23 november 2014
zima przychodzi raz do roku
ślady już dawno śnieg zasypał
pod białym puchem szara przeszłość
i czas jak tramwaj się zatrzymał
na chwilę która nie jest wieczną
nogi stanęły gdzieś wpół kroku
wiatr je owija w chłód z czułością
by przejmujący dziwny spokój
mógł choć pamięcią wspomnień dotknąć
grymasem twarzy soplem lodu
a w skroniach nagłą falą ciepła
która jak miękki biały kożuch
okryje iskrę w naszych sercach
17 december 2025
wiesiek
16 december 2025
wiesiek
15 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
13 december 2025
wiesiek
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
11 december 2025
wiesiek