27 lutego 2011
PODRÓŻ II
Daleka droga,
do wnętrza wspomnień
drogą do życia w tamte dni,
biegnę od lat
w tę samą strone.
Rozdartym sercem wołam czas,
słyszę płacz dziecka
i Matki głos anielski,
i synu mój najdroższy.
Dłonie bez grzechu,co chleb dzieliły
do sukni przytulały mocno.
Podróż w rozpostarty obraz miasta,
w ulice znajome i domy,
i ludzkie serca dobre.
Wiatr szczęścia
wiał
ustami dzieciństwa beztroskiego,
radosnymi chwilami jasnego nieba,
wyszedłem ze źródeł czystej wody
by wracać do wspomnień,
do tamtych lat
i Matki słów
już w grobie.
_____________
heol
_____
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta