11 april 2014
sen
znów obudziłem się przedwczoraj
chyba w krainie z innej bajki
widziałem siebie w bezkolorach
jak w niemym filmie już przegranym
pędziłem jasność dzień uciekał
kwiatom zabrakło tęcz na niebie
wiersze płynęły tak jak rzeka
nie było słońca wiosny ciebie
zerwałem z drzewa listek szary
nadzieja dawno w nim umarła
był tak codziennie nie do pary
jak słowo kocham prosto z gardła
z tym snem zbudziłem się też wczoraj
dzisiaj deszcz padał wiosna w pąkach
parasol - nie chcę parasola
przynieś mi tylko więcej słońca
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga
10 october 2025
wiesiek
8 october 2025
ajw
8 october 2025
ajw