27 january 2014
na uboczu
może kiedyś się spotkamy
gdzieś na stronie na uboczu
ktoś położy mały kamyk
ktoś postawi kwiaty
ciemność wieczna nas okryje
nieśmiertelnym pląsem tańca
nieobecna a w nas żyje
zatańczymy z nią
może kiedyś pofruniemy
wyżej wszystkich tęcz na niebie
bezgranicznie przytuleni
bo czy można bliżej
pochwycimy się za ręce
dłonie oddam twoim dłoniom
serca będą jednym sercem
kwiaty też
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.