Monika Joanna

Monika Joanna, 4 november 2012

Pan Nikt w szkole

był jednym z piętnastu
dopóki starczyło odwagi
by narysować
karykaturę

obojętnie
obserwował przypływ
ściągawek
do ostatniej ławki

zajęcia z rysunku
odbijały się jak wino
z przegniłych jabłek
na biurku

z sali chemicznej
wynosił pod blezerem
składniki do eliksiru
na potańcówkę

Julka nie czekała
pod balkonem
wianek gubił barwy
w kącie

wychodząc
głowę trzymał wysoko
wilczy bilet w kieszeni
cuchnął zakładem


number of comments: 93 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 2 november 2012

Pan Nikt - początki

kiedy miał pięć lat
i dwa stałe zęby
wspinał się na wieżę
kościelną

ojca nie znał
matka podarowała imię
wychowywał się sam
póki zakrystian nie nazwał go
diablęciem

wymienił kulki
na szwajcarski scyzoryk
gubił po łąkach patyki
wyrwane mrówkom

nie potrafił w karnym szeregu
stawiać słów
twarz złotowłosej Julki
odbijała się jak czkawka

gdy zamilkły ptaki krzyk
przetoczył się przez wrzosowiska
nikogo nie znaleziono


number of comments: 109 | rating: 24 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 1 november 2012

Świtanie

zamiast numerów
nadali imię
nawet dwa

bez świadków
podpisała umowę
o dzieło

dopóki na niebie
nie zabraknie
lilii

będzie


number of comments: 10 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 31 october 2012

Słoność

kiedyś nie umiałam
nawlekać łez
na modrzewiowe igły

czytam po raz któryś
imię wyryte
w granicie okładki

a wystarczyłoby
utrzymać jeszcze
jeden oddech


number of comments: 38 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 31 october 2012

nie tylko tam

szukaj nieostrożnymi palcami
nocnych majaczeń

za dużo
o jeden pęknięty dzban
suche uśmiechy z okładek

wdech
wydech

na stole wciąż leżą okulary


number of comments: 37 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 30 october 2012

Metamorfoza

zmienię się
raz jeszcze

rude loki oddam
pod czułe pieszczoty
wiatru
i założę szczerozłotą
sukienkę

obiecuję
nie zapomnisz
walca na
wrzosowisku


number of comments: 39 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 29 october 2012

Prośba

nie mogę pisać
kupować przebiśniegów
i zbierać na łańcuszek
ostatnich koralików słońca

pozwólcie pić irish coffee
malować usta rubinami
kraść tiki przystojniaków
i gubić oczka w rajstopach

w zamian obiecuję
nie być zołzą


number of comments: 41 | rating: 23 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 29 october 2012

Przysięga kurtyzany

obiecuję
nie gubić kluczy
rękawiczek szali
nie malować ust
rubinami jesieni
nosić woalkę
słońce pod powiekami

założę nawet
malinową sukienkę

ale najpierw poproszę
sztylet


number of comments: 44 | rating: 23 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 october 2012

artystycznie

rysuję słońcem
na suficie
drogowskazy

cienie
temperują ołówki
i wciskają się w szczeliny

a na kartce
tworzę wiersz
z kobiecych kształtów


number of comments: 26 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 october 2012

Bajka dla dorosłych

znajdę rozsypane
pragnienia

rude loki splączę
z gałązkami leszczyny
i porzucę czerwoną
sukienkę

będziesz szukał
w załamaniu ścieżki
śladów szpilek

a ja kocham się
na patchworku
z jesiennym skarbnikiem


number of comments: 22 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 october 2012

Godzina

czas dorosnąć
zrzucić stare sukienki
oddać włosy pod czułe
palce wiatru
i malować oczy
iskierkami gwiazd

potem będzie świst
oddechu
i tańce z rusałkami
na skraju przepaści

przecież dzisiaj nie odejdzie
tak szybko


number of comments: 94 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 october 2012

Spod poduszki

zamki nie powstrzymają
by wyjść ze świetlikami
na conocny wernisaż cieni

nie zamierza gubić loków
w odbiciach dnia
woli kohl z gwiazd

znajduje pod łóżkiem toczek
i zmienia tytuły bajek
na tysiące nieprzespanych nocy


number of comments: 9 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 october 2012

Wybieram zniszczone schody

Nesce

mam dwa imiona
i doświadczenia korony cierniowej
- rozkładam na parapecie
papierowe ścinki słońca
na pokuszenie wygłodniałych
oczu

chodźmy szukać okrągłej tęczy
może będziemy
pierwsze


number of comments: 35 | rating: 25 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 27 october 2012

Laleczki

                                        mojej Karo

wyjdź po zaklęcia
świtu
na ulicy
rozbiegane oczy
potkną się o czyjeś
usta


number of comments: 40 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 26 october 2012

Zaknebluję pożądanie

szukam cieni
świtu w buteleczce
- muszę zrobić
twarz

nie wiem dlaczego
wciąż stawiam
szpilki
w plątaninie pościeli

wyjdę na skraj
męskiego spojrzenia
i oddam jeden
strzał


number of comments: 33 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 26 october 2012

Gwiazdy na paznokciach

popatrz
nie mogę pozbierać szpilek
pod paznokcie zbieram brud jutra
i wyciskam pieprzyki
ojcze nasz wykreślone z listy
nie od końca

wypowiadam imiona

przedwojennych mitomanek
z ulicy gregoriańskiej

pomiędzy napisami jest pusty
chodnik


number of comments: 29 | rating: 24 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 25 october 2012

Każdej nocy

porzucam w kącie
zżółknięte myśli
i ubieram
księżycową spinkę


number of comments: 27 | rating: 22 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 october 2012

Posłuchaj

na przydrożnej scenie
wyrwałam trzciny
rybakowi

pomalowałam ścieżki
farbą spod powiek
cieni

podsłuchałam spowiedzi
rusałki zbierającej
tropy

wystarczyło wtopić
warkocze
w tatuaże chmur


number of comments: 39 | rating: 23 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 october 2012

Ucieczka

wczorajsze obietnice
skrzą się
w załamaniu

chciała mieć
siedem masek i parę
kamaszków
pod kolor

ale narysuje świt
ułamaną gałązką
i piórem
feniksa


number of comments: 41 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 october 2012

Mamo, zgubiłam klucze...

wyciszyła pokój
przeszłością

nie chce mieć
świtu
nad przepaścią

na wierzchołku
są klucze


number of comments: 10 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 23 october 2012

Zagubieni

pamiętasz
jak splataliśmy
rude fale
w misterium ciszy

mam do pogubienia
tyle słów
a wciąż szukam
księżycowej spinki

przebieram się
za parawanem mgły
byś ułożył
puzzle


number of comments: 39 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 20 october 2012

Pukanie w okno

wkładał palce
w szczeliny
kreśląc galaktyki

zbierała
krople z cygaretki
wierząc

jednak wciąż
rysuje opowieść
zgubionego oczka


number of comments: 14 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 18 october 2012

Posłuszeństwo wygnaniem

na skraju świtu
posłuchaj spowiedzi
cienia

zostawiałem imiona
- nie chciał słuchać
zakneblowanego sumienia

jednak nie uciekłem
- na cyrografie codzienności
oczekują nieczytelnego
podpisu


number of comments: 16 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 17 october 2012

Spotkanie po latach

pamiętasz
rudą niemowę
szukającą drogi
po zębach

ognikiem papierosa
znalazłem
kod dostępu

a krzykiem
łamanych palców
wyjście

dopóki nie uciekła
w burgundową ciszę


number of comments: 10 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 october 2012

Ostatni raz

zamienię tusz
na twarze z luster

imiona zabłysną
na horyzoncie


number of comments: 6 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 4 october 2012

Oddechy

szukaj
na krawędzi
inicjałów


number of comments: 2 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 26 september 2012

Parkour

w miejskim
kurzu kreślę graffiti
oddechem i gubię jaszczurki
słów

zdobywam
póki nie zostawię
śladu


number of comments: 0 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 23 september 2012

Z pamiętnika Żydówki

dali szminkę perły
nazwisko
i zdolność znikania

nie chodziła
szukać depesz
czy wymieniać kule

jednak wyświetlając
napisy końcowe piekła
nie zapomniała


number of comments: 24 | rating: 26 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 22 september 2012

Spacer po szkle

drżącymi dłońmi
przetrząsa kieszenie
by raz jeszcze
użyć sczerniałego klucza

zanim zdążysz
pstryknąć zapalniczką
kupi w jedną stronę
sproszkowaną euforię

a wystarczyło
wejść do labiryntu


number of comments: 6 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 20 september 2012

Tańcząc ze...

zagrasz z panem
tylko ustaw
słońce


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 18 september 2012

Wyjście awaryjne

idź ze słońcem
po deskach

zostaw buty
sznurowane niewiedzą
- bosa stopa nie oszuka

pamiętasz
zbieranie imion
i sklejonych landrynek
póki świt nie oddał
szarej kredki?

teraz zostały tylko
dziurawe skarpety


number of comments: 15 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 september 2012

Świt

po drzazgach
do ostatniego
przejścia


number of comments: 10 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 14 september 2012

Przeznaczenie

na skraju
zrodziłam boginię

bez tchu


number of comments: 7 | rating: 10 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 11 september 2012

(Nie) dokończone

przymierzę
świt
zanim przyjdzie
cisza


number of comments: 9 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 8 september 2012

Zburzone zamki

podpal stos
popiół przeważy
szalę


number of comments: 22 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 7 september 2012

Podaj ogień

przymierzyłam
ciszę
w niej zdobędę
miasto


number of comments: 18 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 6 september 2012

Pamiętasz tamte noce, mademoiselle

chodźmy w ciemno
po stopniach

przeklinaj stosy
joanny d'arc
i rzuć ostatni kamień
niewiernej

dopóki możesz
wyjść na arenę
w czerwonej sukience

kroplami wyznaczasz
granice
prześmiewcom


number of comments: 26 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 5 september 2012

Masz dokąd uciec?

zapomnij
o butelkach pobitych
ciszą
i porwanych koralach

na skrzyżowaniu
hula wiatr
przynosząc ulgę


number of comments: 14 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 4 september 2012

Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki

pamiętasz
jak smakowały pociągi
z chleba
i paprykowe kwiaty

wyrywałeś motylom
skrzydełka
by kasztanowa armia
poznała upiory

dziś na pokuszenie
piszesz bajkę
z drugiej strony
szyby


number of comments: 7 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 3 september 2012

Jesienią nie wstydź się łez

pamiętasz
jak zgubiłam rękawiczki
a ty rozgrzałeś mi dłonie
różami

w dwudziestą rocznicę
wypisałam pióro
na pożółkłych liściach

budowałeś papierowe mosty
a ja zebrałam mgłę
do pudełeczka
by malować nią oczy
zamiast henny


number of comments: 31 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 2 september 2012

Buty pod kolor bielizny

odruchowo
szukam zapałek
na stole
obok filiżanki i pióra

dopalasz mnie

mam tyle tajemnic
ale ściskam kurczowo
krawat którym krępujesz

kolejne oddechy


number of comments: 33 | rating: 22 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 1 september 2012

Księżyc

w drżących dłoniach
zatrzymany

pamiętasz
wieczory na dnie butelki
omijanie ścieżek
palenie fajki z rusałką
i szycie ślubnej sukni

teraz maluję rzęsy
po nocach
i szukam klucza
w kieszeniach

a ty gubisz uśmiechy
na ulicach atramentowych
obłoków


number of comments: 23 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 31 august 2012

Kobieta dla...

zostawiam na skórze
inicjały
wytnij z nich
siebie

p.s. ewa


number of comments: 23 | rating: 24 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 30 august 2012

Feministycznie

jedenaście stopni
w stronę nieba

porzucone szpilki
sukienki korale
zapomniane szminki
cienie maskary

w myślach zdzierasz
koronkowe okowy
by po palcach
wspinać się wyżej

zabrakło miejsca
zapatrzonym


number of comments: 8 | rating: 10 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 29 august 2012

Oczko w rajstopie bramą do nieśmiertelności

opowieść
wyrwanych drzwi
i potłuczonej cukiernicy

w miejscu rozcięcia
ostatnie krople
smakują nienawiścią

skrzynki zachowane
na pokuszenie
niechcianych dowodów

spakowane szpilki
czekają w progu
na potknięcie


number of comments: 12 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 august 2012

Szukając na niebie wczorajszych wielorybów

przyjmij pod
słomianą nadzieję
chodzącego ulicami

opowie od początku
przedwojenne mantry

na utykającym kolanie
mapa podziemi

sypiące się iskry
zmienią rzeczywistość
w rdzawy film


number of comments: 18 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 27 august 2012

Nie patrz w górę. Nie będziesz zmuszony do nazywania kłamstw

nazywałeś julią

pogubiłam koraliki
a sukienki zostawię
na skraju bajki

podarte martensy
wycisną ślad
na jedenastym stopniu


number of comments: 14 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 25 august 2012

Wczorajsze wino

czerwona szminka
bielizna

czarny kohl
kabaretki

zmieszać
w nagich ścianach
do bordo


number of comments: 12 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 august 2012

Za dużo

łez pogubionych
w załamaniu miasta
i pereł
na uliczkach czyśćca

podarta sukienka chowa
mandarynki i muszlę

zjedz landrynki
na pokuszenie demonów

wysiadła -
skończył się atrament


number of comments: 24 | rating: 20 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 9 august 2012

Szczęśliwe dzieciństwo ma zdarte kolana

wyślij dzieciństwo
na sosnowej igle

niebieska buzia
wysmarowana szczęściem
gargamelem nie jestem!

gwiazdki z nieba języka
dla gotujących zupę
z niegrzecznych dzieci

a krew sączy się
z rozciętego palca


number of comments: 14 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 5 august 2012

Zapałki ułożone pośród mchu

nadzieja zaplątana
we wczorajsze lęki

stłuczona butelka
wygrawerowana
zachodami

spisz testament
do ostatniej kropli


number of comments: 10 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 2 august 2012

Oprawcy

roztańczone mewy
kąpią się
w złotej łunie

ślady stóp
rozmyte nocnymi
szeptami

szukaj
krwawych pręg
na poduszce



number of comments: 30 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 1 august 2012

Kochanek znaleziony w pustej butelce na plaży

owija się dokoła
pogubionych zmysłów

znajdzie każdą
zapomnianą fantazję

przeniknie ostatnią
warstwę słów

a na deser
mięta z tęczówek
i czekolada z ramion

do brzasku



number of comments: 6 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 25 july 2012

Koniec lipca...

zakrwawionymi dłońmi
promyki słońca
do słoika

skradzione pióra
w skrzynce
koło papierówek

morze
bursztynowym kluczem
na półce

w biały puch
tylko z szalem
wspomnień


number of comments: 6 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 23 july 2012

Karty znad morza

boso
po kamieniach
wyplutych w złości

klapki
na skraju
nieba i wody

a morze wciąż
sypie sól
na obtarte pięty


number of comments: 9 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 22 july 2012

Słodki zachód

zachłanne drzewa
chowają w kieszeń
brzoskwinię

na skraju
rozlał się sok
zduszonego owocu

palcem po niebie
zbierz krople
a zapamiętasz smak


number of comments: 11 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 21 july 2012

Zachodzące słońce

spłoszone spojrzeniami
chowa się
w alkowie gałęzi

rozpina guziczki
i zsuwa z ramion
pastelową sukienkę

jeszcze rzuci
ostatnie błyski
do filiżanki świerszcza


number of comments: 29 | rating: 28 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 20 july 2012

Starość jeszcze raz

wydeptane ścieżki
nie zostawią
siwych pasm

w zieleń
zagubionych polan
aż do linii wyznaczonej
drżącą dłonią słońca

pochylone plecy
uniosą ciekawość
dodając sił


number of comments: 24 | rating: 29 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 20 july 2012

Z mgłą będziesz tańczył do końca

zaplatając ostatnie warkocze uświadomiłaś sobie
jakie maleństwa może przyjąć świat

bez ochrony i tchu malowałaś
na czarnych włosach siwe pasma by inni nie mieli
co powiedzieć

fosforyzujące wskazówki budzika przypominają
o tych kamieniach zebranych na marginesie snu

uciec byle dalej w niedostępną szarość
poranka zagłuszającego łkanie złowieszczym poszumem
spienionych fal

tam na skraju wspomnień leżą wszystkie strachy
nie mające nóg i głów ale o wielkich oczach
mordowanego królika


number of comments: 6 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 18 july 2012

Gdy tęsknota nie wpuszcza za próg Morfeusza

nad nami mgła
nawet dziwki
skąpane w niej
śpią

jedynym świadkiem
buzi na szybie
latarnia


number of comments: 18 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 17 july 2012

Alfabet zdrady

palcem po
kropka - kreska
szyfr złamany
oddechem

przecięty kabel
nie przesłał

więc stopami
po podłodze
suficie
ostrzegasz

żona nie czuje
nóg pleców
rogów


number of comments: 2 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 july 2012

W gazecie możesz znaleźć i swój ślad

świadek nie mógł
zaczerpnąć tchu
pod zamarzającym lustrem

nad kawą
wyciskając łzy
czytałeś
przez dym
chcąc odnaleźć podobieństwo
brata

abonent czasowo
niedostępny


number of comments: 2 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 july 2012

Codzienność od nowa

na stole wczorajsza gazeta

niby budujemy wieczność
a stawiasz mosty

dlaczego nie parzysz kawy
jestem zmarznięta
może kubek opowie historię
ciepłem

gliniane anioły uciekły

wciąż szukam  okrągłej tęczy


number of comments: 26 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 15 july 2012

Las

drzewa
jak kraty
odbierają oddech

pokalane ścieżki
wiodą w mrok
pachnący


number of comments: 22 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 14 july 2012

* * */23

zostaw buty
w korytarzu

stopy
trudnym drogowskazem


number of comments: 10 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 13 july 2012

Piwnica niejedno widziała

ciemność pachnie krwią
i kurzem

pająk na butelce
wygrawerował
testament

a znicz
z czyjegoś grobu
- później przyszedł list
napisany rączką
śp. pięciolatka

idź dalej
nie naciśnij
obluzowanej cegły

pod spodem
nie ma wejścia
do baśni


number of comments: 2 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 12 july 2012

Pamiątki

wygrzebała z dna szafy
koszulę z przetartymi łokciami
pachniała mgłami
- oderwany guzik zgubił się
podczas gonitwy

w kieszeniach bilet
z nieczytelnym skąd - dokąd
- zachował linie
i płomyki słońca wdzierające się
przez zaciśnięte powieki

baletnica z pozytywki
wciąż tańczy swój taniec
- dobrej tancerki nawet
stłuczony bucik nie zatrzyma
w ostatniej drodze na wschód


number of comments: 20 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 11 july 2012

W plecaku skryte tajemnice tożsamości

zanim zalśnią rdzą
napisy końcowe
przetnij nożyczkami
życie prządek

zostaw je
w puszce
po landrynkach

na łzy i pot
następców


number of comments: 5 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 10 july 2012

Kochanka z alei Wiązów

złapała między palce
kędziory słońca
do wplatania

blizna przy małym palcu
to pojedynek na słowa
na skraju lasu

uśmiech spod rzęs
roztapia lody karmelowe
i zmienia szare świty

a śmiech to rozrzucone
na uliczkach czyśćca
perły


number of comments: 16 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 9 july 2012

Kosz z zabawkami

dwie lalki szyte dłońmi prababci
miś z oderwaną łapką
stały na czele zabawkowej gwardii

pobity globus bez osi - szukało się dróg
do nowych światów pachnących
mlekiem, kardamonem i truskawkami

blaszany kogutek oberwany wichurą
kaczka na kółkach latały po pokoju
w stukocie drewniaków dziadka

różowa skakanka, tęczowa guma
- gdy miało się dość gotowania kartoflii
w łupinach dla złotowłosego cygana

na samotny obiad babki z piasku
robaki zbierane w szczelinach chodnika
- nie można stąpnąć na kreskę

a wieczorem po tabaludze i smerfach
nocną ciszę zakłócały jedynie
oddechy spod bazy z koca


number of comments: 39 | rating: 25 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 8 july 2012

One III

                                     mojej Pat

zetrę z ust czerwień
wina i szminki

będziesz siedziała
w objęciach

a oni pomalują
jutrzejszy świt
niedowierzaniem


number of comments: 16 | rating: 22 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 8 july 2012

Zanim spadną kamienie, droga jest pusta

przytroczyli
przeklęty krzyż

trawy piją strach
i myśli

wiatr zapomnianymi dłońmi
tuli do snu

a na niebie
poźniej zbawieni

byle dalej
z podartą mapą
i psem


number of comments: 2 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 7 july 2012

Nie wiesz, kim jest osoba, która przeszła obok ulicą

na skrzyżowaniu
przeszłości z przyszłością
kapelusznik sprzedaje
paryską mgłę
wianki z mleczy
gliniane anioły
serca na temblaku
miłość prostytutek
krzyk demonów
podarte wachlarze
mydła pachnące jabłkami
i maski wdów

dla poetów
za grosik na ostatnią drogę
i uśmiech spod beretu

nikt nie patrzy
dopóki na straganie
nie zabłysną krwią
szaty spóżnionej posługi


number of comments: 25 | rating: 23 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 6 july 2012

Ostatnia droga nie zawsze prowadzi w dół

po kruchych stopniach
ostrożne kroki
 - nie przegap
inicjałów
na kamiennych ścianach

zarośnięte mchem
historie dla cierpliwych
strzęp sukienki
gliniany kubek
a nad głowami
wczorajsza namiętność

nie patrz w dół
te skały dość wypiły


number of comments: 54 | rating: 30 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 4 july 2012

Śpiąca królewna

strugi wody obudziły
ze stuletniego snu

w podartej sukience
i jednym bucie
próbowała dojść

na końcu korytarz
z potłuczonych butelek

i czarną przepaścią
związane dłonie


number of comments: 37 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 3 july 2012

Dziewczynka z zapałkami

w kabaretkach
pomarańczowej sukience
przy przelotówce
sprzedaje kreskę na mokrym poboczu

kto kupi
skoro na centralnym
o połowę tańsze

potrafią utrzymać codzienność


number of comments: 54 | rating: 33 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 3 july 2012

W kurzu miejskiej oranżerii zagubione dusze tańczą kankana ćmom

przez świt chodzimy
jak odurzeni
na stopach pieprzyki
od nadmiaru wrażeń

w sukienkę z tafty złapała
motyle utraconego raju
by mieć na pamiątkę
tamtej codzienności

a w złotym kieliszku
z najwyższej półki
ostatnie krople namiętności
spijane tuż przy linii włosów

chyba nie możemy usiąść
na torach donikąd
i ocknąć się w świecie
zagubionych bajek

jutro zrozumiesz
braki skrupułów
w podpisywaniu cyrografu
pachnącego nieśmiertelnością


number of comments: 30 | rating: 9 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 2 july 2012

Żyj tylko raz

ciężkie do udźwignięcia
zdarte kolana i palce
karkołomne wysokości
doliny bez echa

w chwili odpoczynku
mgła złudnego szczęścia

dopóki idziesz
będziesz miał co powiedzieć
następcom


number of comments: 10 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 30 june 2012

Chłopcze, zrób to, zanim podpiszesz ostatnią wolę

kup auto
na pokuszenie
pseudokolegów

wyszukaj pierścionek
by miała
ostatnie pożegnanie

domek na piaskach
w cieniu palm
raz na rok

syna wszechwiedzy
i naśladowcę
zgubnych doświadczeń

córkę na uliczne latarnie
lub studia w
innym mieście

kolorowe fatamorgany
pite z gwinta
ku wymuszonej bliskości

a i tak w zżółkniętych
wspomnieniach
przypomnisz sobie
twarze nieznanych kobiet


number of comments: 14 | rating: 14 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 29 june 2012

Drink

trochę magicznych spojrzeń
ciut nostalgii
dwie krople marzeń
pół łyżeczki ciekawości
schłodzone kawałki nadziei

wymieszać wszystko
w nagich czterech ścianach

na koniec
fikuśna parasolka

voilà


number of comments: 33 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 june 2012

Ona i on - rozmowy na szczycie

możemy usiąść gdzieś, nogi bolą w szpilkach
nie wiem, dlaczego zgodziłem się zaufać
zbudujmy rzeczywistość na podstawie marzeń
chyba jutro się wyprowadzę
ale ja widzę siebie z dwoma kotami i dzieckiem
zamieszkam u kumpla, ma zajebistą matkę
wiesz, że uwielbiam sushi
kupię sobie nową tożsamość i numer telefonu
dlaczego nie możemy wyjść i nie wrócić do codzienności
kiedyś zgwałciłem dziewczynę, chcę, żebyś wiedziała
w biurze podróży widziałam wczasy w Tunezji
dziewczyno, wczoraj kochałem się z twoją przyjaciółką
kup mi lody i wódkę, mam ochotę na cosmopolitana
w sejfie zostawiam sobie ostatni testament
chyba się upiję, jesteś taki nieczuły
nigdy cię nie kochałem, zapomnij o nowej sukience


number of comments: 25 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 28 june 2012

Uprasuj sobie krawat i wybierz pomnik jak najdalej od ludzkich spojrzeń

zduszony krzyk
malowanych strachem

wyniszczone oczy
szukają znaków
lepszego jutra

i uśmiech drżących
dłoni
odwracający karty
zapoconej książeczki

by w zielonych
wodorostach
dostrzec te ostatnie
cztery ściany
dymu


number of comments: 11 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 27 june 2012

Femme fatale

kabaretki
czerwona szminka
i cygaretka trzymana
w ażurowych rękawiczkach

nie masz odwagi zostawić
na blacie zmiętego rachunku
z numerem

ale fantazjujesz niepokojąco
o twarzy wilgotnej namiętnością
i rozsypanych lokach

upijasz kolejne kieliszki strachu
zmieszanego z nadzieją
by w nagich czterech ścianach
zapomnieć

podaj jej futro i perły z łez
nieprzebranej ilości kochanków
którzy w szybkich samochodach
burzą ostatnie domki z kart

może za rogiem będzie czekać
dłoń wystająca z okna limuzyny
która skinieniem uwiąże cię
nie ostatni raz


number of comments: 20 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 26 june 2012

Podarty wachlarz reinkarnacji

utopione w słonych falach
pudełko pełne wspomnień
pachnące dymem znad ognisk
i chlebem krojonym drżącymi dłońmi

pomalowała kiedyś paznokcie
na granatową ciszę gwiazd
by wiedzieć którą ścieżką
ma uciec porzucając kamienne łzy

zostawiła uśmiech na jarmark próżności
i czerwone louboutiny
a w kurzu miejskiej oranżerii
pisała obietnice na oszronionej szklance

wsiadła do pociągu na stacji bez echa
wydrapała we mgle inicjały
i puściła trzymające ją kurczowo dłonie
rozdzierając szczerozłotą sukienkę


number of comments: 8 | rating: 12 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 26 june 2012

Wbrew sobie...

pozbierała pogubione srebrniki
wsuwki wspomnienia
do płóciennego woreczka
i odeszła w drżące od upału niebo
zachłystując się słowami van gogha


number of comments: 9 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 june 2012

Z dziewczynki w kobietę

miała dwa warkocze
plecione o wschodzie słońca
sękatymi dłońmi babci
by na balu rozsypać loki

sama ścięła grzywkę
stojąc na palcach przed
wysokim lustrem
nakreślała swoją przyszłość

malowała usta rubinami
i skakała przez dziury chodnika
na białych podkolanówkach
zostały krople trawy

a teraz w minispódniczce
łapie męskie pożądanie
i kreśli szpilkami po niebie
drogę do swego serca


number of comments: 12 | rating: 16 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 24 june 2012

Kobieta w krzywym lustrze pożądania

kupiła masło
zapałki
odświeżacz powietrza

zapomniała
o miłości
z różowego flakonika

amor przyszedł nocą
miał długie palce
miękki język
i zostawił ślady
czerwonej szminki

rano uciekła
z pokoju
pachnącego jaśminem

przecież niedługo przyjdzie
narzeczony

trzeba przykryć
zdradę
codzienną niefrasobliwością
i fluidem matującym


number of comments: 18 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 23 june 2012

Buty też mają historię

czerwone tańczyły na weselu brata rozwiedzonego przez nałóg
czarne kozaczki mówiły same za siebie dla niewyżytych
w białych lakierkach zostawiła łzy strachu na stopniach katedry
w nakrapianych balerinach przemierzyła przyszłość
sandałki pachną latem i piaskiem zbieranym znad morza
w smolistych czółenkach ostatni raz odbierała świadectwo maturalne
dwunastocentymetrowe były na przekór nierozumiejącym oczom krasnala
srebrne pantofelki kupiła pod  kolor krawatu narzeczonego

teraz wie, że najlepiej boso


number of comments: 35 | rating: 23 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 23 june 2012

Każdy mężczyzna ma w sobie chłopca

w czerwonych spodenkach
na szelkach
chciał jak tata pić ruską
i wyciągać znaczone karty

uciekał przed głaskaniem mamy
i całuskiem cioci widma
wolał zdobywać świat zapałkami
z kieszeni płaszcza

bił się na patyki z duchami
chronił dziewczynki przed żabami
i zaglądał im pod sukienki
zadając za dużo pytań

teraz szeregi cyfr zdobywa z
nikotynowym dress codem
a wieczorami buduje nowy świat
z wyznaczoną na jarmarku próżności


number of comments: 26 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 22 june 2012

Każda kobieta ma w sobie dziewczynkę

w sukience w kropki próbowała
złapać na język krople nieba
i w za dużych kaloszach skakać
przez wielkie oceany kałuż

różowiutkie paznokcie pachną
landrynkami jedzonymi z puszki
zanim babcia zawołała na
zupę z kiełbaską i kromkę chleba

potem uciec w białą poduszkę
haftowaną w kolorowe maki
i patrzeć jak jej książę z bajki
je budyń śmietankowy widelcem

roztańczone loki dookoła zielonych oczu
nie znają strachu o jutro
przecież w kredensie skryte są
czekoladki z nadzieniem alkoholowym


number of comments: 147 | rating: 39 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 22 june 2012

Pochowajcie na polu kukurydzianym

przyjdź cicho jak poranna mgła
okrywająca nagą ziemię
przed wścibskim okiem dziecka
przyjdź ze swą kosą ofiary
przynosząc tylko ułamek bólu
ułamek strachu

potęga ulgi


number of comments: 24 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 21 june 2012

Rzeczywistość ma obleśne łapy bossa

nazywali ją
jak chcieli

spełniała fantazje
najskrytsze

na ustach czerwona
szminka
i krew

zagubione łzy
już po
gdy nikt nic nie

a teraz
chce budować
świat
od podstaw

tylko musi
zburzyć mur
pogardy

do samej siebie


number of comments: 18 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 21 june 2012

Mazurski wiatr szepce baśnie o rusałkach

ubrana we wspomnienia
pływała po jeziorze nadziei
a wiatr wplątał we włosy
szare wodorosty niezrozumienia

zza krzaków zazdrosne
spojrzenia odbijają się
w mętnym lustrze słodkich łez

a mimo to upojona odwagą
wstaje owinięta gęsią skórką
i idzie po horyzoncie
ku rdzewiejącemu słońcu


number of comments: 29 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 20 june 2012

Z mokrym podkoszulkiem ucieka w męskie pożądanie

odbierasz nadzieję
i misia schowanego pod poduszką
nie masz odwagi zatrzymać czasu
i wysiąść na najbliższej stacji
zostawiając ją samą
z biletem w jedną stronę do piekła

w lakierowanych szpilkach idzie pod górę
z sadystycznym uśmiechem trzyma
w zaciśniętych palcach jego trofeum
- białe koronkowe stringi i czarny stanik
który jest na nią za duży

miała wiele wcieleń z czerwoną szminką
po dziecinnemu na policzkach i nosie
lub wyrafinowanie na ustach
ale jeden charakter
wyuczony pogardą do wyższych uczuć


number of comments: 8 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 19 june 2012

Notatki z notesu: czas na miłość

zbudujmy nasz świat
z ziarnek kawy
i małych słabości
pachnących czekoladą
truskawkami
odkrytymi nadziejami

wydepczemy nowe ścieżki
bosą stopą
po horyzoncie
ostatnie mewy z szumem
morza krzyczą coś
tylko dla wtajemniczonych

a wieczorem zdejmiemy maski
różowe okulary
usiądziemy z tonikiem i cosmopolitanem
pod ostatnimi płomieniami słońca
zaglądającymi w okna
bez firanek na ostatnim piętrze


number of comments: 16 | rating: 11 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 18 june 2012

W piecu miasta pragnienia malują nas od nowa

zdjęła sukienkę
sandały

porzuciła torebkę

na białych piaskach
ścieżki
ostatnie krople
ze spalonych ramion

i rude włosy
skręcone na karku

patrzyli inni
nie mieli odwagi
dotknąć
spieczonych ust

i tylko lody pistacjowe
zabarwiły się
od jej łez


number of comments: 31 | rating: 10 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 june 2012

Rozstania dla powrotów*

zagrasz ostatni raz
walca przyszłości
stukotem pociągu
jedziesz po nuty

ostatnie słowa na dziś
idź już



*
współpraca z Konradem


number of comments: 40 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 15 june 2012

Będę czekać

wiatr przerywa ostatnią
chwilę ciszy

niedopowiedziane słowa

zagubiony Graal
w białych ulicach miasta

i namiętność
w niewysychających łzach


number of comments: 46 | rating: 21 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 10 june 2012

Codzienność w louboutinach*

w karmazynowej sukience
przez mgłę znad Tamizy
kawą na rozpędzenie
teraźniejszości
 
na chusteczce
zapisałam
numer
wczorajszego kochanka
 
nie wiem jak długo
pozwolę ci zwlekać
nim wyrzucę do kosza
 
i tylko rubinowe kolczyki
znajdą ostatnie słońca
odbite na pokuszenie


*współpraca z Konradem


number of comments: 4 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 9 june 2012

Brutalna rzeczywistość

przy świętej figurze
wśród śpiewów później zbawionych
spojrzenia z krzaków
tanie wino
przeklinanie na Pana Boga
nie podał ręki
nie chciał
albo nie umiał
zabrakło odwagi

przy świętych obrazach
malowanych w narkotykowym transie
zapomniane laleczki voodoo
ze szpilką w sercu
wiara w rozmowy
z przeszłością
zagubiony testament
odnaleziony stukiem talerzyka
i siedmioma stówami za dwadzieścia minut


number of comments: 20 | rating: 14 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: do dna, ., co wieczór tuż po, cisza, potrzebuję tylko dwóch słów, rozkładanie, Tak łatwo jest manipulować marzeniami., tu kiedyś stał dom, zbyt piękna, emancypatia, dwa miesiące i dni, nigdy nie będę fotomodelką, punkt widzenia damy pik, więcej zdjęć, nie będę robił nadziei, Wybaczę pokąsane ramiona, Brakuje tylko butelki rumu, Wiatrolotnia, zostawiam ślady, raz w tygodniu odmawiam podpisu, ostatnie słowa do byłego, nigdy nie dostałam czerwonych róż, jabłko zjedzone do końca, najlepiej kochać się z artystami, odlecę gdy zamkniesz oczy, stopą zawsze wskazuję wyjście, Powrót z sabatu, z ostatniej chwili, nie czuję się nimfomanką, krople z rozgryzionej wargi, inicjacja, podróż w głąb, zanim przylecą żurawie, Księżyc, usypiam krzyczące dziecię, nie przechodzę na drugą stronę, studium zielonych pastylek, Jazda bez trzymanki, Robię rachunek sumienia, mamo., prowokacja, siódma czterdzieści pięć, profanum, gwałt, zaklęcia, nów, szaro-czerwone ślady, zatańczmy poloneza, Przesypuję szkiełka, przenikanie, tango, pikanteria, pożegnanie, nie tędy droga, wieczna impreza na sienkiewicza, Ciemność nie bawi się w chowanego, barwność kobiety, krawędź depeszy, obmowa, układanka*, nie bawi już, w górę i w dół, mamo nie głaszcz boli, naucz się pisać smsy, laleczka, układanka, motyle, nocne szepty, zielonym tuszem, zapach mandarynek, w kabaretkach, posłuchaj, romans z mrozem, numer seryjny, w ciemności pełnej niedopowiedzeń, przecież mówiła, że nie zamierza pisać, estera, nie mów, jak wygląda dzień, rozsypane oddechy, rocznicowy, na polanie, ambaras, włamanie, stopklatka, nago, w szklance, dzień ostatni, niemowa, brakuje świtu, w otwartym oknie, zamiast listka, kierunek wiatru, wyznanie, przeszłość, podzielne przez dwa, obrona konieczna, Kopciuszek, piruet z różą, cisza w kolorze sepii, wiem, Odpowiedź, Pan Nikt w szkole, Pan Nikt - początki, Świtanie, Słoność, nie tylko tam, Metamorfoza, Prośba, Przysięga kurtyzany, artystycznie, Bajka dla dorosłych, Godzina, Spod poduszki, Wybieram zniszczone schody, Laleczki, Zaknebluję pożądanie, Gwiazdy na paznokciach, Każdej nocy, Posłuchaj, Ucieczka, Mamo, zgubiłam klucze..., Zagubieni, Pukanie w okno, Posłuszeństwo wygnaniem, Spotkanie po latach, Ostatni raz, Oddechy, Parkour, Z pamiętnika Żydówki, Spacer po szkle, Tańcząc ze..., Wyjście awaryjne, Świt, Przeznaczenie, (Nie) dokończone, Zburzone zamki, Podaj ogień, Pamiętasz tamte noce, mademoiselle, Masz dokąd uciec?, Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki, Jesienią nie wstydź się łez, Buty pod kolor bielizny, Księżyc, Kobieta dla..., Feministycznie, Oczko w rajstopie bramą do nieśmiertelności, Szukając na niebie wczorajszych wielorybów, Nie patrz w górę. Nie będziesz zmuszony do nazywania kłamstw, Wczorajsze wino, Za dużo, Szczęśliwe dzieciństwo ma zdarte kolana,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1