6 października 2016
Granice
zatrzymam się na moment
w roztargnieniu
popatrzę na chmury
gdzieś za mną pozostanie
życie odbite cieniem na trawie
i postoję przez chwilę
odgłosów znikających ludzi
posłucham
wiatr w uszach zahuczy
ostatnią nić zerwie
i zanim zdążą dostrzec
rozpłyną się wszelkie granice
zatrzymam się na moment
o jeden krok z nurtu wystąpię
i miniesz mnie
niczym uciekającym pociągiem
poczekam i popatrzę
zawieszona pomiędzy
ledwo dostrzegalnym obrazem
echem zabrzmię
za niewidzialną kurtyną
pomacham na dowidzenia
ale nie zdołasz zobaczyć
może muśnięcie dłoni na twarzy poczujesz
gdy zanikając kosmyk włosów
odgarnę
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro