heol, 16 kwietnia 2012
"Największa satysfakcjaw życiu to świadomość,że się nikogo nie
skrzywdziło".
ANTYFANES
nie
atramentem
zapisane życiorysy
niewyspanych bohaterów
pozbawionych nadziei roztapia
serca pochłaniając sens życia
"niewiadomoczemu"
powracają nieznane autorytety prawnuków
tubylczych plemion
chłam ideologii dławi fasady
juliańskich kalendarzy klasyfikując
krasomówcze ortodoksje
do odczytów posła sprawozdawcy
odideologizującego pojęcia wiary a
sugestywne przystawki zniekształcają
zasłużone wizerunki
"ich"
tożsamości
skrzywione organizmy lewostronnych wyklęć
"innych"
jakby nie naszych
zubożałych nie
"zdrajców"
odchodzą cichutko w
szeregu
bez chleba
heol, 12 kwietnia 2012
"Człowiek nie może żyć,nie wiedząc,po co żyje."
GUSTAW HERLING-GRUDZIŃSKI
piękny świat
zabrudzony
przekleństwami ludzi powiększania
uzupełniają kolumny
niezapisanych bezznaczeń
stan szarości
ponad stanem uzmysłowień
"przekracza rubikon"
"iacta alea est"
przestrzeń koloru ogarnia mat i
odrapany czas
splendorem
chaos emocjonalny ujada
transparentnym formom odmulania
obiektywnych pojęć
marazm przytłacza imperium heroizmu
rozdeptane ścieżki opustoszały na
firmamencie
"cudów pana p"
sparszywiałymi rekonstrukcjami
"odkłamań"
inscenizujące spłaszczenia
złudnego dobrobytu emanacją
"cudownych"
amnezji
dokąd
i
jak daleko
bez
kształtu
heol, 13 marca 2012
Celem człowieka jest rozważny wybór rzeczy,które są zgodne
z naturą.
ZENON z KITION
w krajobraz
zmieniony powracam
w głąb wspomnień po latach
do miasta
do parku
do domu
radości każdego dnia o poranku
i ogrodów z zielonymi jabłkami
co smakowały najlepiej
do najpiękniejszych widoków
do jezior nasyconych błękitem nieba
powykręcanych strumieni w wąwozach
mówili a
nigdy nie odjechałem
by wracać
jak dziecko łakome spragnione
pieszczot matczynych
nie mogłem zapomnieć
bo kocham to miejsce i ludzi
tak innych a sercu najbliższych
pół wieku do wspomnień w krajobraz
zmieniony powracam już inny
w ogrodzoną przestrzeń kupioną
w nieskończoność
już skończoną
wykrzywioną naturę przez rozszarpany wiatr
ramionami co mielą
mamonę
smutek i żal tej ziemi
już innej i
ginącej pamięci
już innej
__
Bazyliszkowi
heol, 12 marca 2012
Dniem czcić kobiety-po co? Ja czczę kobiety nocą!
JAN IZODOR SZTAUDYNGER
zjawisko
cudownej rzeczywistości napiętnowane
realnymi faktami i cechami
pełnej doskonałości
obraz zmysłowej krainy pragnień
wkomponowany w bezkres
kobiecego wdzięku
boskość pięknego ciała budzi
zmysły ogromnych żądz
a eteryczna czystość duszy ukryta
za rzęsami pięknych oczu
oferuje ogród tajemnych uniesień
by pełnią swojej okazałości urealnić
wyśnione marzenia
rozgrzane dłonie dotykiem spojrzeń
z rozkoszą wplatają się w szczelnie
nagromadzoną moc wonnej
perswazji i kwiatów
w których można się tarzać i
bez końca wdychać ich woń
siła dotyku i
dotykalne natchnienie napawa
świat artystom
którzy uwieczniają bezdenny strumień
boskości i piękno ciała
krainę pragnień
realia i zjawiska cudownej
rzeczywistości
heol, 10 marca 2012
Wszystkich rzeczy miarą jest człowiek.
PROTAGORAS z ABDERY
zapomniani szafarze
pięknych myśli
nie żłobią już zmarszczek
czoła
fanatyczne odbicia czasu
zamykają umysły
uwidaczniając negatywy zepsutych filmów
otwarte oczy
zasłaniają jasny przekaz wallenrodyzmu
drewniany pajacyk stworzony przez
GEPPETTA
z motywem przemian i chrakterystyczną
miarą kłamstw
zaspakaja elitarną powłokę drewnianych
ciał
bezbarwna
farba
uwydatnia bladość
lic
rozpąsowionych nabytą fantasmagorią
wyuzdane zwroty szydzone
zza zaciśniętych
ust
uruchamiają bluźnierczy język
który przelany w paraliteracką grafomanię
tworzy
ociekającą poezję
jakże
wymowną
z wielkiej niesmiałości
heol, 3 marca 2012
Być inteligentnym to bardzo męczące.
HENRI BERGSON
niektóre dni
wybrane z przestrzeni pastwisk
są namiastkami wartości
kontemplującej w sferze
tajemniczej siły niewidocznych doznań duchowych
wyodrębnione
uzewnętrzniają transparentne reguły
zachowań umysłu i niekonwencjonalne
zasady odczuć
biały wiatr tańczący na kropli deszczu
odkłamuje stan absolutnej
pustki
wywołującej spazm histerii
odchodząc od siebie przeinaczamy zaschłe
gesty zagrzebane w charakterach
niedokończonych barw
współczesna teoria repleyów
pokazuje skutki
odwróconych reakcji uzależnień bez dziedziczenia
bezwzględność rujnuje kanony
nabytych zasad i form odsłaniając
zadżumione światło próżności
cytaty celebrycji przenikają obszary
lewych pólkul zostawiając nieodwracalność
konstruowania pojęć
małolotny stwór
skarłowaciałym wałachem
pegazem
heol, 28 lutego 2012
Cała nasza działalność zdąża do tego,aby uwolnić się od cierpienia
i niepokoju.
EPIKUR
powracają codziennie
przeszłe formy życia niewidzialne
dla wszystkich
rozmyślań nad czasem
symboliką i niespełnieniami losu
wybiegam daleko cofając się do obrzeży pamięci
w której trwałem ponad wszechmiar
jakichkolwiek watpliwości
autorytetów
i swojej niemoralnosci
życie trawione erozją żłobiło rysy w przeznaczeniu
byłem a nie byłem wisiałem
między prawdą a
prawdą
widziałem
myślami te odwrócone twarze daremność dążeń i
dłonie wyciągnięte po opamiętanie
po śmiech i miłość
zapomnieć o wszystkich co nie patrzą w oczy
o złożoności form i nierówności
wejść w ogrodzoną przestrzeń dającą siłę
która uchroni myśli co przedłużają świat
wszystkie formy życia
widzialne
powracajace
spełnione
heol, 13 lutego 2012
Wszyscy ludzie rodzą się równi i całe życie
walczą przeciwko temu.
BENJAMIN FRANKLIN
istnienia wielu
w kraju gdzie żyć trudniej
o wiele konać łatwiej
gdzie brzemię nędzy jednym
drugim jarzmo dobrobytu ciąży
świętokradzkie przysięgi
i czcze obietnice
współdźwięczą z westchnieniami
skazanych na niebyt
pokolenie jedności i porozumienia
dwa bliskie światy
a tak odległe od siebie
życie bez jutra
krzyk rozpaczy zawiedzionych
którzy dali się uwieść prawdzie
ukrywanej
która zginęła
razem ze szczytnymi zamiarami i
przyjaciółmi prawdziwymi
wygrał rozum i jemu jest dobrze
a kto sercem przysięgę był złożył
nawet nadziei nie pozostawił sobie
wielkie teatrum propagandy rządowej
tchnienie nienawiści
zniewala
Boga Honor Ojczyznę
gdy konfidencji nadal triumf przypada
ciężko doświadcza czas
snem jakimś dziwnym żyje
pokolenie drugie
bez prawdy
i jakichkolwiek wartości,
zachłyśnięci mirażem szczęścia
zaślepieni młodością
idą w wirtualną stronę
swojej złudnej rzeczywistości
więrząc w raj
w czcze obietnice
nie wierząc w prawdę
i w jej
istnienie
heol, 11 lutego 2012
Każdy pragnie żyć długo,ale nikt nie chciałby starości.
JONATHAN SWIFT
przeżyć siebie i
te kilka mgnień bez odchodzenia
w świat wyimaginowanego strachu
to wybór konieczny na
naszej drodze i
władzy nad własnym życiem
być sobą najdłużej akceptując wszystko
to czym obdarowuje nas
człowieczy los
cieszyć się bezsenną nocą
dniem pełnym deszczu i
modrookim motylem
tańczącym na wyciągniętej dłoni słońca
myślami wracać na swoją stronę
wyłożonej księgi życia
analizując teksty czystopisu swojego
expose
unieśmiertelniając zgłębiony wątek
przełamać fazę transformacji
przewartościowując werdykt
ciesząc się bezsenną nocą
dniem pełnym deszczu
przeżyć siebie i tańcząc
iść ciągle iść w stronę słońca
heol, 5 lutego 2012
potrafi
zatrzymać czas
siła niezrozumiałych wydruków
umysłu
zaślepić obustronne oczekiwania
i obraz realnej rzeczywistości
przez zaostrzony testosteron
odsłaniając jednocześnie
wszystkie wielkie niedomówione
wartości
innych obdarowywać i
samemu przy tym stać się bogatszym
potencjalni
skazańcy
nie odpuszczają sobie
sam na sam bezgrzeszni
zatracając się w wyrażaniu adoracji
swoich ciał
improwizacja dotyków wyzwala
gorący scenariusz
wieloaktowego dialogu bez słów
niewyuczone gesty a jakże doskonałe
w swojej wyrazistości
współpracując tworzą całość
w jeden organizm w
symbiozie z najpiękniejszym uczuciem
miłośći
Miłość jest pierwszą wśród nieśmiertelnych rzeczy.
DANTE ALIGHIRI
heol, 21 stycznia 2012
Dzięki miłości człowiek może rozwiązać generalny problem ludzkiego istnienia-przezwycięzyć uczucie samotnosci.
ERICH FROMM
jesteś
czasem wszechmocnej
nadziei adoptującej samotność
gloria słowa
miłość
celebruje stan wzajemności
rozdrapane pragnienia
budzą obrazy zbliżonych ciał
spragnionych siebie
jesteś
czasem namacalnych zmysłów
odnawiających relikty
przeszłości
oddalona bliskość nie traci
na swojej mocy powodując
odswieżenie cudzych aspiracji
pamięć oddala
problem osamotnienia
jesteś
dotykalnym czasem
istnienia
poza sobą
jesteś
heol, 15 stycznia 2012
Nikt nie może uciec od swego przeznaczenia.
Demostenes
dawny
styczeń kiedy skończyłem 9 lat
ojciec zaproponował mi wyjazd na polowanie
on również zaczynał w tym wieku jako
nagonka
pokoleniowe
dziedziczenie rodzinnej tradycji
było normą i jakby powszechnością
zbiórka o godzinie 4.00 i wyjazd oplandekowanym starem
bez ogrzewania
przy
20' mrozie nie należała do przyjemności
skostniała tyraliera 15 osobowej nagonki
z niezwykłą determinacją rozpoczęła obławę
wrzaski
krzyki
trąbienie i klekot kołatek niósł się daleko
wśród pól i zagajników pierwsze strzały
pierwsze ofiary i na końcu
pokot
nie były
warte tych zarobionych 50 złotych
po paru latach terminowania
odmówiłem ojcu nie będę
zabijał
heol, 14 stycznia 2012
Trzeba całego życia,aby nauczyć się życia.
Seneka Starszy
mały świat
dzieciństwa w krainie pełnej
garbatych mazur
i śniegu
bielszego od bieli
który zaspakajał
pragnienia
drewniane ski
o metr wyższe z okuciami
kandahar
mroźny wiatr nie skąpił uszczypań
przenikał na wskroś
na prawie kilometrowym odcinku
trasy zjazdowej
podejście
choinką
rozgrzewało do oparów by
szus
schładzał i znowu
pod górę pod
piękną górę*
wolny czas ferii wypełniany
absolutnie czynnie na nartach i
łyżwach przykręcanych do butów
na naturalnych lodowiskach
realnie
a
jedyny w mieście telewizor
marki wisła
nudził się w
domu kultury
*wzniesienie na Mazurach Garbatych-309 npm.
heol, 6 stycznia 2012
przestrzeń nagości
zakrzepła w lawinie nagranych taśm
obrazuje konstruktywność doznań
wywołując ruchome
wrażenia sprawiające
misterium
ciała
obnażone emanują cielesnym aktem
miłosnej substancji
roztopione dłonie w gorączce
uniesienia potykają się o spazmatyczny
oddech rytmicznego tańca
organicznej fiziologii
harmonia zmysłów podwaja
inwencję ciszy
kolaż obrazowanej wspólnoty
odsłania obiektywny artyzm i
interpretację wrażeń
percepcyjnie postrzega reakcję
umożliwiając
słyszenie i czucie
werbalnie określa bodźce
zbliżenia i
happy endu
heol, 5 stycznia 2012
Wszelka filozofia,chociaż dużo gada i dowodzi,jest dzieckiem
wobec smierci,która milczy.
BLAISE PASCAL
w nieuleczalny i zepsuty
sen zapędzasz swe marzenia
zabójczym lotem w złudne szczęscie
odjeżdżasz zaślepiony strzałą
w bezkresach pustki błądzisz
gdzieś na granicy zguby
nie odróżniasz nocy już od dnia
żyj nie ulegaj walcz
spokojne sny odzyskasz i
spokój duszy
nowe słońce bez białej śmierci
do końca żyj i nie ulegaj
wygrałeś bo uwierzyłeś w siebie
byłeś na dnie lecz otworzyłeś serce
wszechmocna miłość wypełniła pustkę
więc dalej żyj i walcz
pod jasnym niebem
odpływasz w rzeczywistość
haustami łykasz nowe życie
tak dalej żyj i nie ulegaj
tańczysz w zachwycie pocałunków i
pożądań znalazłeś miłość z wzajemnością
znalazłeś sens istnienia
żyj nie ulegaj walcz
heol, 3 stycznia 2012
nieopowiedziane są słowa
przesłania ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze
dotykają sensu istnienia
drogi czasu do krawędzi
innego wymiaru
zły jest krzyk i
złe milczenie które jak
przepaść ogarnia trwogą i
dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem płaczem
duszy szaleństwem jest jednak
żyć bez uśmiechu
nadziei bez wiary
słowa niech będą głosem
narodu i
synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani
a za oknem na naszym
podwórku wyją psy jakby nasze
a na swoich szczekają jasny
świt sforę uciszy i
odsłoni zza ciemnych chmur
promienie nadziei i wiary które
roztopią okute żelazem słowa
niewyrażone i nieopowiedziane
ukryte w myślach
w otwartej księdze
co sens będą nadawać i
w innej już rzeczywistości
heol, 2 stycznia 2012
przemianę czasu
ciężkiego w podłe zamienił
los ile zawisci w twarzach
wielu
bez usmiechu ile
niezgody skąd tyle bólu i
rozpaczy
obłudy i
dwulicowosci brat bratu
zwierzem jest okrutnym
słowa
nienawiści godziły w serca
dobre i szlachetne blizny co
zgoła się zagoiły dziś otwierają się
na nowo ludzie
nieczuli już na krzywdę na wiarę i
na miłość przemoc
gromadzi się w przegranych w nędzy
bezprawiu
niesprawiedliwości
do kogo ze skargę
by poznać prawdę odnaleźć sprawiedliwość
zepchnięci w dół za
życia w rozpaczy zwątpieniu
nie
wierzę
a jednak czekam
heol, 28 grudnia 2011
gęstwina zasad
bandażuje zaschłe gesty
argumentacji
którym brakuje zobrazowanych reguł
interpretowania słowa
nowa wersja znaczenia
powstaje z konfrontacji doswiadczeń wiedzy
zapomniany reprint
ustawia pochylnię w
odwrotnym kierunku
spłaszcza wartości rujnując
odruchy obiektywnych
odczuć
frazeologii językowej uogólniając
aspekt wiarygodności
i
fundamentalność sformułowań
odchodzimy
wciskając się w uzależnienia gołosłowności
przeinaczone stare
okłamuje rzeczywistość
prawdziwej kuchni
od kuchenki mikrofalowej
odgrzewania
heol, 30 listopada 2011
Duża wiedza czyni skromnym,mała zarozumiałym.Puste kłosy wznoszą się ku niebu,kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się
ku ziemi
ERSKINE CALDWELL
zaiste
aby zaistnieć
nie wystarczy się urodzić
trzeba być jeszcze człowiekiem
oceniać swoje wartości
na gruncie
własnych działań i
doznań istotnych dla pryncypiów mowy
serca
trwałe wartości są najbardziej ulotne
i nigdy nie pokonują zagrożenia
abominacji*
wyuczone formuły nie są
wyznacznikiem nabywania cech charakteru
dziedziczone geny
będą zawsze dominowały nad umysłem
pokazując
chryzmatyczną pospolitość
i słomę
która wcześniej była tylko kłosem
*obrzydzenie, odraza, wstręt; może dotyczyć osób lub przedmiotów.
heol, 16 listopada 2011
widma
reduplikacji zawisły
w przestrzeni
zgorzkniałej substancji przekazu
nafaszerowane
media
są
enklawą
homopolitycznych fobii
pomówienia i
podłe kłamstwa stały się
demokratyczną poprawnością
polskich
dziennikarzy
z
krwi i kości
socjotechniczne manipulacje plugawią
konfesję medialnej
swiątyni
obraz wiarygodnosci podporzadkowany
jest określonym wartościom i
celom jednej grupy
konformizm chrakteryzuję się trwożliwością
nie tylko już
elit
makiawelizm w najczystszej postaci
przenika do szerokiej interpersonalnej masy odbiorców
zaślepieni
bez żadnych skrupułów
wyjałowieni
jak ćmy
w otwarte
ciepełko
heol, 15 listopada 2011
w przestrzeni myśli
schodzimy do najjaśniejszej
granicy prawdy
realnej lini naszego życia
zdążamy w jednym
kierunku
bez złudzeń wewnętrznie
pogłębiającej się rzeczywistości
z obrazem narodzin
w oczekiwaniu dochodzimy
do pasywności oddziaływania
psychoanalitycznych działań umysłu
sformułowania czasu i
określenia myślami czas
przemijania
schodzimy ku
zdążając
w przestrzeni życia
ku...
heol, 13 listopada 2011
przetrwać
czas najodleglejszych miejsc
na widnokręgu
naszego życia
horyzontalny kres przetrwania
jest bólem w
cierpieniu istnienia
metafizyczna wizja spełnień
rozszarpuje świat
dobra
pochłaniany paradoksami naiwnych ideologii
wartościującej się bezwzględną
materialnością
demona
mamony
bezwzględnie wyzuci
zakładnicy
zniekształcają wizerunek norm
uschematyzowanych wartosciami symbiozy
rasy wyższej niż zwierzęcej
spowszechnienie
i somnambulizm niefortunnie kładzie się
na znaczeniu naszego
być albo nie być
heol, 2 czerwca 2011
widziałem
ludzi w niedzielne popołudnie
i smugi dymu
które zasnuwały dachy
pokryte azbestowym eternitem
na ławkach
zbitych z desek
siedzieli
uczciwi i prości
chłopi
świętowali pierwszy dzień
tygodnia
filozoficznie
rozprawiając o
polityce
kobiety krzątały się po domostwie
przygotowując wieczerze
swoim mężom
którzy głośno rozmawiali
o drożejącym paliwie
teraz to ropa zniszczy chłopa
a
litr mleka jest dwukrotnie tańszy od wody
chłopskie filozofy
rozważają
ekonomiczne absurdy medialnych
doniesień
heol, 1 czerwca 2011
jest
pozornie proste
ziemia
jako film
psychologiczny
wystawiony na festiwal w
cannes
i oczy takie inteligentne
bez szkieł
kontaktowych
które proszą o bezwzględnie
czystą barwę
dwuznaczne żądanie widzenia
piękna
dotykać zgorszenia śpiącej natury
w bezużytecznej
przestrzeni
tonem rozmowy sygnalizować
sympatię i
niesmak swoich form myślowych
podporządkowanych
do nieuniknionych podobieństw
stała swiadomość
minimalizacji
z powiększającą się
globalizacją
paradoks czy
rzeczywistość
heol, 17 maja 2011
przechodzę
przez znaki czasu
po moich
zapomnianych obrazach
portrety wrogów i przyjaciół
hartuję teraźniejszością
kształty sprawiające ból
wyrzucam na ofiarny ołtarz
wyciekłych form
szklanych pejzaży
gardząc
ślady podstępnych
cieni
zastygłych w kamiennych sarkofagach
zaciśniętych pięści
odchodzę
od tamtej strony jutra
i twarzy mi niepodobnych
odwróconych
przyjmuję w siebie
niezrozumiany krzyk przyjaciół
których portrety patrzą
i milczą
niesione przez czas zapomnienia
przez śmiech pokoleń
pamięcią moją
powrócą
pomnikami
heol, 15 maja 2011
odbezpieczony
granat uciska dłoń
jak kajdany
inspirujące zapomnienia
wzniecają popyt na
demoralizację
niewiele obchodzą kolejne
rocznice nieobchodzone
zamykanie pamięci
przed samym sobą
zniechęca do wejrzenia
w głąb czasu
do grobów
rozbitą szybę zasłania się gazetą
z
czerwonym gównem
w tytule
osmradza prawdę
właściwe barwy
i dwuznaczny patriotyzm
w dupie mam taką
polską
gazetę
heol, 14 maja 2011
zwabiony
znakiem dobrych dni
czekam na brzask
na nowy dzień
pachnący
swieżym słońcem
wyśniony
realny
już inny
jak każdy dzień
w kwiatach się tarzam
o jasne niebo się ocieram
o powietrze
noce
ciebie
proszę o bezpowrotność tej drogi
oswajam się z zaistnieniem
uparcie dążę do szeptów
do świata cichych krzyków
znaczonych dni
świeżym obrazem
twojego ciała
zwabiony
heol, 12 maja 2011
nie
było ciebie tak
długo a wiosna już
zieleni drzewa
odmłodza nas
i świat
roztapia szarość
subtelne ciepło wypełnia
balsamicznym aromatem
wątłe dusze
chwile olśnione dotykiem rzeczywistości
odnajdują sens ziszczalnych marzeń
jak słodko
wejść do ogrodu
przepełnionego
boskością
tobą
kwitnącymi jabłoniami
i
yerba mate
gorąca
heol, 5 maja 2011
zamyślony
świat w strapionych
spojrzeniach przyszłości
odpływa dalekosiężnymi
promami
tylko do
trójkąta
morze nie zawsze goni fale
gdy
neptun
jest protekcjonalnie delikatny
problematyka rzeczywistości
osadzona w chłodnej przestrzeni
odwraca czas
który jest ciśnieniem na widzialność
narodowych aspiracji
rozszerzone oczy przenikają
w konkretny motyw obrazu
słów umożliwiających
konwersację
o egzystencji
w
maleńkim wszechświecie
o totalitaryzmie
i swiadomości unikania podwyższonych
tonacji
iść dalej by dojść
do
konstytucji
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis