13 listopada 2015
zima i orkan Ksawery
nadciąga cicho skrycie
naciąga zima
okryje płatkami śniegu pola
sople lodu na rynnach
ciężkie jak łzy dziecka gdy chce loda
byle by nie przeginała
Ksawery powiadają
zakłóci spokój i tak spłoszonej duszy
zwierzyna szuka miejsca by przetrwać
byle do wiosny radosnej jak twoje oczy
ze śniegiem są pewne skojarzenia
ja ich nie mam
ulepimy bałwana lepszego od ciebie
takiego z marchewką oczka zwęglone
wszystko nietrwałe jednak pamiętam
jest zima są święta
18 października 2025
Nesca
18 października 2025
violetta
18 października 2025
wiesiek
18 października 2025
Yaro
18 października 2025
Belamonte/Senograsta
18 października 2025
dobrosław77
17 października 2025
tetu
17 października 2025
wiesiek
17 października 2025
violetta
16 października 2025
Arsis