20 sierpnia 2012
Czy to ptak, a może rak
BAJKA
W cieplutkiej czapie się paraduję,
babcia mi z włóczki ciuszki sztrykuje.
Popatrzcie, jaka ze mnie modnisia,
czapkę z pomponem dostałam dzisiaj.
Moja babunia śmiga na drutach,
nie zdąży za nią, nawet kot w butach.
Tęczowe swetry dla mnie zrobiła,
wełna nie drapie, jest nawet miła.
Nagle zez! Co to jest? siedzi mi na nosie!
czy to ptak? może rak? chcę pomoc na odsiecz.
Wielki krzyk, w oczkach łzy, czapka spadła z głowy,
już rodzinny zastęp, pomoc nieść gotowy.
To nie ptak, ani rak, tylko siadła mucha,
ona drży, tak jak ty, skrzydełkami rusza.
Weźcie ją szybko stąd, ona robi kupki!
dużo cętek ci nie zrobi, nosek masz malutki.
Rączką macha, mucha czmycha i uśmiech zagościł,
nigdy nie chcę na swym nosku, nieproszonych gości.
Więcej krzyku niż potrzeba Zuzia narobiła,
by zarazki poznikały, swój nosek umyła.
Aldona Latosik
4.VIII.2012
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis