28 sierpnia 2012
w strachu przed marami
broniąc bezsenności
krokami wtóruje tykot
naciągany łańcuchem
kolejny kurant
wita jutrzenkę
służbista
z tęczowym wachlarzem
na stanowisku
głosi świtanie
czas na pociąg donikąd
w plecakach powiek
zabrakło miejsca
dla sennych mar
Aldona Latosik
7.VIII.2012
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis