Natali | |
PROFILE About me Friends (40) Poetry (100) Photography (20) Graphics (27) Postcards (12) Diary (2) Handmade (2) |
Natali, 19 november 2011
suchą ciszę zdejmuję wraz z
cierpką warstwą wspomnień
użyte w rozmowie
uwierają w język
zwykle wtedy tracimy zasięg
może przez tę odległość
między twoje i moje
dojrzewamy w innych ogrodach
jedno rajskie jabłuszko
wystarczyło by
dodać aromatu
zimowym miesiącom
niebytu i niedotyków
tej samej pościeli
słowa pęcznieją
pod wpływem kwasu
owoce stają się ciężkostrawne
zapominam jak brzmi
sam na sam i sześć
po angielsku
w zalewie słodko kwaśnej
Natali, 16 november 2011
upięłam w zakładki
życie na gałęzi
podciętej słowami
dziurawy dach
nie chroni
przed gorzkim deszczem
zwietrzałe fundamenty
nie dają oparcia
w kuchni
dbam o matematykę
by ilorazem była jedność
.
Natali, 12 november 2011
1.(sko-łatane)
słońce przeszywa
zapalenie jesienne
dziurawi myśli
...............................................................
2.(jesień)
bursztynowy kadr
krystalizuje miodem
listopadowym
................................................................
3.(meteoryt)
odkryte ciało
przyjemność w poznawaniu
organoleptycznie
...............................................................
4.(robótki ręczne)
francuskim splotem
reagują kłębuszki
słodkość na zimę
...............................................................
5.(wpływy)
powiało bryzą
nagły przypływ wieczorny
wygładził szorstkość
................................................................
6.(gałązka)
płacząca witka
dłoń wygięta w łuk
dotyka zmysłów
...............................................................
7.***
rzucone słowa
ranią ostre odłamki
bombardowanie
...............................................................
8.(odparowane)
lody północy
magma tryska z głębiny
siedem cichych dni
................................................................
9.(bilet)
podpisany papier
generalny przegląd szaf
walizki na stacji
................................................................
10.(w ciszy)
metaliczny zgrzyt
osiadło na mieliźnie
życie bez ciebie
................................................................
11.(zabiegi)
ostre podcięcia
sączki sięgają serca
łączenie bez szwów
................................................................
12.(z przeszkodami)
rywalizacja
pierwsze miejsce na podium
za-skok z mostu
Natali, 19 october 2011
czas gałęzie kołysze
liście
przyprószyły sny na zimę
ciepłymi barwami
bledną
wczoraj malowane
świeżym orzechem
rude kwiaty
w dłoni motyl zasnął
melancholią uzbierałam
cierpki łyk w kieliszku
ze współczuciem tulisz
myśli zbyt jesienne
jakby kolejny październik
miał zakończyć się
chłodem
Natali, 24 september 2011
poszukiwanie cudu
odcisku stóp na marsie
odkryte ultrasonografem są za małą oznaką
więc ścinasz kolejną różę
z uśmiechem składany datek
na cele dobroczynne
ma odkupić sumienie
natura nie wybacza
nowa era czyni wszechmocnym
bronisz według woli
skazujesz
nie znajdziesz
gdy już ścięte
Natali, 17 september 2011
z wysiłkiem goni lepsze jutro
depcze marzenia
płaci wysoką cenę
przyjaciółmi po dwieście
dziećmi znacznie więcej
chce dotknąć złudnego nieba
więc godzi się na ciężkie cumulusy
w pędzie potyka się i pada
odchodzi za porozumieniem stron
w kącie sali
stłumionym piskiem nowoczesnej aparatury
czas nie ma już więcej czasu
świat zamierza odpocząć
Natali, 4 september 2011
który to już raz w tym roku
upięłam w zakładki
życie na gałęzi
podciętej słowami
dziurawy dach
nie chroni przed gorzkim deszczem
zwietrzałe fundamenty
nie dają oparcia
w kuchni
rozpoczynam dbałość
o matematykę
by wynikiem działań była jedność
Natali, 4 september 2011
pierwszy przymrozek
przywodzi zapach ziemi
ciemnych bruzd wypełnionych wilgocią
po wydaniu plonów
smak ziemniaków
wydłubanych z popiołu patykiem
co jeszcze wczoraj szukał uparcie
skarbu w zmąconej kałuży
cichy szmer
szyby atakowanej
strumieniem deszczu
z ukosa
niemy cień kobiety
podparty laską
odszedł wraz
z wypaloną świecą
jutro znów powieje chłodem
Natali, 25 august 2011
fotel wrósł biegunami
w niemy taras za domem
ukołysze
uciszy
żłobiąc rowki ciężarem
wieloletniej pamięci
jeszcze liście zielone
jeszcze wianki z pierwocin
kręcą nurtem za mostem
co nie łączy
a dzieli
cichym dźwiękiem przysłane
słowa dzisiaj odchodzę
anagramem sklejone
z niepotrzebnych treści
jak on zgrabnie potrafi
wytłumaczyć niechęć
zapomnieniem
jesiennym
Natali, 15 august 2011
nicią pajęczą tyczymy
zakres zdobywania
chwil i doznań
o dotykach już nie marzę
za długa droga
do ich odległych ramion
z samego środka myśli
wyrasta macka
z okiem pamięci
rejestruje to
co nawet po latach będzie bolało
Natali, 15 august 2011
unikam kontroli
by ukryć szklaną zadrę
w źrenicy ognia
potem wyrazić siebie
po stronie rewersu
i odlecieć z orłem
zdobywać przestrzenie
zniewalać kształty
aż czasu zabraknie
na uwicie gniazda
pod wypożyczonym niebem
Natali, 10 june 2011
ciepły szept
wysysa zmysły
ku biegunowi
północy nad ranem
brodzi nagość
w poburzowej mgle
pieści powolnym świtem
czułość wzbiera potokiem doznań
muślinowa mgła otula
poranny bezwstyd gładkich ud
rozpływając się z podmuchem świeżego wiatru
usprawiedliwi zapomnienie
Natali, 16 may 2011
płatkami róż poczerwieniały
myśli spojrzeniem wysłane
w obiektyw przybliżyły zoomem
jak po nitce pajęczej
zalotny błękit
soczyście
maluje
dekolt i usta krwiście
dodają uroku
plączą wokół szyi
sznur perłowych kropel
zamiary podcięte
pod kreskę
idealnej linii włosów
poza kadr
spływają zapomniane
zasłona blokuje kontrastem słowa
nie uwolnią niechcianych treści
Natali, 12 may 2011
inny świat i rzeczywistość
jakby wyśniona
wiszący most
z ruchem jednostronnym
buja w niestałości
dobrym zakończeniem
na przeciwnym brzegu
więzy uparcie luzują nasze tak
chwytam następną
ostatnią gałąź ratunku
wisząc nad przepaścią
nie pamiętam
czy ma drugie dno
Natali, 29 april 2011
leniwym dłoniom
pozwalam rozebrać się
z tajemnic we mgle
naskładanych latami w cebulkę
na cienkich końcówkach
aż do odsłoniętego w świetle kształtu stóp
czułe różowości nastroszone
w odpowiedzi na słowa i dotyk
powilgotniało
dotknęłam światła
barw wiosennych
pofalowanych w zarysie
brzmieniem tęczówek
wpatrzonych w odbicie
rozmyte kręgami
Natali, 29 april 2011
kiszki wypchane gałganami
marsza grają rozwlekane wiatrem
w rytm słomianej muzyki
cieszą się i tańczą
nogi drewnianym klekotem
pobrzękują cicho
łańcuchami przywiązania
to rzeczywistość wzdęta
wczorajszym powietrzem
jutro przyniesie
przejrzystość pustki
strawionej
w brzuchu czasu
Natali, 28 april 2011
zawieszona w niemocy
patrzę za odlatującym samolotem
rozpłynąłeś się białą kreską
zaciskam dłonie
trzymam w nich zapach
i zarys ust sprzed godziny
zrobię z nich zakładkę
do tomiku westchnień wieczornych
odciśniętych samogłoskami
na nocnym prześcieradle
z dedykacją na zawsze
Natali, 22 april 2011
zamykam świat
i wegetuję wypożyczonym życiem
na dwa dni
wyrzucam kropki
znaki zapytania
badanie kont
ma i winien
nie daje pozytywnych wyników
w bilansie krótkich przejaśnień
i długich nocy
rachunek zysków i strat
zaczynam od nowa
wraz z kwitnieniem wiśni
Natali, 19 april 2011
głośnym zawołaniem
zasłona rozdarta na dwoje
odsłoniła ból
umieranie na prędce
zanim nadszedł zmrok
tyle kosztuje agape
rozdzielana jak ryba
każdemu
każdego dnia
po piętnastej
wszystko już miało sens
Natali, 17 april 2011
gdy stanę na narożniku miasta
rzucę się ze wstydu przed Twoim zdecydowaniem
gdy padnę na twarz w ogrodzie lęku
wykrzyczę że nie chcę
gdy postawię moje drzewo przy Twoim
okażę się małostkowa
i nie wódź nas na pokuszenie
Natali, 13 april 2011
ziarna rozsiane ustami
po różowych polach
drobnymi perłami
zastygają na wierzchołkach
wzgórz i w dolinie
skraplają się
płynąc linią w łódce dłoni
za woalem gładkość
wilgoci strumień wypłenił
zagłębienia
odgłosy przepływów
odbijają się echem
westchnień brzemiennych
w spełnienia
czekają na kiełkowanie
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma