29 stycznia 2012
Sen ty men(do)t
Jutro znów się spotkamy.
Wczoraj czy dziś,
Przy tej samej kawie.
A może, nigdy się tak nie stanie ?
Będziesz znowu nieuważna
Taka cicha, nie poważna.
A ja jak te liście
Przy murku, na trawie.
Rozbity po wietrze, przy kawie.
Zapewne będę Ci wdzięczny.
Ty mnie postraszysz kochankiem
Ja się uśmiechnę, trochę przestraszę.
Żeby być mogło we śnie i na jawie.
Wielkich słów nie usłyszysz
Nigdy. Same banały tylko,
Wielkie słowa, to dla wybranych.
Zostaje w morzu, nieokiełznany.
Chwilo, chwilo nie pojęta
Tylko tu, tylko teraz.
Kim ty jesteś ? Kiedy
Czas twój się zapętla ?
W momencie zapominania,
Czy dołożysz kartę do tego pasjansa ?
Dość, tych sentymentalnych bredni.
Chcesz jeszcze jedną herbatę ?
Spójrz jak ładnie pająk przechodzi mostem pod światem.
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch