Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 listopada 2012

Kolec jak bolec

 
http://fotozrzut.pl/zdjecia/e1e8b09a7d.jpg
 
SATYRA
 
 
Tuż przy wieży pewien Jerzy,
pod latarnią coś namierzył.
Tupnął z krzykiem, wrzasnął coś,
wdepnął w żgaka – myślał ość.
 
Poczuł wkłucie w prawą stopę,
jakby łopian albo oset.
Z bólu stęknął, podszedł ktoś -
ratuj pan, to rybia kość.
 
Gość wyciągnął, sam nie wierzył,
ostry kolec zgubił jeżyk.
Jurek wstał już – ciut utyka,
zgubę oddać chce jeżyka.
 
Zawiedziony, bo przy wieży,
nie napotkał żadnych jeży.
Pójdzie w las by oddać kolec,
który wbił się niby bolec.
 
 
Aldona Latosik
 
12.XI.2012
 
Wierszyk napisany
na życzenie.
Tematem jest
jeden kolec jeża;)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 22 września 2012

mafiozo

http://zapodaj.net/85f3ce4ed250a.gif.html
gif z netu
inspiracja z linka


 
bez chwili zwątpienia
wyzuty z człowieczeństwa
agresję upuszcza lufą
wstrzymując oddech
 
rozchwiane hamulce
w miksach zdartej płyty
automatycznie wtórują
śmiercionośną serię
 
z szyderczym uśmiechem
przerywa puls istnienia
ubierając ofiarę
w lepkość czerwieni
 
...piąte nie zabijaj
 
Aldona Latosik
 
18.IX.2012


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 7 września 2012

Dziurawe majtochy

 
SATYRA
 
 
Pora nocna, jest zabawa,
gra kapela całkiem klawa,
są dziewoje i młokosy,
Rychu łysy, Junek bosy.
 
Kaśka kiecę ryn do góry,
a w majtasach wielkie dziury.
Przed imprezą cerowała,
nitka słaba – popękała.
 
Jakoś to wypatrzył Rychu,
kumpla woła – eknij Zdzichu,
ona gacie ma poprute,
przez to widać gołą dupę.
 
Dziewczę miga, suknia w górę,
z przodu też dostrzegli dziurę.
Chcecie widzieć moje gacie?
nie zezujcie, ino patrzcie.
 
Wy do dziur se zaglądajcie,
hej orkiera, ostrzej grajcie.
Kiedy spadną już na beton,
to je sama wnet podreptum.
 
Aldona Latosik


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 5 września 2012

Jest remiza, jest zabawa

SATYRA
 
Jest sobota dziewiętnasta,
coraz ludniej przy remizie.
Gospodynie niosą ciasta,
Bolek z Andzią także idzie.
 
Doborowa w trąby dmucha,
już migają na betonie,
Bolek z Andzią juch haaaa,
niczym stare zgęźłe konie.
 
Bolek patyk, jak sztacheta,
Andzia niska, nadmiar sadła,
On dwa w mordę wlał za dużo,
chciał ją podnieść, z rąk wypadła.
 
Andzia czoło ma zrypane,
Bolek nos chyba złamany.
Straż pomocy udzieliła,
owinęli bandażami.
 
Sołtys widzi co się dzieje,
nieco jest zirytowany,
skąd się wzięły na betonie,
w letni wieczór dwa bałwany


liczba komentarzy: 3 | punkty: 8 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 sierpnia 2012

Limeryki

Pewna pannica z Krotoszyna
jednośladem zasuwa po szynach
gdy spada z rowerka
w krok wchodzi jej belka
sex kolejowy lubi dziewczyna
 
**
Pewna Włoszka z odległej Italii
ciuchy pierze na tarze w balii
rozwiesza je z balkonu
do przeciwnego domu
sąsiedzi w jej pranie ubrani
 
**
Starsza dama do Stolicy jechała
biletu za przejazd nie skasowała
weszły dwa kanary
był młody i stary
matrona laską im nawtykała
 
**
Pewna zgrabna kokietka z Jastarni
puszcza oko do morskiej latarni
na rybaków wciąż czeka
kuter widzi z daleka
zapach śledzików moczy we wannie
 
Aldona Latosik
 
5.VIII.201


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 5 września 2012

zła aura

 
za oknem huczy
szyby
ustrojone perłami
płaczące drzewa
kłaniają się ziemi
 
księżyc zasypia
okryty szarością
nie uszczęśliwiając
pobudza drażliwość
 
kochającym
kałuże i słoty
daruję
jesienne
zroszone róże


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 7 listopada 2012

To dla Was piszę

 
http://fotozrzut.pl/zdjecia/d23bb9cb31.jpg
 
Wierszyk dla dzieci
 
 
 
 
Całe mnóstwo gratulacji,
za wierszyki wyróżnione,
za bajeczki z innych światów,
co przeze mnie wymyślone.
 
Wirtualnych kwiatów kosze,
nie przywykłam zbierać laurów,
każdy kwiatek w sercu noszę,
wyniknęło jakby z czarów.
 
Ciepłych słówek bardzo wiele,
był też pomnik z czekolady,
nim się z wami w mig podzielę,
zjeść go sama nie dam rady.
 
Właśnie dzieciom się należy,
malcy chcą takie bajeczki,
by spokojnie noc przespały,
mama czyta coś z książeczki.
 
Kocham wszystkie dzieci świata,
z serca wszystkim życzę słońca,
bo to przez was milusińscy
jestem Artystką miesiąca.
 
Choć listopad szary trochę,
czasem mrozi, więcej pada,
ja zaś wielką mam radochę,
podziękować mi wypada.
 
Pewnie nie przestanę na tym,
bajek moc będę pisała,
dzieckiem byłam też przed laty,
dzisiaj babcia – kiedyś mała.
 
Aldona Latosik
 
4.X.2012
 


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 17 sierpnia 2012

kawiarenka z klimatem

poszarzał półmrok
resztkami płomyków
cienie drepczące
wisielczych podrygów
przy fortepianie
takt od niechcenia
pianista
tango gra anava
 
ciągają stopy
błądząc oczami
z parkietu brokat
uścielił niebo
rozlane wino
w serwetę wbite
klawisze szepcą
wymuskują grę
 
brzask rozświetlił
zwiotczałe ramiona
gość wąsem
rant talerza omiata
na zgiętych nogach
zachwiany ober
w trzosie napiwków
zatapia kaca
 
Aldona Latosik
 
17.VIII.2012


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 24 sierpnia 2012

Wczasy pod palmą - z cyklu proszę pana

Satyra


 
Proszę pana, pan mi wczasy zafunduje,
pełnia lata, ja zmęczona już się czuję.
Może Egipt lub Maderę, co pan myśli,
chcę daktyli, mam już dosyć z sadu wiśni.
 
Mówię panu pomarańcze tam dyndają,
z moich drzewek papierówki opadają.
Czas na luksus proszę pana, panu mówię,
siedzę w domu, jak ten pies przy nędznej budzie.
 
Cicho rzeknę, wspólne łoża przydzielają,
fest piżamki i ręczniczki układają.
Serio mówię, raz łabędzia mi zrobili,
dwa dolary z koca wsiąkły w jednej chwili.
 
Niech pan weźmie proszę pana w wielki świat,
bo nie zdążę, mam już trochę ponad lat.
Że za stara, pan powiada jestem już?
No to znikaj stąd ty sknero, ale już.
 
Aldona Latosik
 
21.VII.2012


liczba komentarzy: 3 | punkty: 6 | szczegóły

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 30 sierpnia 2012

miłości moc

 
przynosisz mi kwiaty
na skrzydłach unosisz
dzieląc swe serce na dwoje
wypełniasz chwile
darując szczęście
ono i my to nas troje
 
niech w każdym czasie
trójkąt w nas gości
szacunek na pocieszenie
iskry powzniecaj
tuląc namiętnie
rozbudzaj ciał podniecenie
 
nie trzeba nic więcej
by miłość moc miała
świat lśnił w różowych kolorach
potrafisz wspierać
podając ramię
troszczyć gdy przyjdzie zła pora
 
Aldona Latosik
 
29.VIII.2012


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Kolec jak bolec, Kolacja będzie w domu, Window on the world Okno na świat, Okaz zdrowia, Świński chórek, pstryknięciem spisujemy historię, Pyta pani drugą panią, co tam słychać na plebani – z cyklu proszę pana, liście również umierają, Zamieszkał gdzie nie trzeba, To dla Was piszę, z siłą Amora, dwieście lat, Aur pożegnania i powitania, Halloween, jesień oznaczona golizną, walc na cztery ręce, gdy życie daje popalić, Pracowite pszczółki, samolociki, Pyta pani drugą panią - z cyklu proszę pana, Pod kapeluszami mieszkają krasnale, (nie)Julia i (nie)Romeo w zielnych oparach, Test na wytrzymałość, zakazany owoc, Implantowy uśmiech, Zaręczyny, niepohamowany wicher, męskim punktem widzenia, Kokardy zamiast diademu, mafiozo, Wśród ptasich treli, Niebezpieczne zabawy, Zbyt późno wykluty, dosięgnąć nieba, Piłaś!- nie lataj! - z cyklu wiedźmy, Zabawa w remizie, zabawa słowami Tautogram Z, Pobożna rozpustnica, zrywem z pięciolinii, Chorzy muszą brać leki, Żeglarskie zawody, Dziurawe majtochy, zawsze można coś zmienić, Zaślubin nie będzie, Tak to jest jak bida zagląda, Jest remiza, jest zabawa, Gryziemy gdy jemy, jesiennie, jesienny spacer, zła aura, zapachniało majem, Olaboga, Fraszki jesienne, Wskazany trening - z cyklu proszę pana, LIMERYKI V, Internet dla wszystkich - z cyklu proszę pana, Babcia pod wrażeniem - z cyklu proszę pana, beztroski drań, upalne lato, miłości moc, Ptoski, zagubione barwy miłości, w strachu przed marami, Cichutko pod miedzą, Matce Boskiej Zielnej, Wczasy pod palmą - z cyklu proszę pana, Małe skrzaty o wielkich sercach, A kapela fajnie grała, Czy warto igrać z życiem?, uśpiona noc, Limeryki, Kacze disco, Czy to ptak, a może rak, Kiedy będę duży, Babskie zwierzenia - z cyklu proszę pana, Limeryki, zagubione barwy miłości, Jak to prosiak chce się krowie przypodobać, w strachu przed marami, figaro kontra żmija, bladogłowe women, posiłki bez wysiłku, To nie bajka, kawiarenka z klimatem, stworzona w myślach, Bal na straganie, bladogłowe women, Cichutko pod miedzą, Matce Boskiej Zielnej, Pochylamy się w tym samym kierunku,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1