15 września 2018
Zmyślone opowieści
tajemniczych ogrodów już nie ma
echa w studni milkną
odkąd odeszłam
jesień zawodzi wcześniej niż zwykle
suche liście na chodniki zrzuca
plączą się we włosach
babiego lata nici
zmyślone opowieści
południowych tarasów już nie ma
tylko balkony w mdławej poświacie
odbijających się w szybach zachodów
przebrzmiałym sierpniem
postrącane jabłka
zapachem mamią
nieposkromioną ciszą
zbyt wcześnie przywołaną jesienią
moich ogrodów już nie ma
echa w studni do miast nie dochodzą
przytłumione zgiełkiem ulic
odkąd odeszłam
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka