heol, 21 stycznia 2012
Dzięki miłości człowiek może rozwiązać generalny problem ludzkiego istnienia-przezwycięzyć uczucie samotnosci.
                                                              ERICH FROMM
jesteś
czasem wszechmocnej 
nadziei adoptującej samotność
gloria słowa 
miłość
celebruje stan wzajemności
rozdrapane pragnienia
budzą obrazy zbliżonych ciał
spragnionych siebie
jesteś
czasem namacalnych zmysłów
odnawiających relikty
przeszłości
oddalona bliskość nie traci
 na swojej mocy powodując
odswieżenie cudzych aspiracji 
pamięć oddala 
problem osamotnienia
jesteś
dotykalnym czasem
istnienia
poza sobą
jesteś
heol, 15 stycznia 2012
Nikt nie może uciec od swego przeznaczenia.
                                             Demostenes
dawny
styczeń kiedy skończyłem 9 lat
ojciec zaproponował mi wyjazd na polowanie
on również zaczynał w tym wieku jako
nagonka
pokoleniowe 
dziedziczenie rodzinnej tradycji
było normą i jakby powszechnością
zbiórka o godzinie 4.00 i wyjazd oplandekowanym starem 
bez ogrzewania
przy 
20' mrozie nie należała do przyjemności
skostniała tyraliera 15 osobowej nagonki
z niezwykłą determinacją rozpoczęła obławę
wrzaski
krzyki
trąbienie i klekot kołatek niósł się daleko
wśród pól i zagajników pierwsze strzały
pierwsze ofiary i na końcu 
pokot
nie były
warte tych zarobionych  50 złotych
po paru latach terminowania
odmówiłem ojcu nie będę
zabijał 
heol, 14 stycznia 2012
Trzeba całego życia,aby nauczyć się życia.
                                      Seneka Starszy
mały świat
dzieciństwa w krainie pełnej
garbatych mazur
i śniegu 
bielszego od bieli
który zaspakajał 
pragnienia
drewniane ski
o metr wyższe z okuciami
kandahar
mroźny wiatr nie skąpił uszczypań
przenikał na wskroś
na prawie kilometrowym odcinku 
trasy zjazdowej
podejście
choinką
rozgrzewało do oparów by
szus 
schładzał  i znowu
pod górę pod
piękną górę*
wolny czas ferii wypełniany
absolutnie czynnie na nartach i 
łyżwach przykręcanych do butów
na naturalnych lodowiskach
realnie
a 
jedyny w mieście telewizor
marki wisła
nudził się w 
domu kultury 
*wzniesienie na Mazurach Garbatych-309 npm.
heol, 6 stycznia 2012
przestrzeń nagości
zakrzepła w lawinie nagranych taśm
obrazuje konstruktywność doznań
wywołując ruchome 
wrażenia sprawiające
misterium
ciała
obnażone emanują cielesnym aktem
miłosnej substancji
roztopione dłonie w gorączce 
uniesienia potykają się o spazmatyczny
oddech rytmicznego tańca
organicznej fiziologii
harmonia zmysłów podwaja
inwencję ciszy
kolaż obrazowanej wspólnoty
odsłania obiektywny artyzm i 
interpretację wrażeń
percepcyjnie postrzega reakcję
umożliwiając 
słyszenie i czucie
werbalnie określa bodźce
zbliżenia i
happy endu
 
heol, 5 stycznia 2012
Wszelka filozofia,chociaż dużo gada i dowodzi,jest dzieckiem
wobec smierci,która milczy.
                                                 BLAISE PASCAL
w nieuleczalny i zepsuty
sen zapędzasz swe marzenia
zabójczym lotem w złudne szczęscie
odjeżdżasz zaślepiony strzałą
w bezkresach pustki błądzisz
gdzieś na granicy zguby
nie odróżniasz nocy już od dnia
żyj nie ulegaj walcz
spokojne sny odzyskasz i 
spokój duszy
nowe słońce bez białej śmierci
do końca żyj i nie ulegaj
wygrałeś bo uwierzyłeś w siebie
byłeś na dnie lecz otworzyłeś serce
wszechmocna miłość wypełniła pustkę
więc dalej żyj i walcz
pod jasnym niebem
odpływasz w rzeczywistość
haustami łykasz nowe życie
tak dalej żyj i nie ulegaj
tańczysz w zachwycie pocałunków i 
pożądań znalazłeś miłość z wzajemnością
znalazłeś sens istnienia
żyj nie ulegaj walcz 
heol, 3 stycznia 2012
nieopowiedziane są słowa
przesłania ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze
dotykają sensu istnienia
drogi czasu do krawędzi
innego wymiaru
zły jest krzyk i
złe milczenie które jak
przepaść ogarnia trwogą i 
dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem płaczem
duszy szaleństwem jest jednak
żyć bez uśmiechu
nadziei bez wiary
słowa niech będą głosem
narodu i
synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani
a za oknem  na naszym 
podwórku wyją psy jakby nasze
a na swoich szczekają jasny 
świt sforę uciszy i 
odsłoni zza ciemnych chmur
promienie nadziei i wiary które
roztopią okute żelazem słowa
niewyrażone i nieopowiedziane
ukryte w myślach
w otwartej księdze
co sens będą nadawać i
w innej już rzeczywistości
heol, 2 stycznia 2012
przemianę czasu
ciężkiego w podłe zamienił
los ile zawisci w twarzach
wielu
bez usmiechu ile
niezgody skąd tyle bólu i 
rozpaczy
obłudy i 
dwulicowosci brat bratu
zwierzem jest okrutnym
słowa
nienawiści godziły w serca
dobre i szlachetne blizny co
zgoła się zagoiły dziś otwierają się 
na nowo ludzie 
nieczuli już na krzywdę na wiarę i 
na miłość przemoc 
gromadzi się w przegranych w nędzy
bezprawiu
niesprawiedliwości
do kogo ze skargę
by poznać prawdę odnaleźć sprawiedliwość
zepchnięci w dół za
życia w rozpaczy zwątpieniu
nie
wierzę
a jednak czekam
heol, 28 grudnia 2011
gęstwina zasad
bandażuje zaschłe gesty
argumentacji
którym brakuje zobrazowanych reguł
interpretowania słowa
nowa wersja znaczenia
powstaje z konfrontacji doswiadczeń wiedzy
zapomniany reprint
ustawia pochylnię w
odwrotnym kierunku 
spłaszcza wartości rujnując
odruchy obiektywnych 
odczuć
frazeologii językowej uogólniając
aspekt wiarygodności
i
fundamentalność sformułowań
odchodzimy
wciskając się w uzależnienia gołosłowności
przeinaczone stare
okłamuje rzeczywistość
prawdziwej kuchni
od kuchenki mikrofalowej
odgrzewania
heol, 30 listopada 2011
Duża wiedza czyni skromnym,mała zarozumiałym.Puste kłosy wznoszą się ku niebu,kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się 
ku ziemi
                                                      ERSKINE CALDWELL
zaiste 
aby zaistnieć
nie wystarczy się urodzić
trzeba być jeszcze człowiekiem
oceniać swoje wartości
na gruncie
własnych działań i
doznań istotnych dla pryncypiów mowy
serca
trwałe wartości są najbardziej ulotne
i nigdy nie pokonują zagrożenia
abominacji*
wyuczone formuły nie są
wyznacznikiem nabywania cech charakteru
dziedziczone geny
będą zawsze dominowały nad umysłem
pokazując
chryzmatyczną pospolitość
i słomę
która wcześniej była tylko kłosem
*obrzydzenie, odraza, wstręt; może dotyczyć osób lub przedmiotów.
heol, 16 listopada 2011
widma
reduplikacji zawisły
w przestrzeni
zgorzkniałej substancji przekazu
nafaszerowane
media
są
enklawą
homopolitycznych fobii
pomówienia i
podłe kłamstwa stały się
demokratyczną poprawnością
polskich 
dziennikarzy
z 
krwi i kości
socjotechniczne manipulacje plugawią
konfesję medialnej
swiątyni
obraz wiarygodnosci podporzadkowany
jest określonym wartościom i 
celom jednej grupy
konformizm chrakteryzuję się trwożliwością
nie tylko już
elit
makiawelizm w najczystszej postaci
przenika do szerokiej  interpersonalnej masy odbiorców
zaślepieni 
bez żadnych skrupułów
wyjałowieni
jak ćmy
w otwarte 
ciepełko
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt