Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 july 2013

W neapolitańskiej żółci

grają klawisze fortepianu
na drodze przebarwionej cieniem
ostre akordy słońca padają złotą kreską
w poprzek
na przemian z czernią
muzyka przeplatana gorącą nutą
rozłożona na miękkich asfaltowych kartach
unosi się obłokami żaru nad jej falującą wstęgą
rozleniwione motyle próbują przysiadać
tylko na czarnych klawiszach
a leniwe jaszczurki zatrzymują się w cieniu
milczą bociany w gniazdach
to wyjątkowo leniwe lato
choć w naprawdę gorących rytmach


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 may 2015

jej zapach


Mamo nie pamiętam

twojego zapachu

od zawsze mi go brak

tęsknię za tobą



Żałuję ze zwykle milczałam

tak wiele czułam

a mówiłam niewiele

naprawdę za mało



Mamo

kochałam ciebie

i już zawsze będzie mi brak

twojego zapachu.


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 october 2013

Teraz nie wiem


 
 
gdzie postawić następny krok
bo
czyjeś stłuczone lustro
rozsypane jak sznur korali
odbija tysiącem odłamków słońc
przechodzi w złociste witraże
rozrzucone kawałki kłują
nie pasują do dłoni
spływają strużką krwi
spocona skroń i myśl
że…
rozbite -  szczęścia już nie pokaże
ale kolory
przepiękne
 
X.2013


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 april 2016

i oddam żebro swoje

wiem
że po początku będzie koniec
za mną tysiące kroków
i coraz bliżej brzegu
 
w powietrzu
ptaki deszcz
i słodki zapach wiosny
 
teraz
cierpliwie czekam
na cud narodzin księcia
 
przymykam stare oczy
już
widzę jego małe piąstki
 
IV.2016


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 august 2013

Uciekam


 
już nie dotrę do zielonego wzgórza
nie chcę
tego lata cofam wyciągnięte ramiona
wpadam w rytm milczenia
 
za sobą zostawiam jedność
teraz z grymasem strachu
poszukam winnej latorośli
w niej cieni gestów i pamięci
 
szaleństwo pogoni własnych krańców
wyzwala dreszcz przepaści
mam w sobie tylko obcość
no cóż – idź już
 


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 april 2016

bez zdumienia


 

oszalały ptaki
i forsycja złoci kwiatem
tulipanów kolorowe tęcze
mgłą liliową ścielą się krokusy
już brak bieli śniegu
po ospałych trawach
krążą kulki srebrnej rosy
jeszcze chwila w zamyśleniu
potem
tylko pełen uścisk wiosny
 
 
IV.2016


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 april 2016

kredyt zaufania

 
 
niepotrzebny wkład własny
a jednak nikt nie chce
choćby nawet od zaraz
bez prowizji
kosztów
i podania celu
teraz takie dogodne małe raty
procent
owszem niewielki
ale jest jeden warunek
inny kredyt
potwierdzony i pewny
wtedy już bez zaświadczeń
pukaj a otrzymasz
ten największy
 
IV.2016


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 16 april 2016

chociaż nie pachną

w tulipanach kocham kształty
i ich barwa mnie zachwyca
są jak tęcza kolorowe
nie wybiorę
które bliższe moim oczom
układając je w wazonach
wpinam w środek liść zielony
żółć forsycji
i gałązkę bzu bez kwiatów
bukiet staje się ogromny
cieszy
przesuwając się za słońcem
tańczą kwiaty
rosną
po kolejne nocy w wodzie
gubią płatki
ścielą gęsto na obrusie
krótkie życie ale
jakże kolorowe



IV.2016


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 july 2013

Poezja


 
ponad tarczami
jasnozielonych parasoli liści kwiaty  
kielichy rozdarte na brzegach
jak hełmy wojowników
zakończone ostrogą
mienią się kolorami  
od żółci do ciemnej czerwieni
uparta nasturcja płoży się i wspina
w półcieniu i w słońcu dojrzewa
żebrowany owoc jak kapary smakuje
w brzoskwiniowym syropie
zatopione kwiaty
to pachnąca poezja


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 april 2014

Przyroda


 
widziałam
rozpostarty na wzgórzu rzepakowy ul
wołał zapachem miodu
prawie słyszałam pszczoły


słońce kwiatem otuliło jabłonie
najbardziej z południowej strony


sad wiśniowy równiutko przycięty
w bieli kwiatów
jakby leżał w soczystej zieleni


jeszcze widziałam czeremchę 
kwitnące kasztany i bez przy drodze


a nad rowem

dziwnie przycięte wierzby
jedna przy drugiej
tylko one nie były zielone



V.2008
............


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 28 june 2013

O tej porze


 
 
lipiec z noskami lipy pachnie miodem
kłosy już ciężkie od ziaren
a słoneczniki złociste jak słońca
 
sady nabrzmiałe owocem
z drzew spadają pobladłe papierówki
otulone aksamitem morele
są takie słodkie
 
niebo całe w sińcach chmur
i wiatr taki  łagodny
świat się powtarza
latem tylko czasem pękają tęcze
 
 
 


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 april 2014

Do lustra


to nadzwyczajne  udało się
w oczach nie ma łez
choć graniczy to z cudem
matka
znowu przy stole sama
milczy
za oknem taki pachnący kwiecień
ptaki złote mlecze słońce
radosny
a taki cichy czas
jak ogrzać serce
kiedy
rdza dopada nadzieję
 
21.04.2014


number of comments: 4 | rating: 13 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 october 2014

wszędzie

mgła
omszałe mokre pnie
na nich pajęcze ażury z perłami deszczu 
szeleszczą spadające liście
są jak barwne motyle
kolorową fontanną wirują
tuż nad ziemią
w czerwieni głogów i jarzębin
tańczą zaplątane w babie lato
brakuje słońca
 
to jesień na skrzypcach gra
 
X.2014
 
 


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 february 2013

Właśnie teraz

 
W marcu, w kwietniu…
Wszystko budzi się do życia
żaby, żuczki i biedronki,
i jaskółki, i skowronki.
Z żółtym dzióbkiem czarne kosy,
kwiaty, krzewy,
no i fajnie brzęczą osy.
W sadach kwitną pięknie drzewa.
To na pewno coś ważnego.
Kto odgadnie?
Bo nie zdradzę ja wam tego!
 
IV.2012
 
 


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 march 2013

Czas to cud

 
cisza przerwana szelestem
słów spokojnych i ciepłych
nasza nocna rozmowa
 
zgodni co do treści
grzecznie wymieniamy poglądy
powiedziałeś
 
pragnę
nie wody
ciebie

gdybym tylko mogła
 
III.2013/TeresaTomys/
 


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 13 march 2014

Gdzie ono jest

ktoś zapytał
znasz niebo…
 
nie wiem
 
czy mówisz o chmurach
ich błękicie o ciemnej nocy
pełnej gwiazd
 
czasem
niebo jest tuż za rogiem
nasze…
tak blisko
trzeba je tylko odnaleźć
 
III.2014


(Ciut przestawiłam wersy)


number of comments: 4 | rating: 9 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 14 march 2013

Kolce


 
w postaci cielesnej - ja popiół
zamiast być ci białą lilią
dokładam kolejny cierń
sprawiam ból
 
panie moim grzechem ukrzyżowany
cudownie cierpliwy
dajesz mi czas
 
moje winy jak zawsze
odkupisz cierpieniem
 
wciąż grzeszna
obiecuję poprawę i wiem
że zamienisz mnie w proch
 
III.2009/TeresaTomys/
 
 


number of comments: 4 | rating: 12 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 august 2013

Imago(poczwarka)


 
 
ty mnie słowem otul
dokładnie tak
jak nić jedwabiu kokon
i delikatnie
żebym nie chciała
być motylem
dobrze mi z tobą
mów
 


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 16 june 2015

moja ukochana połczyńska szwajcario

znowu jesteś mi bliska
skąpana w zieleni  nenufarów
i wschodzącym słońcu
 
nie w jesieni  a w środku lata
gdy powracam  tam
gdzie mój dom ten pierwszy
 
chociaż 
w sercu tyle miejsca na uśmiechy
łzy spływają po policzkach
 
VI.2015


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 may 2015

marzę

o pięknych kwiatach w zmyślonym ogrodzie
o ptakach które każdego rana
nucą swoje melodie
marzę
by słyszeć kłótnie pająków i komarów
o kroplach rosy na każdym liściu
i o motylach
marzę
o wielkich plonach i zbiorach winogron
o odrodzonym krzewie bujnej trawie
i ławce pod włoskim orzechem
nie wiem
czy spełnię wszystkie marzenia
tymczasem
na moim małym balkonie  mam już
namiastkę ogrodu
a jutro
chcę tam zasadzić białe pachnące lewkonie
 
V.2015


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 february 2013

Przebudzenie


taka niepogoda wiatr mróz zawieje
wszystko otulają śniegowe czapy
szyby w kwiatach mrozu
 
na parapecie zziębnięte gołębie
a we mnie rosną skrzydła
 
w kolejną myśl wplatam radość
z podniesioną głową
w ciszy ciała biegnę bezszelestnie

nagle ktoś zapala światło
 
I/2009/TeresaTomys/
 
 


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 february 2013

...

w radości powitania
wyciągam obie ręce
tylko łzy płyną same
tak wraca każde szczęście

II/2013/TeTe/


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 november 2013

Jak zegar




 
nigdy o nim nie mówię
wciąż mam żal
był taki młody
pamiętam jego martwy uśmiech
białe kalie
i buty wyświecone na glans
może myślał tylko o sobie
nam zostawił smutek
drogę donikąd walący się dom
i zegar
ale on jak serce ojca
też przestał bić


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 april 2014

W twoim ogrodzie/pamięci Jana Pawła ll/

tak
chętnie przysiądę obok
posłucham jak mówisz pięknie
i mądrze
 
w rogu ogrodu taki spokój
tylko przyroda i słońce
już jestem przy Tobie
Panie
 
lubię jak mówisz
łagodnie i spokojnie
rozumiem każde słowo
bo proste są i dobre
 
chwil wspólnych mamy tak mało
i więcej już ich nie będzie
Twoje miejsce na ławce
już zawsze będzie puste
 
IV.2014
 
 
(wczoraj widziałam przepiękną rzeźbę Papieża ustawioną w prywatnym ogrodzie z pustą ławką obok i tak mi się napisało)


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 june 2014

ani czarna ani biała

 
z czerni ciemniejszej w cieniu
przebić się światłem
wyjść na powierzchnię
rozedrzeć ciemność
zdobyć drogę do tlenu
w grafice życia
mroków szarą popielatość
wybielić tak
by na zawsze zaistniał
kolor jaśminu
 
VI.2014
 


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 november 2014

z kamienia


ileż to dziś widziałam aniołów
smutni i zimni
nieruchomi

pośmiertni towarzysze
uważnie słuchają westchnień
czuwają

jedyni pośród mogił
wśród płonących zniczy
 
martwe posągi
jak przyniesione kwiaty
 
1.XI.2014


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 march 2014

stopni Celsjusza

trzydzieści pięć i dwa
znowu za mało
 
dreszcze i katar
na skroni krople potu w oczach łzy
to wiosna z przeziębieniem
 
w marcu
wraca tak każdego roku
bo wczoraj słońce
a dzisiaj zimny deszcz
 
zmiana pogody wiatr
na termometrze plus pięć
ucichły ptaki
tylko trawa pięknieje zielenią 
co dnia
 
III.2014


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 5 january 2014

Głupia

rozsypane na kolorowej poduszce
wyglądają jak czarny motyl
połyskujący srebrem
 
wokół obrazy – zapamiętany miniony czas
tyle kolorów leśnych dróg
kwiatów
i kosz dojrzałych brzoskwiń
wóz a przy nim konie
dziewczyna z warkoczami
betonowe przęsło płotu z dziurką
żyjące ściany z ciszą w środku
 
żeby chociaż szept
wczorajsza myśl - oczekiwaniem
pozwala jeszcze wierzyć
 
I.2013


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 31 october 2014

na dębinie


wśród mieszkańców jednego adresu
wielkie krzątanie żywych
zakłóca należną ciszę
 
roztańczone liście dębów
wtórują szelestem
w niecodziennym hałasie
 
bez modlitwy
w pośpiechu  ustawione znicze
komu  zapalone
 
i jeszcze te kolorowe kwiaty


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 november 2014

...

 
nie być samej
nie mieć ciszy
nie chcę
tu gdzie obok – gwar i hałas
śmiech rozmowa
wciąż te same mam zamiary
powiedz
jak je spełnić
i…
codzienność tę odmienić
 
02.11.2014


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 april 2014

Wiosna w kolorach

 
fiołkowy dywan zielenią przetykany
pod czereśnią przysiadł
tulipany czerwone jak panny młode
odwróciły główki do słońca
 
żółty wyprostowany żonkil
z czułością spogląda na bratka
w biel ubrana czereśnia
uśmiecha się do kwitnącej moreli
 
drzewa brzoskwiń
całe we wrzosowych kwiatkach
wszystko tonie w pięknej
soczystej zieleni.


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 april 2014

krzyczę

tylko na chwilę tu jestem
zauważ 
rytmicznie bezbronna
wciąż maluję autoportrety
z lustrem sprawdzam
ukryte za uśmiechem
myśli
środkiem przekazu
obraz rysunek
milczenie
zgadnij
co chcę powiedzieć
 
IV.2014


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 13 march 2013

Ulubieniec Apolla


ukryte pośród kartek
zapisanych wierszem
graniaste kwiatostany hiacyntów
przytulone do tekstów
 
czekają                               
koronkowym wzorem
zapraszają na strony poezji
pachnącej wspomnieniami
 
miniony czas pokazuje
tylko bladość kolorów
zasuszonych kwiatów
pamiętasz dostałam je od ciebie
 
I.2009/TeresaTomys/
 


number of comments: 3 | rating: 11 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 may 2013

Mamo


niosę ci kwiatów naręcze
w polnym bukiecie
znajdziesz w nim
maki, chabry kaczeńce, kąkole
i biel margaretek
a z koniczynki czerwonej
stokrotek i żółtych mleczy
podam ci wianek
który barwami zachwyci
zapachem miodu
pszczoły przywoła do siebie
kocham te polskie kwiaty
i niosę je dla ciebie.
 


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 15 december 2014

jak je ocalić

to piwonie Maneta
jak ze skalnego urwiska
zrzucają płatki niby motyle
na czystym obrusie
malują nowe wzory
w dolinie cienia bukietu
bordo i biel w zieleni
układają aksamitne rabaty
tworząc
cudne pachnące ogrody
 
 
XII.2014


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 february 2013

Wczorajszy wiatr


wymyka mi się życia sens
a jeszcze wczoraj wiatr we mnie wzmogłeś
teraz szukam ułamka ciszy
nie chcę poranić się nawet o powietrze
zbieram siły na słowa
odejdź i zostaw mnie
ze smugą zapachu twoich róż
 
X.2008/TeresaTomys/
 


number of comments: 3 | rating: 14 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 13 may 2015

wiersz


to litera przy literze
jakiś wyraz
od jednego się zaczyna
w małym słowie wielka mądrość
myśl ulotna zapisana
czasem dobra metafora
i opowieść w kilku słowach
już się toczy
czy ujęta jest właściwie
kto odgadnie myśl autora
 
V.2015
 


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 december 2011

Może kiedyś

 
 
wokół twojego milczenia
układam słowa
w dowolnej kolejności…
wspinam się na palce
by dotknąć poczuć
zamykam oczy pełne piasku
koniec to czy początek
jesteś tak blisko
a jednak…

pozwól mi odejść


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 12 november 2011

Ani chwili do stracenia

 
 
 
pośpiech brak tchu
gonitwa myśli
wszystko w pół taktu
tylko cztery pory roku mają czas
 
a ty
 
każdego ranka masz mokre włosy
w sobie wciąż obecność dziewczyny
i tak pięknie wyglądasz
w czerwonej sukience
 
powoli
 
zdążysz zanim zajdzie słońce
ostatnie spojrzenie w lustro
wybiegasz
tyle że w butach nie do pary


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 june 2010

Przeciw sobie

kupiłam bilet na koniec świata
tylko po co
przecież piekło jest wszędzie

a marsz weselny
to ironiczna melodyjka
poprzedzająca katastrofę

nie mam ochoty
trzepotać rzęsami
wysłuchiwać kłamstw

pycha jest zaraźliwa
przez nią są wszystkie
trzęsienia ziemi wybuchy tsunami

ludzie jak płyty ziemi
w ciągłym ruchu
wyzwalają zło


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 october 2012

Puste miejsce/pamięci Wisławy/

Puste miejsce
/pamięci Wisławy/

moja skromna autorko kilku wierszy
nobla uznałaś za tragedię
uśmiechając się
namówiłaś króla na dymek
już cię nie ma…

odeszłaś spokojnie jak żyłaś
kwiaty otuliły twoje prochy
przy oliwnym płomieniu
żegnaliśmy jak chciałaś
bez smutku

wiesz że mam coś z ciebie…
lubię uśmiech i jak ty uwielbiam Ellę
właśnie ona kołysała nas dziś
cudnym śpiewem wśród drobinek
łagodnego śniegu…

09.II.2012(dzień pogrzebu)




(tak mi się przypomniał ten tekst - to ten czas wyzwala w nas wspomnienia o Tych, co odeszli)


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 29 october 2012

Bez drogowskazu

na skrzyżowaniu pór
zaplątała się jesień zygzakiem
rozrzuca liście w opuszczonym
przez ptaki październiku
w zmiennym kształcie kałuży
niecierpliwie chlapie
zamalowała czerwienią dzikie wino
rosą siada na rozwieszonych pajęczynach
a wiatr dziki lokator zaciszności
dzień i noc targa babim latem
spod drzew wymiata złote latawce


X.2012


number of comments: 3 | rating: 11 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 november 2011

Miedzy nami

 
 
zatrzymana w pół drogi
zapamiętałam odległość
teraz niosę ci twarz
o pogodnym zmierzchu
 
spokojem usypiasz
we mnie czujność
rozluźniona wyciągam ręce
jakby się nic nie stało
 
chcę ciebie ugościć
nie wyprowadzaj mnie z błędu
widzisz
wrócił mi jedwab śmiechu


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 february 2012

To było wczoraj

niesamowite
pozwalała mi błądzić myślami
po kształtnych piersiach
i pięknych nogach

niepozorna
a jednak kusiła
pożerałem ją wzrokiem
chciałem czytać myśli

w bordowych okularach
wyglądała zmysłowo
była tak blisko
nie miałem odwagi

dotknąć…


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 december 2011

Anioły

mówią - niebieski biały
dziecka poety matki
a do mnie przyszedł
anioł stary
rzucił błękitny cień
pod moje nogi
i
poprowadził tam
gdzie ogród zaczarowany
miał takie smutne oczy
płakał
widziałam jego łzy


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 february 2023

to nie będzie

zwykły wiersz
kilka słów czas ten z wczoraj
tamta myśl i rozmowa
której prawdy nie zna nikt

na sztalugach wiatr
i słońce
błękit nieba w morskiej wodzie
w białych domach tuż nad brzegiem
gwar i radość

tu inaczej
czas remontu szorstkie dłonie
połysk płytek kurz z ażurem
śnieg za oknem
najważniejsza ciepła myśl że
do wiosny mały krok

II.2023/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 12 february 2023

wszystko

jaką mam wartość dla ciebie
darować mogłam tylko to co mam
zniecierpliwiony chciałeś
więcej
więcej i już
nie uciekam przed miłością
bo tu jej nie ma
to moje ocalone marzenia
i moje nie
na nic zarzucona kotwica
twoja bitwa o kaprys przegrana

jestem dla siebie dobra
bardziej niż mi się zdawało

II.2023/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 february 2023

białe noce

mojego snu pusta kołyska
na nic bajka na dobranoc
ani krążek biały
zagubiona gdzieś w obłokach
księżycowe łapię rogi
do gwiazd mrugam tak jak one
jakby dłuższe są godziny
wiatr dziś pierwszy zasnął cicho
nie kołysze już firany
nie szeleszczą nawet drzewa
komar dziwnie niespokojny
gdzieś w oddali samochody
a tu blisko zegar tyka

VIII.2022/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 march 2023

w obojętności

najgorsza jest cisza
nie lubię jej
wszystko staje się martwe
zza zamkniętego okna nie słychać
kraczących wron
zima chociaż to jest jej czas drzemie
nieruchomo czeka na biały puch
przenoszę myśli w lepsze miejsce
widzę słońce na plaży tłum
miedzy kocami piasek
i wyrzuconne na brzeg muszle
szum fal jakby grał specjalnie dla mnie
na gałęzi kołysze kolorowy
zerwany latawiec
zostaję
tu życie trwa.

II.2023/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 october 2018

trudno

nawet gdybym mogła
nie powiem
nie chcę żebyś wiedział
że
w moim świecie
nie było miejsca
na piękne słowa
i
chociaż w ciszy
łatwiej rozmawiać
łzy koralom podobne
przetaczają się perłami
rozdzielając zdania
tylko
myśl niezmieniona biegnie
w sobie znaną stronę
 
X.2018/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 december 2018

wciąż nie pada śnieg

już po świętach
chociaż
jeszcze płoną świece
a pierogów smak wciąż mam
w szklance kompot z suszu
na talerzu karp
pod choinką
zapomniane prezentowe torby
ale
ucichł śmiech i rozmowy
wokół
poświąteczna cisza
 
XII 2018/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 december 2018

chyba od zawsze


nieprawdą jest
że szukam ciszy
wtulona w pusty kąt
nie czekam
dźwięku dzwonka
drzwi
nie otwieram
by spotkać twarz
której nie pamiętam
za to
uwielbiam zapach
pachnącej sosną świecy
w jej blasku wirują myśli
tańczą zawieszone obrazy
słyszę muzykę
już nie staję przed lustrem
obojętny mi czas
 
XII.2018/T.Tomys
 
 
 


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 30 september 2017

nie spłoszyć

 
ze słońcem sierpnia
dostałam złotą pigwę
kilka uśmiechów
parę krótkich spacerów
słów i te szczególne
 
byłaś moja
 
nienauczona zapominam
gubię uśmiech
teraz już tylko
zapach pigwy i nieobecność
tęsknię za ruchem twoich rąk
 
IX.2017/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 october 2020

a może trzy

chciałeś mieć obie
mnie i portret
by powstał potrzeba czasu

niedomówienie było łatwiejsze

pozostał piękny kwiat
i niczemu nie winien
obraz pełen maków

na tamtej fotografii
już zawsze bedę cieniem
tuż
przy twojej głowie

X.2020/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 january 2023

wszak poezją każde słowo

kilka słów i wers gotowy
wiele myśli w różne strony
ułożone
dziwią czemu takie o czym po co
przecież nawet o chorobie czy radości
można bardziej zrozumiale
prościej myśl przekazać
by dotarła do każdego
miała w sobie albo mądrość
albo radość czy przestrogę
słow zwyczajnych używajmy
i metafor
i przenośni niebanalnych
piszmy prościej raczej
bo w prostocie słów i myśli
sedno właśnie

I.2023/T.Tomys

witam po dłuższej przerwie(miałam kłopoty nie tylko z hasłem)


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 april 2020

autostradą do deszczu

i wyszłam
nie między ludzi
a w przestrzeń
mijam dzień
 
w rzepaku jak w ulach
brzęczenie pszczół
zapach miodu
i wiatru
 
nad wartkim strumieniem
tańczą białe obłoki
śpiewają ptaki
tuż obok stary las
 
przy samym brzegu
szpaler białych brzóz
pod nimi soczyste trawy
są cudem
 
za to w polu
hula suchy piach
zostawia obraz księżycowy
czeka na chmurę ulewy
 
IV.2020/T. Tomys


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 november 2017

tak mam

 
 
że dopiero jutro rozmyślam
a wczorajsze w dziś zamieniam
tak mam
i nie mogę się od tego uwolnić
próbowałam odwrotnie
nie wyszło
chciałam zacząć właściwie
po kolei
od jeden do końca
no i co
znowu to samo
czyli wszystko na odwrót
 
tak mam
chyba już tego nie zmienię
 
XI 2017/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 july 2020

jeszcze lato

a już pomarańczowe kiście jarzębiny
ostatnie kwiaty jaśminu
czarne jak węgle dojrzałe wiśnie
przekwitłe maki prawie dzwonią
wciąż ciepłe wieczory
tylko poranki witają chłodem
w przemijaniu jest coś pięknego
nagle
znajdujemy czas na wszystko
zwalniamy
mamy w sobie spokój
bogactwo minionego
pierwsze srebrne włosy
i wciąż nadzieję
za każdym razem nową
myślę
że dopiero jestem wpół drogi
jeszcze idę lekko
czasem pod wiatr
ale
niczego nie odkładam na jutro

VII.202/T.Tomys


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 may 2023

tak dużo

majowy spacer
kwitnące jabłonie białym sypią
deszczem będą
moim wierszem dla ciebie
a ze mną ciepły wieczór i myśl
pełna marzeń
wciąż się wymyka ale
wracam do niej uparcie
jak ptaki do gniazd
i choć srebrna ważka samolotu
straszy warkotem
nie zbija mnie z tropu
marzę
mam duże oczy małe marzenia
i wiarę że to już jutro
wystarczy chcieć

V.2023/T. Tomys/eliteraci.pl


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 14 june 2023

powiedziałam sobie

pisz
nie myśl że boli
albo zapomnij
że on jest z tobą
nie zmienisz wszystkiego
ale
idź drogą na której
kwiaty polne
ten dzień nie jest stracony
jest tylko bolesny
zobacz
że wzgórze nie jest wysokie
a tuż za nim słońce

dasz radę

VI.2023/T.Tomys/eliteraci.pl


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 26 september 2023

a jeszcze było takie piękne

bo krzewy róż
jak na początku
pełne pąków
miniaturowych stokrotek biel
ścieli dywanem pośród traw

lecz siostra jesień
pierwsze złote liście
lip i brzóz
już wkłada między zielone
bawi się kasztanami


piękny to czas
gdy poplątane
złoto pomarańcz i czerwień
wciąż o nim pamiętają
jednak odeszło lato

IX.2023/T.Tomys/e.literac.pl


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 30 september 2020

lampion nieba

oparłabym stopy o księżyc
ale nie wiem czy się nie obrazi
wtedy noc będzie zawsze ciemną
a ja lubię
jak po cichu zagląda do okna
kładzie cienie
których czasem nie znam
chcę też by był razem z gwiazdami
bo mrugają do niego
lub kołyszą na ramionach
srebrny władca
jeden
a błyszczy dla wszystkich
czasem pyzaty
albo
w połowie schowany

VIII.2020/T. Tomys


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 april 2020

nie pytam

czy to koniec wędrówki
niepodziewanie osaczeni
w swoich klatkach
w lęku niewiedzy
wokół zaraza
biada nam starcom
codzienne wyroki tragedią
rozciąga się nicość
na nic marzenia
ręka nie dotknie ręki
dla wszystkich to samo
w każdy dzień i noc bezsenną


drży rusztowanie życia


III.202/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 january 2023

błąd

gdybym wiedziała że będziesz mój
byłabym miła
a teraz
nie wiem jak to naprawić
wyciągam ręce
wołam
jeszcze z wiarą
cicho łopoczą skrzydła nadziei
obok
tylko wieczór pełen myśli
jak zamienić je w słowa...

I.2023/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 8 april 2020

czas odbiera mi szansę

zastanawiam się nad kolejnym porankiem
jak wczoraj
spędzę go w czterech ścianach
księżyc wyjątkowo różowy tej nocy
był ze mną
a ja jakby w drodze
zatrzymują mnie z naprzeciwka ogrody
piękne drzewo całe w białych kwiatach
starym drzewem kołyszą gniazda jemioły
na placu zabaw cisza
obok
wróble walczą z suchą kromką chleba
do moich drzwi już nikt nie puka
uspokaja mnie tylko myśl
że jesteś
może dajesz jakiś początek
maluję autoportret
 
i już uśmiecham się do ciebie
 
 
 
IV.2020/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 19 april 2023

dama

podstępnie się wkrada
o zgodę nie pyta
psuje we mnie wszystko
nie wiem co powodem
nie spieszno mi do niej
moje plany krzyżuje
bo
boli kolano
w biodrach coś mi strzyka
szum w głowie niedobry
wzrok jakby zamglony
nie chcę znać tej pani

przynajmniej nie teraz

IV.2023/T. Tomys/E-Literaci


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 13 february 2020

ktoś się pomylił

 


tyle miłych słów i spojrzeń


to było wczoraj
dobre prognozy zapowiadały słońce
jednak niespodziewany wiatr
przyniósł tylko okruchy pojedynczych
promieni


ważną stała się myśl


niedokończona rozmowa
wiruje jak jesienny liść
szuka dobrego miejsca
wreszcie przysiada
w odnalezionej pustce


pąsowa róża więdnie


I.2020/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 april 2023

ile ich jest

przytul jak byśmy jedno
przecież mnie znasz
wiesz co czuję
nie obiecuj jak wtedy
że słońce świeci w nocy
nie mów że na pewno
i tak mam wiarę
noszę ją w sobie
bo chcę doczekać lata
pośród łąk zielonych
pachnących rosą traw
a nie wiem
jak potwierdzić prawdę twoją

IV.2023/T. Tomys/eliteraci.pl


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 3 august 2017

w tym czasie

to sosny grają cieniem
przemiennie
jak klawisze fortepianu
groźne burze
targają drzewami
niszczą plony
na przemian
skwar i deszcz
lato gorące
więdną kwiaty
w zapachu lip
brzęczy miód nowy

   będzie słodko

VIII 2017?T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 january 2017

platoniczna

karpacz i paryż
rzym i bieszczady
to moja miłość
i mam ich więcej
kocham
w milczeniu tak wiele
życie jest mi najbliższe
jego doświadczam
każdym oddechem
słowem i myślą
myśląc że jestem
czuję
że jeszcze kiedyś
całkiem prawdziwej
miłość dotknę
 
I.2017

Poprawka dwóch ostatnich wersów.


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 17 september 2017

wiara

 
ust dotykanie
obiecuje powrót
jak wrzucony do fontanny grosik
pośród parkowych alejek
powolne opowieści
budują twoją postać
lubię spokój
który mnie otacza jak ramię
jeszcze wczoraj nieznane
od dawna wiem
że rozmowa przybliża
ale ja
chyba znam ciebie od zawsze
 
IX 2017


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 25 july 2017

żniwoczas

polskie pola
pozwijana w kule słoma
złote kłosy
ziarno plewy
i ten zapach
 
tu najbliżej nam do chleba
 
będzie nowy
to już pewne
biały obrus
na nim bochen ciepły
złoty
 
nasz ojczysty
 
VII 2017/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 january 2017

przypomnieniem fotografie

miłość w oczach
zrozumienie srebrne włosy
szorstkość dłoni
 
nie przeszkadza
wręcz przeciwnie jakiś smutek
tęsknię do niej coraz więcej
 
teraz dziwnie płynie życie
pełne wspomnień
o ukochanej babci moich dzieci
 
I.2017


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 24 july 2017

ulegnę

mówiłam
jutro na pewno tak
 
jednak zwilżam suche wargi
gasną chęci
coraz więcej ciszy
 
jeśli będziesz motylem
nie usłyszę
 
pachnie lawendowy bukiet
w nasturcjach znajduję słońce
w czerwieniach jarzębinę
 
do jesieni coraz bliżej
do ciebie znowu dalej
 
VII.2017
 
 
 


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 july 2017

czy znajdziesz mnie

nawet gdy nie podpowiem
znajdź
może poszukaj tam
gdzie byłam
albo powinnam być
w deszczu na łące
w słońcu
marzeniach
na fotografii
czy za szkłem
zauroczony
wystukaj w kodzie znaków
że już wiesz
i prześlij cząstkę siebie
 
VII.2017
 
 
 


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 march 2017

marzec

 
lubię go
spływa z moich włosów
mrużę oczy
siada kroplami na twarzy
mam mokre usta
ramiona
wraca smak pierwszych pragnień
w sandałach woda z kałuży
mruczy odgłosem późnej wiosny
w otwartej przestrzeni
pada i pachnie
w pełni światła obok emocji i niepokojów
oddycham pięknem przyrody
randkuję z deszczem


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 march 2017

nie usłyszałam bądź

 
teraz wiosną próbuję zacząć
dzień marcowy
 
w zapachu młodych traw
wiatrom się kłaniam
 
rzucam spojrzenie
zielonym pąkom
 
witam
powracające ptaki
 
spokojem i zrozumieniem
oddalam myśli
 
najdalej
 
by najdokładniej
wymazać fatamorganę
 
III 2017


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 july 2018

już tego nie zmienię

 
 
dziś
w deszczu słyszałam ciszę
jeszcze teraz ją widzę
jest taka mokra i chłodna
wciąż patrzę w okno
lecz
oprócz srebrnych
deszczowych kropli
wiatru i płynących strumieni
wszystko jak wczoraj
jest szare
nie moje
i nieme
 
VII 2018/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 21 november 2018

to połowa tęczy

pod stopami szeleszczące liście
na ławeczkach on i ona
mija jesień
tego roku
wyjątkowo bardzo długa
złota i radosna
tańczą ptaki przed odlotem
cieszą
wciąż kwitnące kwiaty
tylko róże ciągle w pąkach
nie zdążyły zauroczyć
 
XI 2018/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 7 january 2019

słowo jak płomień

 
 
nie każde
w sobie magię ma
jednak rozgrzewa
ogrzać potrafi
miło utuli
rozjaśnia noce i ciemne dni
bywa że kłuje
czasem oparzy
wtedy zaboli
 
tylko w tym dobrym
szczerym
największa siła
 
ciepło bez skazy
 
I 2019/T.Tomys


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 10 august 2016

tego lata

nie nazbieram już muszelek
nie usłyszę szumu fal
z mojej głowy
wiatr nie zerwie kapelusza
w wielkiej wodzie
nie zamoczę stóp i ud
i na piasku
nie rozłożę sobie koca
nie obejmę wzrokiem wydm
za to dotknę znowu nieba
na Przygórzu i w Radkowie
będę w miejscu gdzie do słońca
jest już tylko jeden krok
 
VIII.2016


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 august 2016

radość/Kamilkowi/


bezwarunkowa
 
spodziewana a wzruszająca
zwyczajna ale jak wielka
 
dotyka najdelikatniejszych strun
 
spadające łzy nie mają w sobie soli
 
w ich kroplach szczęście
 
miłość
 
gotowa udźwignąć
 
błękitnooki maleńki ciężar
 
 
 
17.VIII.2016


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 may 2016

tęsknota byłaby mniejsza

gdybyś tu jeszcze była
powiedziałabym że
niedobrze mi bez ciebie
 
gdybyś...
 
dziś już jestem mądrzejsza
bardziej spokojna dojrzała
i czasu mam więcej
 
dla ciebie dla innych
dla siebie
ale wszystko się zmienia
 
życie zatacza koło
teraz ja czekam
nadsłuchuję i milczę
 
gdybyś mogła tu być mamo
 
V.2016
 
 


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 27 june 2013

Łodzie

nagły deszcz ochłodził wszystko
a jego krople otuliły ciepło i kurz lata
jeszcze zapach strumieniami spływa
strącone płatki kwiatów
jak łodzie posłusznie płyną
w stronę deszczowych oceanów
opuszczone pośpiesznie
ławki – przyjaciółki lata
błyszczą łzami deszczu
nieruchome czekają na gości
po deszczowej kąpieli lato
jest czyste i chłodne
takie soczysto – zielone

znowu kłania się słońcem.


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 march 2013

W nicości

pomiędzy kroplą a kroplą
twoje szeleszczące słowa
zbudziły do pragnień
u progu srebra mam czerwień
i niebo jakby wyżej od słońca
dla ciebie wypuszczam liść zieleni
płynę
…..
dopiero teraz widzę
jak mało mnie było dotąd
 
III.2013/TeresaTomys/


number of comments: 2 | rating: 10 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 november 2013

Bez chwili spokoju

 
niby dzień zadumy
a taki gwarny pełen rozmów i śmiechu
tylko położone kwiaty milczą
choć często krzyczą kolorem
strzelają płonące znicze
wielu stoi przy grobach
nie z pamięci o tych co odeszli
bo…
w przeszłości na przemian
słodycz miłość gehenna
radości i smutki
teraz…
już tylko nagrobna płyta
wygładzone wspomnienia
i nasze coroczne powroty
 
XI.2013
 
 


number of comments: 2 | rating: 13 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 4 july 2015

z innej planety

myśli lecą w przestrzeń
jak spłoszone stado gołębi
 
zanurzona w woń sosen
i łąk pełnych kolorowych motyli
jestem malarzem marzeń
 
słoneczne witraże odnajduję na wodzie
są najpiękniejszym obrazem
 
a ja tkwię gdzieś pomiędzy jutrem a wczoraj
by wypłynąć choćby pod prąd
zawracam bieg rzeki
 
VII.2015


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 2 november 2013

Bez pokory

w ucieczce bez pogoni
zmęczona strachem
jestem
zniewolona a wolna
gdzieniegdzie małe światło
w kroplach deszczu
uparcie niszczy ciemność
toczy się walka
ponad i we wszystkim
z rozpaczą
wizją szczęścia
pragnieniem dotyku twoich dłoni 


XI.2013


number of comments: 2 | rating: 11 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 november 2013

Matce

       
 
to znicza płomień swoim ciepłem
ogrzewa dzisiaj nagrobną płytę
stojąc – wspominam
zmęczoną matkę jej smutne oczy
i spracowane ręce
w tak wielkim tłumie
a jednak sama
i wiem  na pewno
że już nie spojrzy na mnie
a ja jej nigdy nie zobaczę
 


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 22 september 2015

koncert na dwoje skrzypiec

stary dworek
małe skrzypce klarnet piano
dźwięk muzyki

przypomina czas miniony
drobne dłonie dotyk struny
melodyjnie lecą nuty

we wspomnieniach
młody Chopin z przyjaciółmi
na weselu

i "bel canto fortepianu" to nokturny
żelazowa wola
żychlin paryż

nasz poeta fortepianu
delikatny romantyczny
muzyk geniusz wciąż jest z nami

IX.2015


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 6 february 2015

czarnoksiężnik poezji


czarnoksiężnik poezji
                              /dla Gitty/
 
w szarej nieoświetlonej sali
stoliczek aromat kawy
twoje tomiki i kwiaty
 
w ciemnościach kilka osób
kwartet  co za głośno grał
a potem ty muzo
 
z uśmiechem ciepłym słowem
karmiłaś poezją
przenosząc w nieznany  świat
 
jak Vincet pokazałaś
co w sercu nosisz
ptakom podobna
 
6.II.2015


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 11 december 2011

Zapomniane

 
 
wrócić chcę w rzeczywistość
jak do znanej galerii
może zachwyci raz jeszcze
wzruszy
jednak nie rozpoznaję obrazów
i nie pamiętam dotyku
nic już nie wpiszę do księgi
ale zapytam
wierzysz że sny przywracają pamięć
 
ja wierzę


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 31 march 2012

Jeszcze wczoraj

mówiłam - urosnę będę silna
i nigdy samotna
z wszystkich dróg
nie wybrałam najlepszej

byłam dobra w nadmiarze
myślałam - na lepsze jutro
naiwna
łapałam tylko ciepłe wiatry

ubrana w uśmiech
dla innych
nad kolejnym kawałkiem życia
burze kaleczyły wrażliwość

w ciągłym strachu - dorosłam
dziś idę
w mój starannie wymyślony spokój
już bez marzeń

III.2012


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 9 september 2012

Trudne

 
myśli jak ptaki w przestworzach
zagubione kolorowe i czarne
choć niebo zakwitło błękitem
i ucichł wiatr
wciąż bywam nienasycona jak wąż
wzburzone fale to ja
boli być mądrym w sercu

wszystko ma swoje przesłanie
wiem to
a jednak boli


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 15 june 2010

Przedstawienie

w momencie
kiedy zamykasz ramiona
godzę się
chociaż brakuje tchu

ustami drżącymi jak liście
chwytam powietrze
i już wiem
ile ciepła ma słońce

a jednak znowu
wykręcam się z obietnic
jak z sideł ptak
tuż przed ostatnim aktem


06.10.2009/TT


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 february 2012

Na czas

słowa lekkie i trudne
jak sonata
układane z namysłem
zagrały
nie błękitną ale jednak rapsodię
przeplatane piaskiem z plaży w sopocie
i zapachem młodych sosen spod tatr
zachęciły by zatrzymać
i smakować w treściach dni
każda chwila jest po coś
uśmiech słowo czy łza
żeby tylko zdążyć

Luty 2012


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 23 october 2012

Nie słyszę już twoich kroków

trafiłam na ciebie przypadkiem
jak ty pragnęłam dotyku
w szeleście lasu i słońca
zerwałam się do lotu
tyle było tajemnic
i słów co na nas czekały
obudziłeś uśpione pragnienia
zginął smutek dni i wieczorów
pamiętasz
kradliśmy chwile nie nasze
nieśmiało powoli
podarowałeś mi miłość
teraz po latach
mam piękne wspomnienia
srebrne korale
i wiąż zimne dłonie


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 1 november 2012

Korale

 
 
mam do sprzedania koraliki
z drobnych muszelek
i kropel rosy z błyskiem szkarłatu
są pełne wspomnień szeptów
dźwigają ciężkie słowa
mają też w sobie werbel ciszy
a ja je noszę tak jak perły
i wciąż dzierżawię skrawek nieba
kłaniam się każdej kropli deszczu
chwytam wiatru
cierpliwie czekam
chociaż nie słyszę słowa zostań
 
X.2012


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 20 october 2012

Jeszcze latem

wpadł deszcz do września
niby na chwilę
stuka o parapety
wiatrem rozhulał drzewa
złote liście z nich strząsa
w trawach chowa owoce
ściele sobie na jesień
złośliwiec
błękit nieba zamienił na szarość
rozwiał wczorajsze uśmiechy
zgasił jak słońce

IX.2012


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Teresa Tomys

Teresa Tomys, 18 october 2012

Nonsens

pełne sensu(lub nie) milczenie
przerywasz pytaniem
- dlaczego
znowu dzwonisz w szary poranek

tylko nie mów po co mam sięgać

w plątaninie twoich słów
tak łatwo zabłądzić
zatrzymałam wyciągniętą dłoń
to wyobraźnia pozwala
pokonać jeszcze nieznane
uznaję ciszę
ale muszę wykrzyczeć prawdę


number of comments: 2 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: książka, może jutro, Czerwona sukienka, tak., znowu, wszyscy, a jeszcze było takie piękne, nadzieja..., kolejna nieprawda, uwierz, niewiadoma, tak, taki czas, odrętwienie, na zielonej łące, powiedziałam sobie, szepczę że tęsknię, kropla, bez nadziei, by w błękit, tak dużo, miłość, ile ich jest, chyba uwierzę, dama, wernisaż i wieczór poezji, w obojętności, portret, białe noce, podaj, wszystko, to nie będzie, dowód, błąd, bezbarwne, smak kawy w chińskiej filiżance, wszak poezją każde słowo, lubię ten czas, po czasach wiatrów i burz, siła żalu, tego lasu nie lubię, a może trzy, za mgłą, lampion nieba, jeszcze lato, tato, z Nim, autostradą do deszczu, czas odbiera mi szansę, nie wstydź się czasu, nie pytam, czerwone, zamykamy drzwi, teraz, tak naprawdę, przemijanie, ktoś się pomylił, popołudnie, pozwól, tyle rąk wciąż woła, słowo jak płomień, wciąż nie pada śnieg, to ten czas, chyba od zawsze, to połowa tęczy, zrób to, już, trudno, już tego nie zmienię, za żywopłotem, ta czyni cuda, dzisiejszy cień, enigma, Lodowatość ale jakże piękna, w szklanym prostokącie, tak mam, nie spłoszyć, wiara, w tym czasie, żniwoczas, ulegnę, czy znajdziesz mnie, czy lubię, tylko mi pozwól prosisz, nie usłyszałam bądź, marzec, przypomnieniem fotografie, platoniczna, zgadną, ciepły grudzień, staruszka, [*], rozsypałam dziś wspomnienia, radość/Kamilkowi/, tego lata, w podróży, w mojej pamięci, w cierpieniu, tęsknota byłaby mniejsza, jakby na przekrój, bez zdumienia, kredyt zaufania, chociaż nie pachną, i oddam żebro swoje, tylko przed siebie, nierówność, w zieleni, strata, czy to przedsionek raju, skąd o tym wiedzą, dlatego, absurd, zimowy spacer, do celu, taki powrót buduje, czuję to, pamięć jest w nas(Justynie), ostatni już raz, rzeczywista, spotkanie, wyciszenie, czas oczekiwany, kątem oka, ab ovo, jaka będzie, poprawka, leśne dary, nasz znak, koncert na dwoje skrzypiec, przemijanie, niespodziewanie, z innej planety, moja ukochana połczyńska szwajcario, mamo, jej zapach, marzę, wiersz, marina, tu w rydzynie, szarość, dziwny, odwiedziny, ta muzyka, przystań, czarnoksiężnik poezji, anioły, PRZYJACIELOWI..., zimowa zieleń, wczoraj i dziś, biel,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1