Laura Calvados | |
PROFILE About me Friends (51) Poetry (103) Prose (3) Photography (46) Graphics (10) Postcards (19) Diary (94) |
Laura Calvados, 16 january 2013
Kiedy miałam jakieś sześć lat powzięłam decyzję, że powinnam pójść szukać mamy, która wyszła z domu bez słowa, a wcześniej długo płakała.
Byłam przekonana, że mama nie wróci. Bardzo się martwiłam.
Założyłam małe, żółte kalosze, a na ramiona błękitny kocyk z kotkami, (... więcej)
Laura Calvados, 9 july 2012
Kiedy ty nie żyjesz po raz pierwszy tego lata jem wiśnie. Są kwaśniejsze niż kiedykolwiek. Na pewno takich nie jadłaś.
Dopiero noc przynosi wytchnienie.
---
Kiedy ty już nie żyjesz całkiem tracę pamięć; nie umiem więcej mówić nagle niebo staje się pionowe
białe
Laura Calvados, 17 january 2013
Podobieństwo matek córek
nie podobieństwo nie
rozumienie nie
posiadanie
lustra, w których przeglądają się kobiety
w sobie w oczach córek
matki w oczach matek
córki
podobieństwa luster
nie rozumienie
posiadania
przeglądanie się podobieństw
kobiet w
sobie
-
(... więcej)
Laura Calvados, 6 september 2012
Pierwszej nocy straciłam wzrok. To właśnie dlatego, że mama zawsze mówiła mi, że powinnam jeść kamienie. Duużo kamieni.
Białe, bez korzeni włosy zakryły wszystko.
Najładniejsze kamienie dostawałam zawsze na urodziny. Żeby się nie zadławić, gładkie. Mama zapalała kolejne (... więcej)
Laura Calvados, 23 august 2013
gęsta sucha tęsknota za tym, czego nie można napisać, ani powiedzieć, żeby nie skaleczyć nie wykrwawić do ostatniego słowa żeby nie udusić nie położyć żeby nie wstało mieć dokąd pojechać dokąd wrócić skąd odejść czym wydostać się z ciała wyjechać z ciała wylecieć wynieść (... więcej)
Laura Calvados, 6 march 2013
Srebrnowłosa córka Lidy Biełogłazowej i Wolfa Rottenberga.
- Wiem, że jestem inna.
(Dziecko nie operuje takimi pojęciami jak samotność).
*
Jeszcze trudniejsze jest chyba tylko bycie dzieckiem Niemca i Żydówki.
Poszukiwanie rozsianych grobów obraca wszystko w niwecz.
Precyzyjne (... więcej)
Laura Calvados, 20 august 2012
Sny o rosyjskiej zimie, mężczyźnie - niedźwiedziu, ani białym kocie nie wyjaśniły niczego. Kamień sypia przy mnie, a ojciec przeżył ostatnią noc.
Zmęczenie jest straszliwe.
Laura Calvados, 4 february 2013
Zasady. Nerwice. Kwasy.
Mężczyźni o wielkich ramionach. Nocne prześwity. Odchodzenie, spoglądanie za siebie. Krzyczenie imienia z daleka.
Godziny nad ranem, nad dniem. Nad kolanem.
Drapanie rąk.
Cokolwiek.
Laura Calvados, 5 december 2011
Domy stoją na zmarłych.
(Zmarli protestują zbyt cicho)
to wszystko jest tylko Nieskończoność. Niebo rozwarstwia się na moich oczach. W środku nie siedzi Bóg. Tron stoi pusty.
Laura Calvados, 3 january 2013
A teraz będzie głód. Czysty, pożywny.
Zimno mi w usta i nie mogę więcej. Nie wezmę niczego, co dałoby się strawić.
Oddychanie jest rodzajem jedzenia. Jest też rodzajem wydalania. Jednocześnie.
Natychmiast. Pęcherzyki płucne żrą chciwie jak świnie. Zawsze kiedy brak mi oddechu (... więcej)
Laura Calvados, 4 june 2012
kiedy mnie bijesz, to jestem jeszcze mniejszym zwierzęciem
Laura Calvados, 18 september 2012
Z nas dwóch urodzonych jedna po drugiej matka najbardziej kocha tą, która natychmiast umarła.
Spokojne dziecko położone pod kamieniem, nigdy nie płakało. Ssało zapewne palec, ale tego naprawdę nigdy się nie dowiedziałam. Powiedziano mi, że nie miałam prawa pamiętać.
Matka zawsze (... więcej)
Laura Calvados, 19 april 2012
Jestem dzieckiem każdej żydowskiej matki, jesli tylko któraś ostatecznie zgodzi się mnie znowu urodzić*
Laura Calvados, 9 december 2012
Wiotkie ciało przez wielkie pionowe okna wystawione na wodę; białe, niesione przez falę. Ocean burzy się. Zmierzcha; czyjeś dłonie powoli zapalają latarnię.
Chodzisz po moim pokoju, tam i z powrotem, choć nie powinieneś tu być. Rozmawiamy jeszcze chwilę. Długo. Kiedy wszyscy zniknęli.
(... więcej)
Laura Calvados, 26 december 2012
Nagle wyobrażam sobie, że Ciebie posiadam. Mogę Cię położyć przy sobie; mieć. Nosić w kieszeniach, dodawać do jedzenia, przeglądać w lustrze i czesać.
(Zawsze myślę, że Ciebie to boli bardzo, choć tylko się krzywisz nie wydając żadnego przy tym dźwięku).
Mogę Ci czytać, (... więcej)
Laura Calvados, 5 march 2014
Piszę, ponieważ nie mam z kim rozmawiać.
Laura Calvados, 11 march 2012
Dopiero wtedy zrozumiałam, że chemia ani naświetlanie nic nie dało. Że wycięcie połowy ciała, ani wiara w to, że tak można żyć – nic nie dały. Wtedy zrozumiałam, że wszystkie te siwe włosy, które wyszły mi z głowy i kruche zęby z cienkiej porcelany pękają pod palcami w wielkiej (... więcej)
Laura Calvados, 21 february 2013
1. Fizjologiczna ilość łez wydzielanych na dobę to ok. 2 ml.
2. Źródła medyczne podają, że u osób po 40 roku życia zmniejsza się wydzielanie łez. Szczególnie u kobiet.
-
Nie podejrzewam.
Laura Calvados, 22 june 2014
Kobiety noszą zmarłych na swoich kruchych ramionach. Kobiety noszą pamięć; owiniętą wokół głowy chustę. Kruche ramiona kobiet dźwigają życie; kruche ramiona kobiet – ciepłe skóry dzieci, rogowe oprawy krótkowidzących oczu. Ogień w kruchych lędźwiach kobiet trawi żelazo. Ogień (... więcej)
Laura Calvados, 27 february 2013
Doskonała jest wszechstronna
nieobecność. Wszędzie.
Laura Calvados, 2 january 2013
Zmuszanie ciała do ciągłej ugody codzienności.
Zmuszanie.
Powtarzalność. Przewidywalność. Ciągłość. Więzioność. Kotwiczoność. Atakowaność. Powtarzalność.
Wymyślanie.
Uwalnianie. Odrywanie. Odchodzenie.
Otwieranie. Zamykanie. Pustość. Pełność. Rozproszoność.
(... więcej)
Laura Calvados, 16 december 2012
Wiem, że jeśli raz stąd wyjdę - nigdy nie bedę mogła wrócić.
Jeszcze myślę, czy to wszystko ma sens.
Czy jest dokąd iść.
Laura Calvados, 24 october 2012
Stojąc przy zmarłych każdy jeden raz mam wrażenie, że oddychają. Klatka piersiowa unosi się, faluje ledwie dostrzegalnie, jak we śnie, w płytkim oddechu. Jeszcze raz szybko mrugam oczami; otwieram, sprawdzam.
Rozczarowujące złudzenie dalekowidza.
*
Do zobaczenia, Ivy.
Laura Calvados, 25 august 2012
O czasie, w trzydziestym ósmym tygodniu ciąży Kobieta rodzi psa. Zdrowy, o brązowych oczach i różowej skórze dziecka; waży zaledwie dwa kilogramy.
Kobieta śmiertelnie zmęczona nie porusza się wcale na łóżku; nie patrzy. Psie dziecko skuczy cichutko owinięte w białe sztywne pieluchy. (... więcej)
Laura Calvados, 7 april 2013
Sól, jedyny kamień, jaki spożywamy.
Napisy na moim ciele, w obcych językach. Wszystkie te kamienie. Z oczu.
Mam tylko jedno głupie życie do stracenia, bez żalu.
Teraz jest nic: ciemne, bez słowa.
Moja skóra pachnie rajem pierwszych rodziców. W malignie.
- Żryj soję - mówi (... więcej)
Laura Calvados, 19 july 2012
W drzwiach synagogi jest judasz.
Musi być wiadomo, kto idzie.
-
Laura Calvados, 4 january 2013
1. Podciąć pieniądze, żeby ręce nie mogły wydawać żył.
2. Wina musi być umocowana w obojczykach, bo najbardziej bolą, kiedy mnie karzesz.
3. Hałasuję, żebyś wiedział, że nadal tu jestem.
4. Mija pięć lat jak dzwonię do drzwi, a ty mówisz, że zawsze otwarte, a ja się (... więcej)
Laura Calvados, 6 february 2012
Anna zanim zeszła pod ziemię odwiedzała mnie jeszcze trzy dni, choć drzwi nigdy nie otworzyłam. Widziałam kątem oka łysą głowę jak stoi we wnęce, wygląda przez zachodnie okno; niecierpliwi się, czy dzieci wracają ze szkoły – już powinny, mówi. - Usiądź – odpowiadam.
Anna siada.
(... więcej)
Laura Calvados, 5 january 2013
Nie zachowała się ani jedna fotografia na której jesteśmy obie. Tylko taka, gdzie stoisz na moście, czarna, patrząc na wschód; na rzekę. Trzynaście lat temu.
Znam to miejsce, którego już nie ma. Przęsła rozebrali któregoś lata żołnierze na ochotnika; ciebie już nie było, (... więcej)
Laura Calvados, 27 september 2012
Kiedy siadłam przy twoim łóżku nie poznałeś mnie, a ja nie płakałam, choć wiem, że już nigdy miałeś się nie dowiedzieć kim jestem. Z najczarniejszych rzeczy pamiętam tylko rzęsy, które zakryły mi cały pokój. Potem wszystko spadło naraz na białą od ścisku sukienkę.
Siedzę (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma