21 grudnia 2010
Jest Mikołaj
Łańcuchy lampek dookoła;
choinka, bombki i prezenty;
w drzwiach sklepu wita mnie Mikołaj,
nie wiem czy nawet taki święty.
Promocji siła tajemnicza,
na raty radość i zabawa;
tylko kupować i pożyczać,
choć nie wiadomo skąd oddawać.
Reklamy kuszą tak jak magnes,
wszędzie ozdoby i bajery,
a ja innego czegoś pragnę;
ciepłej, domowej atmosfery.
Niechaj w nas wszystkich jednakowo,
z wnętrza serdeczny głos zawoła
i niech nie rani żadne słowo,
bo w naszych sercach jest Mikołaj.
Mówmy ze sobą prosto, szczerze,
niech się marsowy wzrok rozchmurzy.
Ja Mikołaju w ciebie wierzę,
chociaż już jestem taki duży.
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek