30 października 2018
Paliatyw
Napiszę coś odkrywczego - siedzę! Nie leżę, nie stoję - siedzę! Tu nasuwa się skojarzenie, ale ono nie odzwierciedla rzeczywistości. Na krześle siedzę, a czynność ta pochłania mnie całkowicie. Kiedyś, gdy mi się znudzi siedzenie, zacznę patrzeć i może zobaczę. Załóżmy, że choć jeszcze nie patrzę, to już patrzę - i widzę lustro, a w nim siebie i krzesło, na którym znów siedzę, choć chcę tylko patrzeć. To trudna sytuacja, ponieważ patrząc, widzę, że siedzę, a gdy przestaję patrzeć, to tylko siedzę, co - teoretycznie - już mi się znudziło, chociaż - praktycznie - wciąż siedzę, bo chcę. Wstaję więc i wychodzę do knajpy na piwo, gdzie zaledwie przez chwilę siedzę i patrzę, a potem już tylko leżę, choć nie chcę.
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53