20 november 2020
Niejasne
Słońce świeciło, było miło.
Będąc w euforii coś mi strzeliło
do głowy, pełno w niej melancholii
jednak to co było, moc swoją utraciło.
Teraz sama złość daje mi w kość
nie wiem jak to możliwe, czym się zasmuciłem,
tak że zwracam wściekłością
każdy obraz z codzienną wiadomością.
Kiedy to się zakończy? Te dziwne stany,
to mnie jeszcze wykończy, zanim kolejny news
się skończy. W głowie mi mąci, nie ma litości,
łamie mi kości, sałata, sałata z pomidorem,
Prawda jest potworem.
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga