30 września 2013
Urojenia.
No cóz, uroilem sobie miłość.
Miłość dziewczyny do chłopca.
Dziewczęta roją sobie miłość
chłopców do dziewcząt.
I tak chodzimy sobie po ulichach,
do pracy do szkoły.
I sobie roimy.
Czasami ktoś przez przypadek,
po prostu mu się wymsknie.
Tak, jak na lekcji j. polskiego,
czasami wywie się komuś "O kurwa!".
Tak wymsknie się czasem do kogoś
"Kocham Cię!".
I wtedy urojenie czasen staje się
rzeczywistością.
A czasami wyślą Cię do psychiatry
i każą jeść tabletki.
I wtedy udajesz, że wszystko ok.
Choć dobrze wiesz, że tak nie jest.
Wiesz, że swoje dobra mamy
dzięki urojeniom.
00:10h
2013-08-13
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS