15 july 2012
szymon
podziękowała za opiekę lekką śmiercią
odszedł we śnie
trzydzieści lat sprawował wartę
przy kapliczce panienki
wędrował z cieniem w czas letniego upału
w deszcz chował się poufale pod daszek
jesienią zgarniał liście od pobliskiej brzozy
odśnieżał teren wokół i dróżkę do wsi zimą
a wiosną odganiał ciekawe ptaki
chętne do zakładania gniazd w zaułkach
figury
dla mieszkańców wsi był nieodłączną częścią
tego miejsca
nadawało mu nimb świętości
po pogrzebie za posągiem znaleziono
niedopite wino i paczkę tanich papierosów
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek