4 marca 2018
pierwszy świt , emeryta analiza
po narodzinach odcięli pępowinę
zachłysnąłem się nieświeżym powietrzem
później jakoś to było
najpierw klaps potem krzyk
pierwszy łyk matczynego mleka
pierwszy śliniak smoczek
gryzak kołyska plastikowa maskotka
pierwszy krok naprzód i bęc
pierwsza pod nogi kłoda
szkoda że umknął czas szybko jak kadr
nie wiele zapamiętałem to był wiek
naprawdę nie pamiętam nic
potem z potem na oczach pędzimy
jak konie po polnej drodze
do pracy a żyły na czole
odmierzają ile jeszcze żebyś usiadł
na głodowej emeryturze
boś nie chodził w garniturze z teczką
merdałeś po kolana z reklamówką tłustą
od tłustych kanapek
wybacz tak jest naprawdę
25 maja 2024
W kotle burzyMarek Gajowniczek
25 maja 2024
25.05wiesiek
25 maja 2024
Nieuniknionevioletta
24 maja 2024
24,05wiesiek
24 maja 2024
ZłudaArsis
23 maja 2024
2305wiesiek
22 maja 2024
Wyśmienicievioletta
22 maja 2024
2205wiesiek
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat
22 maja 2024
Światło i cienieJaga