21 lutego 2015
mały amsterdam
nowy dzień potrafi ogolić ze złudzeń
nie goszczę u siebie zbędnych świadków
miewam dni bez czesania spalam
najważniejsze w zażywaniu życia
jest twarde podłoże tworzę własne
nieskazitelnie czarne szlifuję dłonią
brałam cię bez zastanowienia czy lubisz
szybką pościel czy szeleszczącą od słów
nocną podróż z białym opłatkiem na kolację
tematycznie przestawiam zmienny zegar
żyrandol ozdobiony w świece zawieszony
chłód nie przeszkadza zimny metal spełnia
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
supełek.z.mgnień
22 lutego 2025
Jaga
22 lutego 2025
Marek Jastrząb
22 lutego 2025
Misiek