17 sierpnia 2012
17 sierpnia 2012, piątek ( przystań niezadanych pytań )
Mam tyle pytań. Zakotwiczonych. Nawracających. Niemych. Podchodzą do gardła. Wybiegają na palce. Chciałabym wiedzieć. Nie. Bo pytanie może zranić. Nie trafić w nastrój. Wywołać konflikt. Niektóre już latami leżą na tej półce. Zeskakują. W ostatniej chwili więzną. Bo pytanie zostawia ślad. Czemu się tym interesujesz? Może coś w tym jest? Albo - co cię to obchodzi? Chciałoby się mieć takiego gugla - zadać, odczytać, wymazać. Ale podobno i tam można sprawdzić, o co pytamy. I jeszcze - bo pytanie jest bramą. Do wzajemności. Wkraczajac - otwieram. Więc odkładam ten wytrych. Milczy. Aż wybuchnie krzykiem.
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski