1 września 2012
zapachniało majem
niepozorną w kwiatów toni
rozłożona pod oknami
nie dla oczu lecz dla woni
obsiewamy maciejkami
maleńkie śnieżne dzwoneczki
nie lwie paszcze czy azalie
z fajansowych swych kubeczków
rozsiewają woń konwalie
kiście bzów się otworzyły
rozkrzewione paletą barw
zmysł bukietem odurzyły
zapachami częstuje maj
Aldona Latosik
6.V.2012
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)