10 lutego 2013
przegrana
dla niej wiersze lubił pisać
całą krew chciał z dziewki wyssać
ona więdła pokorniała
to co miała dać nie dała
snuła się jak dym po domu
nie mówiła nic nikomu
do lodówki się skradała
i jak dynia rozrastała
jadła dużo połykała
bombonierki pochłaniała
zmieniła nie do poznania
wyglądała niczym bania
ładne kształty gdzieś zgubiła
to wszystko co tak lubiła
umknęła wierszowa podnieta
zniechęcił się płodny poeta
pomyśleć, że miała asa w rękawie
teraz talia leży w trawie
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53