18 stycznia 2018
Dobranoc (1)
Była noc. Księżyc wlazł na swoje ulubione drzewo.
Jestem głodny jak człowiek - zawył wilk. Zeżarłbym Wszystko.
W nogi! Wilk zmienił orientację! - wrzasnęło drzewo.
Błąd logiczny - z satysfakcją warknął wilk. Drzewa nie mają nóg.
Mam w dupie logikę - zapiszczało drzewo. Zwiewam.
Koniec świata - westchnął wiatr (ale pomógł).
Cała reszta też uciekła, ostatni księżyc, który był zaprzyjaźniony z wyciem.
Znów nie ma co żreć - zmartwił się wilk, ale nie zawył, bo księżyc uciekł.
A ja? - zapytał człowiek z wilczym apetytem.
Sama chemia - splunął wilk. Ale zeżarł, bo był głodny
- jak człowiek.
Była noc.
Dobranoc.
14 marca 2025
sam53
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
marka
13 marca 2025
wiesiek
13 marca 2025
Yaro
13 marca 2025
absynt
13 marca 2025
absynt