29 czerwca 2015
Początek wilgoci
erotyczny słowotok
kolejna jego tura
nastrajam myśli
będziesz słuchać
subtelność za burtą
będzie nachalnie
sprośnie i mocno
ledwo oddech łapiesz
zdarłem z Ciebie
sukienkę w kwiaty
i jak druga skóra
przyległem ciasny
czujesz moje ciało
na własnym, ciepła
mieszają się nasze
jesteśmy gorącem Etna
całowałem usta, teraz
wargami obłapiam szyję
krew buzuje w Tobie
oblizuję tętnice
po plecach krążą
palce rozpinają stanik
ręce po lędźwiach
idą na dół w majtki
łapczywie wgniatam
Twoje ciepłe pośladki
stłumione wzdechy
wysysam brodawki
dłonie wędrują
wprost na podbrzusze
jesteś mokra, palce
prą dalej na południe
pojękujesz, ciało
wijesz wilgotne
pragniesz więcej
naszych wspomnień
lecz daleko jeszcze
na wspólny koniec
nie zdjęłaś moich
napięte spodnie
resztę w tajemnicy
wyobraźni zostawię
wspólnej wilgoci
i Twoich pragnień
ale masz przecież
tyle w sobie miejsc
iż na kolejny sprośny
wystarczy wiersz
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek