12 maja 2019
dni policzone
poznałem cię o kilka
wschodów słońca za późno
czytałaś moje wiersze
nie ofiarowałem nic więcej
mówiłaś za młody
drżało w głębi serce
spękane lustro
krwawią ręce
pod powiekami
horyzonty utopione
chaos myśli
układanką w głowie
miłość inny wymiar
przestrzeń dla duszy i ciała
między nami przepaść
na smutkach jak statki
odpłynęłaś w ramiona
wybrałem drogę surową
nie kaznodziei a żołnierza
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53