4 december 2013
całusik Barbary
przynosi ci kwiatów bukietów symfonię
akordów różanych przedwieczorną gamę
przynosi forsycje choć lubisz peonie
a im wszystko jedno bo liczy się pamięć
przychodzi jak żebrak głodny wychudzony
licząc na jałmużnę bo i kieszeń pusta
z myślą która jeszcze nie chce złożyć broni
wyżebrać choć jeden pocałunek w usta
dziwisz się że prosi przecież nie jest stary
choć serce i duszę ogarnia zmęczenie
czy całus najsłodszy kochanej Barbary
będzie już od dzisiaj na każde życzenie
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 september 2024
Incomplete ThoughtsSatish Verma
25 september 2024
Usiłowałem liczyć owce,Eva T.
25 september 2024
To Tell The TruthSatish Verma