10 listopada 2012
Bezkrólewie
Wyszły figury z pudełka nocą,
po szachownicy zaczęły hulać;
tłuką się, tańczą, harcują, grzmocą,
prawie w komplecie, ale bez króla.
Król cicho drzemie w złotej komnacie,
odgłosów ludu swego nie słyszy,
marszałek dworu śpi na etacie,
gdy kota nie ma harcują myszy!
Zakosztowały lepszego świata,
ugięły karku ciężkie figury,
hetman z pionkami zaczął się bratać,
goniec przegonił burzowe chmury.
Skoczki, co dotąd jak ślepe konie,
wielkie połacie musiały orać,
objęły wzrokiem rozległe błonie,
bo wyzwolenia nadeszła pora.
Precz poszły bójki i krwawe jatki,
nie było wojen ni upokorzeń,
nastały dużo niższe podatki,
pola szachowe obsiano zbożem.
Nagle zechciały zagrać w warcaby,
zebrały głosy w chóralnym śpiewie,
już żadna przemoc nie da nam rady,
ach jakie piękne jest bezkrólewie!
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77