18 marca 2014
*** (Białe jednorożce...)
Białe jednorożce
biegną po ciemnym bruku
w szarych kałużach
widzę Twoje oczy...
Przez opuszczony rynek
pędziły po kocich łbach
zaczarowane drożki...
W waskich uliczkach
przemyka nikły cień
ulotny jak wiatr
czy to sen, czy to jawa
mówi do mnie ktoś - zjawa?
Ma szary długi płaszcz
promieniście płoną włosy
żarem świeca nagie gwiazdy
pedzi poprzez noc
sowi śpiew, bladość księżyca
ukryta siła twarda wilczyca
przemierza znużony nieboskłon
to Ty - czarodziejka Libiusza
niezgłębiona ulotna dusza
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw