30 października 2018
Paliatyw
Napiszę coś odkrywczego - siedzę! Nie leżę, nie stoję - siedzę! Tu nasuwa się skojarzenie, ale ono nie odzwierciedla rzeczywistości. Na krześle siedzę, a czynność ta pochłania mnie całkowicie. Kiedyś, gdy mi się znudzi siedzenie, zacznę patrzeć i może zobaczę. Załóżmy, że choć jeszcze nie patrzę, to już patrzę - i widzę lustro, a w nim siebie i krzesło, na którym znów siedzę, choć chcę tylko patrzeć. To trudna sytuacja, ponieważ patrząc, widzę, że siedzę, a gdy przestaję patrzeć, to tylko siedzę, co - teoretycznie - już mi się znudziło, chociaż - praktycznie - wciąż siedzę, bo chcę. Wstaję więc i wychodzę do knajpy na piwo, gdzie zaledwie przez chwilę siedzę i patrzę, a potem już tylko leżę, choć nie chcę.
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53