10 maja 2013
Krok od raju
tylko jeden mały krok
dzieli mnie od raju
jeden malutki kroczek – wystarczy tylko
spuścić ze smyczy wyobraźnię
tak zwykle krótko przykutą
sztywnym łańcuchem do szarej budy
codziennej rutyny
pozwolić jej biec wolno własnymi ścieżkami
i móc już wpuścić do głowy
tą oszalałą ferie barw
prześwietlić neurony opalizującymi refleksami
złamać tą szarość rutyny
bajkową gamą kolorów
i wirującym bezlikiem odcieni
i już zdobyte bramy mego własnego edenu
zamknięte we wnętrzu mej własnej głowy
wciśnięte w sztywne ramy
kości mej czaszki
a świadomość tej bliskości
jak rysa na czarnej płycie
co się zawsze na niej
gramofon zacina
zapętlonym dźwiękiem
ucho kaleczy estetyką
swobodnej swej kakofonii
Anna Gajda „Lilith”
27 stycznia 2012r.
U progu do raju…
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch