25 października 2010
Mrokiem objęci
opuszczony dom wyje tęsknotą
w odbiciu księżycowej szyby
czerstwy chleb
nagi chłód piersi
w konturach nocy
smukłe ramiona drzew
oczekujemy świtu
żaląc się do wiatru
Withkacy | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (77) Książki (2) Poezja (34) Fotografia (11) Dziennik (2) |
25 października 2010
opuszczony dom wyje tęsknotą
w odbiciu księżycowej szyby
czerstwy chleb
nagi chłód piersi
w konturach nocy
smukłe ramiona drzew
oczekujemy świtu
żaląc się do wiatru
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb