26 december 2012
26 december 2012, wednesday ( delusion~` )
Nagle wyobrażam sobie, że Ciebie posiadam. Mogę Cię położyć przy sobie; mieć. Nosić w kieszeniach, dodawać do jedzenia, przeglądać w lustrze i czesać.
(Zawsze myślę, że Ciebie to boli bardzo, choć tylko się krzywisz nie wydając żadnego przy tym dźwięku).
Mogę Ci czytać, okrywać kiedy śpisz. Bać się Ciebie, kiedy podnosisz głos wściekła. Bać się, kiedy trzaskasz drzwiami wybiegajac prosto w noc, mówiąc, że idziesz się modlić, choć wszystko jest już zamknięte poza naszym domem.
Wyobrażam sobie wtedy, że posiadam Cię na pewien czas, z którego nie mogę zrezygnować. Wszystko, co stanie się potem, będzie jeszcze jedną, osobną zupełnie historią. Po raz pierwszy nazywam Cię - bojąc się tego. Nosisz już imię, które znam. Bolśnie nakłada się z innym imieniem, które zostawia we mnie pogorzelisko. Na śniegu.
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
13 july 2025
wiesiek
12 july 2025
wiesiek
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko