Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 31 october 2022

Migotanie

samotna ławka
zawieszona w przestrzeni
świat za bardzo się zmienił
- albo nie zmienił się wcale

świt w porannych mgłach tonie
- rozerwane dłonie
pustka nieposkromiona

wszystkie pamiątki
z poprzednich wcieleń
spłonęły
bezpowrotnie
- z popiołów nie powstaną
na popiołach nie można budować

pomiędzy – ty
gdzieś poza nurtem
sprzeczny
niepogodzony

jeden niewłaściwy ruch
wszystko pogrążył w chaosie

masz jedno miejsce
w którym nie znajdą
- w migotaniu
samotna ławka
zawieszona pomiędzy
i ty
nie oswojony
całkiem niedorzeczny


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 19 october 2022

Dojrzałość

dojrzałość przyszła późno
niezapowiedzianie
wtargnęła
poukładała myśli
sens
i znaczenia

podliczyła straty
pozwoliła
w nich zatracić
i odpuścić z ulgą
niezabliźnione rany

dojrzałość weszła spokojnie
nie obwieściła
transparentów
nie zawiesiła

wyciągnęła wnioski
najtrudniejsze lekcje
- przyjmowania ciebie
takim jakim jesteś

niespiesznie
pozwoliła przetoczyć
młodości szumnej
i chmurnej

dojrzałość przyszła późno


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 19 october 2022

Ptaki

odlatują
w przestrzeń nieograniczoną
płyną
w niezmąconą ciszę

miasta
rozmyte granice
coraz słabiej świecą
wąskie struny
kontury kreślą
zanikają
w coraz większych odległościach

w te ucieczki nieskończone
wolność rozpostartych skrzydeł
zapach powietrza
wiatru dotyk na policzkach
szybują
nieskrępowane
w przestrzeni łopoczą
poderwane - ciężar ziemi
zostawiają w tyle

nieuchwytne
nieznośnie lekkie
nieprzyzwoicie swobodne


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 31 october 2020

Wahadło

wahadła wpędzonego w ruch
nie sposób zatrzymać

może pora zamilknąć
nie wzniecać pożarów
jednym przesadzonym zdaniem
zastanów się - o krok
wycofaj
zamiast wrzeszczeć - posłuchaj
nie rzucaj wezwań
nie oskarżaj na oślep
przed rozpaczliwym krzykiem
uszu nie zatykaj

rozpędziłeś wahadło
tłum na skraj zapędziłeś
na barykady
wolności odzyskanej z trudem
bronić zmusiłeś

mętnych obietnic nie składaj
dla nich wahadło nie stanie

pora zamilknąć
nie forsować na siłę
jednej myśli
idei
wierzenia - nie narzucaj
jedynie słusznego nie ma

musisz pamiętać - już próbowano
usta zamykać żelaznymi kratami
musisz zrozumieć - przecież się chwalisz
że z takim systemem sam kiedyś
walczyłeś

30.10.2020 20:40 - 31.10.2020 12:55


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 1 march 2020

"Dwa światy"

ty masz swoje barwy
migoczące neony
szumne ulice

świat pełen zgiełku
rozmów brzęczącego szkła
w głośnej muzyce
w koncertowych halach

ja tylko przestrzenie
zabielone szronem
pejzaże
spacery puste ulice
i ciszę

ty masz cele
pamiątki z podróży
całe albumy spełnionych marzeń
i śmiech
gwarny i nieskrępowany
nieustannie otaczających ludzi

ja tylko pustkę
nieposkromioną samotność
echo zaledwie
niezrealizowaną możliwość
cieniem odbitą
od ścian zbyt białych

grudzień 2018


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 1 march 2020

"Tajemne przejścia"

są gdzieś tajemne przejścia
nieodkryte ścieżki
przez sosnowe lasy

są gdzieś tajemnicze ogrody
plastikowe fotele
w zagajniku

są gdzieś sekretne okna
drewniane furtki
zgrzytające zawiasy

niezakłócone przestrzenie
przemieszane dźwięki
przesuszone trawy
przygrywanie cykad

zawieszone pomiędzy
nieustannej zapowiedzi
coraz krótszych dni

są gdzieś tajemne przejścia
w cienu drzew
ukryte ścieżki

są gdzieś tajemnicze ogrody
drewniane furtki
pozłacane kłódki
zagubione do nich klucze

sierpień 2018


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 1 march 2020

"Miesiące"

miesiące całkowitej ciszy

ponure listopady
mgłą zachodzące o świcie
zbyt męczące grudnie
rozjarzone niebo
w przerażonych oczach psa

mróz objawiony styczniem
przebielony pejzaż
niemym skrzypieniem kroków
na pustych ulicach

chciałam chociaż przetrwać luty
jakoś do marca dopłynąć

ale

gdy już nie umiem się śmiać
z ulubionych filmów
i nawet łzy pogubiłam

chowam się
przed spojrzeniami

w siąpiące deszcze listopadów
oszronione drzewa grudni
przymarznięte palce
styczni

chciałam przetrwać luty
jakoś do marca dopłynąć

przez miesiące całkowitej ciszy

luty 2017


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 15 september 2018

Pod powierzchnią

nie ruszaj się
powiedział

najmniejszy ruch
rozproszy
stateczną przestrzeń

pod powierzchnią jeszcze wrze
nieme larum podnosi
rąbkiem uchyla
wychodzi

nie ruszaj się

spokój niepewny
drga nieustannie
może się spłoszyć

milcz

przez powłoki niestabilne
jeszcze
każdy szmer może się przedrzeć
harmider zbudzi

nie ruszaj się

na kruchym lodzie stoisz
jeden fałszywy krok
pogrąży w chaosie

pod powierzchnią jeszcze wrze


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 15 september 2018

Zmyślone opowieści

tajemniczych  ogrodów już nie ma
echa w studni milkną

odkąd odeszłam

jesień zawodzi wcześniej niż zwykle
suche liście na chodniki zrzuca
plączą się we włosach
babiego lata nici
zmyślone opowieści

południowych tarasów już nie ma
tylko balkony w mdławej poświacie
odbijających się w szybach zachodów

przebrzmiałym sierpniem
postrącane jabłka
zapachem mamią
nieposkromioną ciszą
zbyt wcześnie przywołaną jesienią

moich ogrodów już nie ma
echa w studni do miast nie dochodzą
przytłumione zgiełkiem ulic

odkąd odeszłam


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Hanna Mazankiewicz

Hanna Mazankiewicz, 2 april 2018

Papierowe pudełka

pakuję cały swój świat
kolejne miejsca
 
to tylko papierowe pudełka
 
okna wychodzące na wschód
rząd sosen za płotem
jedną brzozę
 
zbyt rzadko odwiedzany taras
plastikowy fotel
dwie doniczki
 
zegar z wahadłem
wiśniowy kredens
 
dwa obrazy:
jedna akwarelka
i wyszywany z nad łóżka kotek
prezent
od kogoś kogo dawno nie ma
 
zabieram kilka zdjęć
parę nieprzeczytanych książek
 
pakuję cały mój świat
opuszczone miejsca
 
to tylko papierowe pudełka


number of comments: 1 | rating: 3 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1