24 november 2011
moczum panie
woda życia- bo o niej mowa
uparła się znowu posłować
do świata z którego banitą
pytali: a po co ci to?
nie lepiej tunelem do końca
rzeką morzem do słońca
nie idź tam znów nie wracaj
muszę! to moja praca
jeszcze mnie tam potrzeba
tak zmyć się po prostu nie da
tam dom mój pęcherz kochany
a mnie przecież do rany
przyłóż na serce na korzonki
miałbym odpłynąć?- mrzonki!
słabość farmacji obnażę
niech wie kto tu moczarzem!
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek