24 września 2011
Burza
Jest strasznie
nadciąga niezliczona armia
w błękitnych mundurach
strzela przepoconymi kulami
ich serie wstrząsają ziemią.
Ruszyła artyleria
rozjaśniła mrok nocy
słychać grzmoty i błyski.
Kanonada trwa - objeła okolicę
bezlitosną siłą nieposkromioną
trwamy w oblężeniu cywile
lepiej się nie ruszać.
Strach został generałem!
Patrzymy na walkę bezradni
wobec potegi świata
walka trwa a my nic nie możemy
oczekujemy ciszy, mgły spokoju
wtuleni, będący sami
uciekamy w siebie
przed ogniem burzy
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw
23 stycznia 2025
mikro metro makroAS
23 stycznia 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 stycznia 2025
Do Laury /niby Petrarka/Przędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem