26 kwietnia 2011
Narkoza
zapomniałam o punktach zwrotnych
w nocy słyszę jak rosną liście
skręcam myśli bez znieczulenia
przykrywam korą świeże blizny
słowa smakują rozdawane to tylko
danie na wynos ubrane w karton
szczelnie zamykam dziś dzień
to już czas zamiennie równoległy
obcinam za długie w kolorze włosy
ruletka to gra już w automacie
teraz krupier sprzedaje drinki
scalam rozwarstwione ego tkanki
wygaszam świece wychodzę szelestem
zostawiając odcięty kupon rabatowy
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
sam53