5 września 2012
Jest remiza, jest zabawa
SATYRA
Jest sobota dziewiętnasta,
coraz ludniej przy remizie.
Gospodynie niosą ciasta,
Bolek z Andzią także idzie.
Doborowa w trąby dmucha,
już migają na betonie,
Bolek z Andzią juch haaaa,
niczym stare zgęźłe konie.
Bolek patyk, jak sztacheta,
Andzia niska, nadmiar sadła,
On dwa w mordę wlał za dużo,
chciał ją podnieść, z rąk wypadła.
Andzia czoło ma zrypane,
Bolek nos chyba złamany.
Straż pomocy udzieliła,
owinęli bandażami.
Sołtys widzi co się dzieje,
nieco jest zirytowany,
skąd się wzięły na betonie,
w letni wieczór dwa bałwany
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta