5 stycznia 2011

„Zatrzymać czas nad przepaścią”



Pieczołowicie zbieram okruchy wczorajszego dnia
jak tłuczone szkło kaleczą do krwii
lepiej zamknąć oczy
i liczyć na cud
 
Czas wytrwale brnie naprzód
jednostajnym miarowym krokiem
 
i spalam się próbując biec szybciej
 
Napięte nozdrza wyłapują zapach strachu
nie chowam twarzy w kieszeniach
nieustępliwie patrzę życiu prosto w oczy
 
Łatwo rozłożyć bezradnie ręce
dlatego wolę wtopić się w bezmiar falujących
ciepłych wód nieświadomości
 
Ale tylko na błogi kwadrans
niedzielny relaks pośród powodzi polnych kwiatów
 
I patrzę na ciebie przyjacielu zupełnie od nowa
i maluję dla ciebie życie tymi słowami
zupełnie od nowa
 
A ty nie lękaj się i słuchaj pieśni o odwadze
co ją nucą kobiety drące puch w cieple kuchennej izby
sławią nią wieczną nadzieję co się w nas tli
niech zakwitnie szkarłatnym kwiatem w twoim sercu
 
Niech iskrzy w długą zimową noc
 
Zapomniałam wczorajsze nieświeże żale
wstaję dziś rześka
jak nieurobiona glina – wyzwanie garncarza
rozpromieniam się
 
Nowe dni się jawią
nowa myśl - od dzisiaj urodzona
wołam o szczęście






Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1