30 września 2013
Urojenia.
No cóz, uroilem sobie miłość.
Miłość dziewczyny do chłopca.
Dziewczęta roją sobie miłość
chłopców do dziewcząt.
I tak chodzimy sobie po ulichach,
do pracy do szkoły.
I sobie roimy.
Czasami ktoś przez przypadek,
po prostu mu się wymsknie.
Tak, jak na lekcji j. polskiego,
czasami wywie się komuś "O kurwa!".
Tak wymsknie się czasem do kogoś
"Kocham Cię!".
I wtedy urojenie czasen staje się
rzeczywistością.
A czasami wyślą Cię do psychiatry
i każą jeść tabletki.
I wtedy udajesz, że wszystko ok.
Choć dobrze wiesz, że tak nie jest.
Wiesz, że swoje dobra mamy
dzięki urojeniom.
00:10h
2013-08-13
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek