17 października 2015
codziennie
źle śpię nie wyspane noce
budzi rano zegar z kukułką
na krześle omdlałe ciuchy
dostałem znak albo sms
niepozbierany wybiegam z domu
nie dopita kawa na stole zamarła
rozkwitam niepokojem w oczach
łzą na wietrze gdy oczy nadziewa piaskiem
omijasz spojrzeniami
na przystanku autobus
napchany jak konserwa 21 wieku
w sklepie taniej wybierasz mądrze
zadowolony w ustach zioło
to przecież odjazd i miód
do pracy bez ochoty liczę na cud
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek