Aldona Latosik

Aldona Latosik, 1 september 2012

zapachniało majem

 
niepozorną w kwiatów toni
rozłożona pod oknami
nie dla oczu lecz dla woni
obsiewamy maciejkami
 
maleńkie śnieżne dzwoneczki
nie lwie paszcze czy azalie
z fajansowych swych kubeczków
rozsiewają woń konwalie
 
kiście bzów się otworzyły
rozkrzewione paletą barw
zmysł bukietem odurzyły
zapachami częstuje maj
 
Aldona Latosik
 
6.V.2012


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 11 september 2012

zabawa słowami Tautogram Z


 
Zbyszek zobaczył za zasłonką Ziutkę,
zapytał zamyślony.
Zostaniesz Ziutko?
Zobaczę Zbyszku, zawsze znajduję
zadowolenie z zabaw zorganizowanych.
 
Zabawę zorganizowały Związki Zawodowe.
Związkowe zabawy zachęcają.
Zatańczymy zatem Ziutko?
Zatańczyli Zorbę, zrobili zenitem zdjęcia.
Zabawa zakończona.
 
Zadowoleni zabrali zrobione zdjęcia,
zabrakło złotówek za zjedzone zakąski.
Zastawili zegarek.
Za zaułkiem zobaczyli Zenka,
Zenek zabrał zakochanych związkowców.
 
 
Aldona Latosik
 
12.I.2012


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 7 november 2012

pstryknięciem spisujemy historię

 
zatrzymując w kadrach
utrwalamy historię
wracając do kolebki
 
pożółkłe fotografie
odtwarzają korzenie
rozsypanym liściom
 
Aldona Latosik
 
26.X.2012


number of comments: 1 | rating: 9 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 november 2012

Window on the world Okno na świat

 
http://zapodaj.net/58b0b721b36ed.gif.html
obr.z netu przerobiony
 
Wierszyk dla dzieci
 
 
Nie trza nigdzie jeździć przecie,
by przyjaciół mieć na świecie.
W internecie Wielki Brat,
szybko łączy cały świat.
 
Polskie okno, czyli window,
w myszkę klikniesz i masz wszystko.
W mroźną zimę, gdy chcesz słońca,
klik – Afryka jest gorąca.
 
Ciepłe morza lazurowe,
w nich są góry koralowe.
Landrynkowy kolor rybek,
całą głębię masz przez szybę.
 
Nie do wiary – takie cuda,
czemu szarość bywa u nas.
Świat piękniejszy jest w kolorach,
jakby mistrz malował obraz.
 
Gdy się znudzą ciepły kraje,
klik – i już na lodzie stajesz.
Widzisz wszystko ścięte mrozem,
aż dreszcz przejdzie mimochodem.
 
Miś polarny w śniegu brodzi,
w taki ziąb w przerębel wchodzi.
Musi rybę złowić w wodzie,
by miał siły iść po lodzie.
 
Wujek Google to mądrala,
co chcesz wiedzieć – powie zaraz.
W geografii ci pomoże,
wskaże gdzie jest jakie morze.
 
Chcesz bezbłędnie coś napisać,
popatrz w okno do słownika,
on natychmiast ci podpowie,
ty wskazówki trzymaj w głowie.
 
W oknie zawrzesz znajomości,
co na stronie twej chcą gościć.
W porze rannej się przywitasz,
a wieczorkiem – klik i znikasz.
 
 
Aldona Latosik
 
13.XI.2012


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 29 september 2012

(nie)Julia i (nie)Romeo w zielnych oparach

 
http://zapodaj.net/3458639e31170.gif.html
gif z netu
 
SATYRA


 
Znalazł drabinę, w górę się wspinał,
która płaszczyzna, gdzie ta dziewczyna?
Księżyc na balkon nocą ją ciągnie,
czy w tych ciemnościach, pomyśli o mnie?
 
Ledwo trzy piętra biedak pokonał,
spogląda w niebo, czy pstryka ona.
W jej skrawku nieba błysło światełko,
pewnie to ona, fleszem z pudełka.
 
Oczy podnosi w obłoków ścieżki,
pnie coraz wyżej, blado-niebieski,
piękną (nie)Julię zaraz dopadnie,
da jej całusa, na balkon wpadnie.
 
Skarb z dziewiątego ujął w ramiona,
ona westchnęła zadowolona.
Po coś się wspinał, mieszkam przy niebie,
komórki mamy – szła bym do ciebie.
 
Wyjął z kieszenie kwiatki pomięte,
wspinając zerwał, trafił na miętę.
Ona rumianek mu zaparzyła,
naparem z ziółek serca złączyła.
 
Aldona Latosik


23.IX.2012


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 16 august 2012

Bal na straganie

BAJKA
   
 
Na straganie wielki bal,
groch na strąku takty gra.
Banan rozpiął swój mundurek,
do marchewki się przytula.
 
Nutki werbli stuka dynia,
por z cebulką się wygina.
W tany poszła pani gruszka,
nie ma siły wciągnąć brzuszka.
 
Jabłko śmiga z pomidorem,
brokuł w kółko z kalafiorem.
Szczypior w tan już prosi śliwkę,
selerowi ścięli grzywkę.
 
Biała rzepa już zmęczona,
piruetu nie wykona,
burak aż się zaczerwienił,
koper partnerkę podmienił.
 
Rzodkiew kula się ze śmiechu,
bo ta druga warta grzechu.
Jest już koniec targowiska,
tych tańczących pełna miska.
 
Kroją teraz je na drobno,
jeść surówkę będą dobrą.
Cukru sypią do owoców,
warzą pełen gar kompotu.
 
 
Aldona Latosik
 
8.VIII.2012


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 24 august 2012

Czy warto igrać z życiem?

 
Czerwoną wstęgą płynęła z ciała,
ostra żyletka ujście jej dała.
Życie słaniało resztkami sił,
mroczki w źrenicach, dzwon ledwo bił.
 
Nadszedł ratunek zatamowali,
poprute żyły zacerowali.
Wielkie uczucie żyć nie dawało,
on ją porzucił, ona kochała.
 
Toksyczna miłość okaleczyła,
bezwładną dłonią nie będzie szyła.
Status rencistki w papierach ma,
czy warto było, tak z życiem grać.
 
On ma kochanki, nadal szaleje,
patrząc na rękę w oczy się śmieje.
kiedyś ukarzą za jej cierpienie,
los w drugą stronę mogą odmienić.
 
Aldona Latosik
 
31.VII.2012


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 20 august 2012

Kiedy będę duży

 
SATYRA erotyczna
http://i.imgur.com/lUi3X.gif
gif z netu
 
Gdy tylko podrosnę, z ojcem tak na równo,
mleka szukał będę, z pewnością na próżno.
Teraz lekcje biorę, już od najmłodszego,
żeby się nie zbłaźnić, w tych sprawach ten-tego.
 
Będę pieścił, obmacywał, sutki staną nastroszone,
zaś kobietki, po tych mackach będą zdrowo napalone.
Już nie mogę się doczekać, która pierwsza mi pozwoli,
widzę, że coś już kiełkuje pod bluzeczką rudej Oli.
 
Pannice ładne, na ustronia będę brał,
z jędrnych ich pączusiów, najgłębsze soki ssał.
Rozgrzeję samanty, tak aż będą podniecone,
odjadą czując, wykarmiony piersią ogonek.
 
Wspomnę wtedy lekcje z niemowlęcych lat,
z cycusia był pokarm, wyrosłem chłop chwat.
To zdrowe jadło z czasem zaprocentuje,
swatka z dużym biustem, niech żonę szykuje.
 
Aldona Latosik
 
5.VIII.2012


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 29 september 2012

Test na wytrzymałość

 
http://zapodaj.net/7934b194ab978.gif.html
ilustracja z netu
 
SATYRA


 
Test wytrzymałości wypadł in plus,
spod kotła iskry, rozpalił się chrust.
Śmiech z wielkim wybuchł atakiem,
nad ogniem stanęła okrakiem.
 
Za moment para się wzniesie,
mgiełką snującą jak w jesień.
Zajęła się kępka żarem,
gdzieniegdzie niedopałków parę.
 
Za chwilę zawrzy mleczarnia,
płomień pępuszek ogarnia.
Ratować trza co zostało,
bo w mig ogarnie ją całą.
 
Nogami z ciepła przebiera,
krzyczy – parzy-cholera!
Koguta sobie testujcie,
a mnie z kociołka wyjmujcie.
 
Aldona Latosik
22.IX.2012


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 15 october 2012

walc na cztery ręce



 
zagrajmy walca na cztery ręce
rozpalane iskry wnet zawirują
wydobędziemy najgłębsze dźwięki
w taktach muśnięć muzyka popłynie
 
bez partytury zabrzmią klawisze
tańcem palców sercem prowadzonych
wydobywane z pianina dźwięki
żar zmienią w czerwień płomieni
 
delikatności dłoniom dodajmy
niech kość słoniowa drżenia poczuje
skrzydła melodią rozwiniemy
wspólną muzą zapulsuje miłość
 
Aldona Latosik
 
9.X.2012


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 15 october 2012

gdy życie daje popalić

 


 
podcięta kopem
przelicza ziarenka
w głowie dziergając
koc z piaskownicy
 
spod powiek
wykrusza sól piekącą
 
nie czuje
nie patrzy
chce się przykryć
usnąć na amen
 
 
AldonaLatosik
 
14.X.2012


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 17 august 2012

bladogłowe women

 
kawiarenka z powiewem
cztery bladogłowe
w zmrożonej bili
dna szkicowały
wysysając lepsze
 
milczącą poezję
wyparł humor
 
szarża
metalowych drabów
zerkała na flesze
notujące historię
 
czas i pociągi
nie czekają
niebo prysnęło
łzami żegnając
 
Aldona Latosik
 
11.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 15 october 2012

samolociki

 
http://i.pinger.pl/pgr118/abcf1410000317e54bc9689c/bored_man.gif
ilustr.z netu
 
samolociki
 
wyszeptane ogrzeje
wyczulony słuch
włączy impulsy drgań
 
kaligrafując nie przytulisz
 
pustymi kartkami
pachnącymi tobą
obwieść światu nowinę
puszczając papierowe samoloty
 
Aldona Latosik
 
14.X.2012


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 15 october 2012

Pyta pani drugą panią - z cyklu proszę pana

 
http://www.commentsyard.com/graphics/friendship/friendship153.gif
gif z netu
 


 
 
Pani wie? Powiada pierwsza, pleban nową ma gospochę,
coś słyszałam, bo na casting kiedyś prosił pewną Zochę.
Coś takiego proszę pań, plotkareczka trzecia rzecze,
niech się modlą tak jak trzeba, Pani weźmie ich w opiekę.
 
Jednak cuda paniom mówię, na tym świecie się zdarzają,
teraz księża w swych pomocach, jak w ziemniakach przebierają.
Ja wam mówię drogie panie, one nie są do pomocy,
kiedy proboszcz jest w potrzebie, to do wyrka zaraz wskoczą.
 
To jest dziwne proszę pań, nie gotują żadnych dań,
ksiądz katering sam zamawia, przez komórkę zza ołtarza.
Te gotowce panią mówię, im smakują jak domowe,
służba zawsze odświeżona, w spawach seksu jest gotowa.
 
To nieprawda mówi druga, Zocha, przecież pracowita.
Proboszcz ją w antobę chlasta, mówi że jest fest kobita.
Ona chodzi drogie panie na parafię się spowiadać,
konfesjonał paniom mówię za zaułek swój uważa.
 
Zamiast z grzechów się oczyścić, to umawia się na sex,
panią mówię taka fucha, przyjemnością dla niej jest.
Kiedyś pleban panią mówię, koronkowe stringi kupił,
sam przymierzał na castingu, paniom mówię się wygłupił.
 
Aldona Latosik
 
16.IX.2012


*chlasnąć w antobę – pocałować w rękę w gwarze poznańskiej


number of comments: 0 | rating: 5 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 august 2012

figaro kontra żmija


 
wysnuwa z gniazda
kopiącą żmiją
z podrzutem
kręcąc zawijasy
 
w kontakcie nieludzkim
warkotem rozsiewa
poszatkowany
zapach lata
 
zieleń garnituru
z modnie przyczesaną
fryzurą na jeża
dobrany krawat
 
słonecznymi promieniami
chyłkiem spogląda
rzęsistą źrenicą
na pachnącą cynią
butonierkę
 
...oktawa i kolejne starcie
...figaro kontra żmija
 
 
Aldona Latosik
 
7.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 august 2012

Jak to prosiak chce się krowie przypodobać


http://www.phkonrad.com.pl/public/img_humor/3.jpg
obr.z netu
 
BAJKA
 
Jak to prosiak chce się krowie przypodobać
 
Na pastwisku muczy krowa,
tworząc placki z zieleniną,
tam to rośnie dla niej strawa,
za nią chodzi prosiak Dino.
 
Elegancik z niego wielki,
butki na stópki zakłada,
cztery krówki pantofelki,
chce się trzódce przypodobać.
 
Świniak lubi świeże mleko,
nie z kartonu, a od krowy,
pan nalewa do koryta,
smaczny potem jest schabowy.
 
Dino dawniej był malutki,
niczym świnka z marcepana,
tylko w bajce nosi butki,
zwykle brodzi po kolana
 
Aldona Latosik
 
7.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 august 2012

zagubione barwy miłości


 
sufit obrósł w cumulusy
oślepiające gromy słów
paraliżują
 
trudno
ze strzępów
posklejać
tęczowe barwy
 
spacerowy most
rozsypał
przęsła powrotu
 
 
Aldona Latosik
 
6.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 20 august 2012

Babskie zwierzenia - z cyklu proszę pana

http://img190.imageshack.us/img190/3203/62406559.gif
 
insp.z obrazka z netu
 
 
SATYRA


 
Pan Wincenty pani mówię, gdzieś zarobił furę szmalu,
on mnie zabrał mówię pani, do piwnego gdzieś lokalu.
Kilka par, ja pani mówię, też przy kuflach tam siedziało,
browar z pianą, aż się górą proszę pani wylewało.
 
Opróżnili mówię pani, tych kufelków dosyć ładnie,
zamiast sikać w pisuary, zlane ściany i ciek w wannie.
Pani mówię, mnie do chmielu coś z pewnością dolewali,
głowę w muszlę, bo zemdliło, oni z tyłu obrabiali.
 
Teraz czuję proszę pani, że coś w brzuchu mi się pieni,
który ojcem? Jak mam zgadnąć? I czy ze mną się ożeni?
A ta knajpa proszę pani, to pijacka jest melina,
tamta brać, co piwsko żłopie, to świntuchów jest rodzina.
 
Już nie pójdę proszę pani, gdzie te świnie moczą ryje,
nie tam szukać mi chłopaka, bo zasadzki knajpa kryje.
Mam obawy proszę pani, czy piwosza nie urodzę?
Zamiast mleka, w smoczku browar, tylko czy tym nie zaszkodzę?
 
Aldona Latosik
 
18.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 29 september 2012

Implantowy uśmiech

http://zapodaj.net/fba93625855a7.gif.html
gif z netu
 


 
z malinowych przestrzeni
wdychając oddechy
rzęsami naniza perły
od bieli bielsze
 
pęcznieją koperty
topione w procentach
zadomowionych
nabierając czasowej mocy
 
rozświetlone uśmiechy
nieco nabrzmiałe
drogowskazem
do wymiatania kiesy
za uśmiech
 
Aldona Latosik
 
17.IX.2012


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 22 september 2012

niepohamowany wicher

 
z hulaszczym porywem
przedziera się między gałęźmi
rozrzucającymi barwy listowia
 
ścieląc szelest kobierca
trzaskiem łamanych konarów
rzeźbi z drzew wykałaczki
 
stare zapisane w straty
mijające dekady
młodziak runem wymoszczą
 
umarł król
niech żyje król
 
Aldona Latosik
 
19.IX.2012


number of comments: 0 | rating: 8 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 31 october 2012

jesień oznaczona golizną



 
posiepane czapy drzew
świecą nagością
 
w jesiennych aktach
złotopurpurowa szata
metamorfozą
rudzieje szeleszcząc
 
nadziana blaszkami
elegancja szpilkuje
jeszcze niezmrożone
 
Aldona Latosik
 
30.X.2012
 


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 31 october 2012

Halloween

 
 
http://kimages.imikimi.com/image/1pPAQ-18I-1.jpg?height=640&scale=max&width=640
 
 


 
Jako zjawy w progu domu,
stają nie wiadomo czemu.
Chcą przestraszyć delikwenta,
Halloween – święto, nie święto.
 
Dasz cukierka? - czy psikusa?
wpada z dyń prosto do ucha.
Z gęby jasność blada świeci,
dziwne strachy bawią dzieci.
 
Korbol duże zęby szczerzy,
w dwuszeregu jak żołnierze.
Przyodziani w prześcieradła,
trzeba dać słodkiego jadła.
 
Na tym Halloween polega,
wyciąć psikus komu trzeba.
Niby zjawy z poza grobów
bez cukierka, jajem godzą
 
 
Aldona Latosik
 
29.X.2012
 
 
*korbol – w gwarze poznańskiej dynia


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 november 2012

Kolacja będzie w domu

 
http://zapodaj.net/aeed068e2ec6d.gif.html
gif z netu
 
Erotyk
 
 
lekkością motyla
wznoszone muśliny
uchylają rąbka
marsjańskim zrzutkom
wytrzeszczając gałki
 
wenusowe cacka
prześwietlane wyobraźnią
korzenie przyjaznych planet
wstrzymują tsunami
 
apetyt zaspokoi
bzyk domowej osy
 
Aldona Latosik
 
13.XI.2012


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 16 august 2012

Matce Boskiej Zielnej

Wiara
  
 
sierpniem rozkwitły pola i łąki
naręczy ziół pachnących nazrywam
z jedwabnych płatków tęczę ułożę
barwnym pomostem do Ciebie bliżej
 
u stóp kwiecisty uplotę dywan
nań kilka słów zapachem rozrzucę
przepraszam dziękuję równieżpoproszę
dla dzieci ziemi o zdrowie i pokój
 
w różańcu modły utykam w kobiercu
każdy paciorek jest mocą najświętszą
w składanych troskach matczynemu sercu
służysz ludowi niebiańską pomocą
 
 
Aldona Latosik
 
15.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 16 august 2012

Cichutko pod miedzą

BAJKA
 
 
Na zielonej łączce dwa zające skaczą,
tutaj skubną trawkę, obok mlecz zobaczą.
Kicną na poletko, gdzie smaczna kapusta,
ząbkiem wyrwą marchew, gdy jeszcze młodziutka.
 
Podskokiem do lasu, tam też smakołyki,
wśród runa trafiają kolczaste jeżyki.
Na kopczyk popatrzą, gdzie pracują mrówki,
w oczach szarak rośnie, niedawno malutki.
 
Cichutko pod miedzą przetrwają noc ciemną,
świtem rosy z trawy języczkiem dosięgną.
Uszy nastawiają, czy bezpiecznie wokół,
miotów w lasach wiele jest każdego roku.
 
Gdy zajęcy nadmiar robią polowanie,
w święta smaczny pasztet jecie na śniadanie.
 
Aldona Latosik
 
12.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 18 november 2012

Świński chórek

 
http://petitemimine.p.e.pic.centerblog.net/376891f9.gif
gif z netu
 
 
 
 
Świnką jestem wręcz uroczą,
blondyneczką bez warkocza.
W pętlę mam ogonek zwity,
nie podobny do psiej kity.
 
Oczka – raczej mam zalotne,
rzęsy trzepią wielokrotnie.
Bystrym wzrokiem obserwuję,
że do chlewa nie pasuję.
 
Jak marcepan jestem słodka,
mówią do mnie – świnka trzpiotka.
Kwiczę sobie, to mój śpiew,
w chlewie cały chór nas jest.
 
Mam przyjaciół – to warchlaczki,
również w blond obrosły kłaczki.
Mamą moją jest maciora,
prosiąt urodziła sporo.
 
Tato nas – to świntuch knur,
on prowadzi cały chór.
Gdy żarełko nam wsypują,
blondyneczki pokwikują.
 
Wnet koryta opróżnione,
zamiast łóżek mamy słomę.
Odpoczniemy przez godzinę,
by przerobić na słoninę.
 
Aldona Latosik
 
16.XI.2012
 


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 16 august 2012

bladogłowe women

 
kawiarenka z powiewem
cztery bladogłowe
w zmrożonej bili
dna szkicowały
wysysając lepsze
 
milczącą poezję
wyparł humor
 
szarża
metalowych drabów
zerkała na flesze
notujące historię
 
czas i pociągi
nie czekają
niebo prysnęło
łzami żegnając


 
Aldona Latosik
 
11.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 17 august 2012

posiłki bez wysiłku

 
spomiędzy
wiekowej zieleni
oswojona dzikość
wyczuwa
chleb powszedni
 
czochrane wracają
z przyjaznym
nastawieniem
ryjąc nie w ziemi
 
jegomość
bezinteresownie
uchyla wnętrze
posilone odchodzą
 
piruet czasowy
wyznacza
kolejny
łatwy żer
 
Aldona Latosik
 
15.VIII.2012


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 7 november 2012

Pyta pani drugą panią, co tam słychać na plebani – z cyklu proszę pana

 
http://www.commentsyard.com/graphics/friendship/friendship153.gif
gif z netu
 
SATYRA


 
 
Pani wie? powiada pierwsza - pleban nową ma gospochę,
coś słyszałam - ksiądz na casting, tę zza rogu prosił Zochę.
Coś takiego proszę pań, plotkareczka trzecia rzecze,
niech się modlą tak jak trzeba, Pani weźmie ich w opiekę.
 
Jednak cuda paniom mówię, na tym świecie się zdarzają,
teraz księża w swych pomocach, jak w ziemniakach przebierają.
Ja wam mówię drogie panie, one nie są do pomocy,
kiedy proboszcz jest w potrzebie, w mig do wyrka jemu wskoczy.
 
To jest dziwne mówię paniom, nie gotują żadnych dań,
ksiądz komórką zza ołtarza po katering dzwoni sam.
Te gotowce panią mówię, wcale nie są jak domowe,
służba w garach nie chce mieszać lecz do seksu gotowe.
 
To nieprawda mówi druga, Zocha, przecież pracowita,
proboszcz ją w antobę chlasta, mówi że z niej fest kobita.
Ona chodzi drogie panie na parafię się spowiadać,
do tych kratek paniom mówię, tak znienacka się zakrada.
 
Zamiast z grzechów się oczyścić, to umawia się na sex,
panią mówię taka fucha, przyjemnością dla niej jest.
Kiedyś pleban mówię paniom, koronkowe stringi kupił,
sam przymierzał na castingu, paniom mówię się wygłupił.
 
Te sznureczki paniom powiem, ciągną się jak elastyczne,
czy szczuplutka, czy puszysta – zadek w nich wygląda ślicznie.
U plebana proszę pań, też się krewka czasem zaburzy,
by potrzebę zaspokoić, starczy filar tuż przy chórze.
 
Aldona Latosik
 
16.IX.2012
 
 
*chlasnąć w antobę – pocałować w rękę
(w gwarze poznańskiej)


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Aldona Latosik

Aldona Latosik, 7 november 2012

liście również umierają

 
http://th.interia.pl/11,g22c2dd861342982/i176975.jpg
pobr.z internetu
 

 
spadają pobladłe
jak martwe twarze
kończąc istnienie
 
szeleszczą
między mogił milczeniem
a cmentarną łuną
 
galowo przybrane płyty
wielokrotnością płonące
tworzą niecodzinny klimat
 
między szpalerami zieleni
skrzyżowane aleje
gromadzą wspomnienia
 
szepty osieroconych
ukrywają stróżki
podlewając sztuczne łodyżki
 
 
Aldona Latosik
 
31.X.2012
 


number of comments: 0 | rating: 5 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Kolec jak bolec, Kolacja będzie w domu, Window on the world Okno na świat, Okaz zdrowia, Świński chórek, pstryknięciem spisujemy historię, Pyta pani drugą panią, co tam słychać na plebani – z cyklu proszę pana, liście również umierają, Zamieszkał gdzie nie trzeba, To dla Was piszę, z siłą Amora, dwieście lat, Aur pożegnania i powitania, Halloween, jesień oznaczona golizną, walc na cztery ręce, gdy życie daje popalić, Pracowite pszczółki, samolociki, Pyta pani drugą panią - z cyklu proszę pana, Pod kapeluszami mieszkają krasnale, (nie)Julia i (nie)Romeo w zielnych oparach, Test na wytrzymałość, zakazany owoc, Implantowy uśmiech, Zaręczyny, niepohamowany wicher, męskim punktem widzenia, Kokardy zamiast diademu, mafiozo, Wśród ptasich treli, Niebezpieczne zabawy, Zbyt późno wykluty, dosięgnąć nieba, Piłaś!- nie lataj! - z cyklu wiedźmy, Zabawa w remizie, zabawa słowami Tautogram Z, Pobożna rozpustnica, zrywem z pięciolinii, Chorzy muszą brać leki, Żeglarskie zawody, Dziurawe majtochy, zawsze można coś zmienić, Zaślubin nie będzie, Tak to jest jak bida zagląda, Jest remiza, jest zabawa, Gryziemy gdy jemy, jesiennie, jesienny spacer, zła aura, zapachniało majem, Olaboga, Fraszki jesienne, Wskazany trening - z cyklu proszę pana, LIMERYKI V, Internet dla wszystkich - z cyklu proszę pana, Babcia pod wrażeniem - z cyklu proszę pana, beztroski drań, upalne lato, miłości moc, Ptoski, zagubione barwy miłości, w strachu przed marami, Cichutko pod miedzą, Matce Boskiej Zielnej, Wczasy pod palmą - z cyklu proszę pana, Małe skrzaty o wielkich sercach, A kapela fajnie grała, Czy warto igrać z życiem?, uśpiona noc, Limeryki, Kacze disco, Czy to ptak, a może rak, Kiedy będę duży, Babskie zwierzenia - z cyklu proszę pana, Limeryki, zagubione barwy miłości, Jak to prosiak chce się krowie przypodobać, w strachu przed marami, figaro kontra żmija, bladogłowe women, posiłki bez wysiłku, To nie bajka, kawiarenka z klimatem, stworzona w myślach, Bal na straganie, bladogłowe women, Cichutko pod miedzą, Matce Boskiej Zielnej, Pochylamy się w tym samym kierunku,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1