5 stycznia 2011
***Modlitwa do żywiołów***
Wszechogarniające Słońce, rozgrzewaj nasze serca by nie gasła w nich nadzieja a miłość rozkwitała oblana Twym blaskiem.
Napełniaj wszystkie istoty siłą witalną, by wzrastały w pokoju i harmonii. Rozpromieniaj nas wewnętrznym blaskiem
czystości i dobroci.
Wszędobylski wietrze rozdmuchuj żar wiary i rozganiaj ciemne chmury z nad naszych głów. Niech twe podmuchy nie wystudzą w
nas zapału do czynienia dobra.
Wszechpotężna Wodo, zmyj z nas brud grzechu i nasyć swymi sokami delikatne kwiaty miłości w naszej duszy, niech Twe
krople zraszają zmęczone czoła i gaszą wszelkie pragnienia.
Nieposkromiony Ogniu płoń w nas wiecznie żywym płomieniem nieugiętej woli, daj ciepło domowemu ognisku i ludzkim istotom
szukającym sensu. Niech Twe płomienie pochłoną zło i krzywdę, a żar niech osuszy ludziom łzy.
I Ty Matko Ziemio opiekuj sie swoimi dziećmi, by nie błądziły bez celu po tym świecie. Daj nam schronienie i naucz dbać o Twe ciało i wszystkie istoty, które je zamieszkują.
Matko Ziemio prowadź nas ku przyszłości.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga