18 września 2015
Gwałciciel
dałem Ci trochę miłości, szczęścia i rozkoszy
a potem odebrałem wszystko
i pchnąłem Ciebie w nieznane
zgwałciłem Cię wielokrotnie
po czym wyrzuciłem ze swojego łóżka
w puszysty las dywanu
pokochałem Ciebie
wyrwałem swoje serce
i rzuciłem nim w Ciebie
a Ty łapiąc je
odeszłaś
tak jak o to prosiłem
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga