29 września 2010
Spacery deszczowym miastem
Dziś pora popłakać
razem z deszczem łzy na chodnik ronić
w szumie wody spływającej ulicami
łkanie swoje ukryć
pod parasolem przejść przez miasto
przecież i tak nikt nie patrzy
być jak z piosenek roztańczonym przechodniem
tylko może mniej radosnym
pora zastanowić się nad życiem
kiedy pada myśli się najłatwiej
przyglądając się kroplom deszczu rzeźbiącym kręgi na wodzie
nad powtarzalnością skupić uwagę
dziś pora popłakać
powspominać trochę
tych, którzy znikali w deszczu
tych, których żegnało się deszczem
chodzić tak długo aż buty przemokną
i z rękawów krople spadną
przecież nikt nie patrzy
ulicami nikt w deszczu nie chodzi
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch