17 października 2015
smakować
pełno by było cię
piaskiem na plażach
ciało twoje jak chleb pragnę jeść
ulotne chwile przepełniają płaty czołowe
w myślach jasno skuję się
podreperowałem nasz związek
posmakować chcę ust
czerwonych jak wiśniowy sad
spacerować aleja jak niebem gwiazda
pół na pół dzielimy dzień i noc
wygrać na loterii
podnieca mnie ten stan
smakujemy życia kęs za kęsem
napojeni upojeni melancholią
kilka nie wyspanych nocy
odjazd pełno nas w eterze
pośrodku gdzie
prawda miesza się ze szczęściem
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka