30 listopada 2012
„Emocjonalny krach urażonego Ego”
„Kochać kogoś to przede wszystkim pozwalać komuś na to, żeby był, jaki jest.”
Wiliam Wharton
zawsze gdy zniżam pułap swych myśli
lekko ku Tobie
wręcz namacalnie słyszę
jak szepty wściekłych motyli
kąsają Ego do krwi
wypełniły już całą niewygodnie
brzęczącą ciszę
pomiędzy dźwiękami
i liżę prędko umykające słowa
by złagodzić choć o ton
ich brutalnie zimny wydźwięk
gdy rozbijają się niczym kruche szkło
o nieugiętą twardość
niezdobytej fasady
twej obojętności
i pozostaje już tylko
ten przenikliwie cichy szmer w sercu
niechcianych uczuć skwaszone mamrotanie
krach koalicji zawartej przez frakcje płci
Anna Gajda „Lilith”
30 listopad 2012r.
Uwięziona gdzieś pomiędzy dźwiękami… Sosnowiec City ZE
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta