3 kwietnia 2011
do wierszy
długi
ciąg wierszy
jak klucze ptaków
włożone w zeschłe liście
stronic
rozrzucone wiatrem w
tomie opasłym od rymów
za latem lecą
by wracać z
tęsknoty z
miłości
do zwrotek
gdzie w gniazdach schronienie słowa
znajdują co
balsamem dla ciała
dla duszy radością
bo z gniazd wiersze się
klują jak ptaki
co znowu odlecą
by wrócić
bo tęsknią z
miłości
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek